Prośba o interpretację snu: więzienie, ucieczka

Witam. Parę dni temu śnił mi się mój dobry przyjaciel. Byłam w jakichś lochach, podziemnym więzieniu strzeżonym przez magów, z którego wydostał mnie właśnie mój przyjaciel, uciekaliśmy razem, udało nam się. Na powierzchni podeszłam do niego przytuliłam, pocałowałam namiętnie w usta i powiedziałam, że go kocham. Nie potrafię zrozumieć tego snu, prześladuje mnie z dnia na dzień. Dodam, że jestem w związku z innym facetem a z tamtym się tylko przyjaźnię. Prosze o pomoc

Najczęściej ucieczki się śnią gdy pewne wysiłki są/będą skazane na porażkę.

W Twoim śnie chodzi o to, ze ta ewentualna mini porażka włożonych wysiłków, okaże się ominięciem niebezpieczeństwa i ogólnej TWOJEJ porażki - wiec, to takie korzystne "potkniecie".

Udana ucieczka i pocałunek - lekka porażka prowadząca do początku nowego/lepszego etapu w Twoim życiu.