rzeka, płot, drzewa

Hej,

W ostatnim śnie miałam bardzo uwypuklony motyw rzeki.

Byłam na jej środku, ale stałam na betonowym kawałku płotu betonowego,który bez trudu utrzymywał się na wodzie (co jest nieco paradoksalne). Co ciekawe, stałam na tym kawałku betonowego płotu na jego krawędzi (tzn on nie utrzymywał się na wodzie w poziomie ale w pionie - czyli on nie "leżał" na wodzie tylko płynął "stojąc").Była to rzeka, na której była granica polsko-niemiecka (odra), na środku której stał kwadrat z betonowego płotu. W tym kwadracie nie było wody - tak jakby przygotowane do jakiejś modernizacji. Rzeka nie była szeroka i otoczona zarówno zielonymi liściastymi drzewami jak i również tym betonowym murem oraz chodnik i zielona trawa. Woda w rzece: spokojna, czysta, niemętna. Pogoda była tak wmiarowa, ani deszczu, ani burz, ani słońca. Bez żadnych szczególnych oznak, ale drzewa były tak zielone jakby symbolizowało taką wiosnę/lato.

Tak jak na początku snu stałam na tym betonowym kawałku płotu w jednym miejscu na rzece, tak w pewnym momencie ten beton zaczął płynąć coraz szybciej i bardziej gwałtownymi ruchami - ale nie traciłam równowagi. Tor ruchu był kierowanych przez ten kawałek betonu, ale rzeka cały czas spokojna, bez fal. Prąd rzeki jakby nie był tu istotny. Przynajmniej takie miałam wrażenie, ale nie płynęłam pod prąd.

Kilka chwil później " tratwa" w postaci tego kawałka betonu gwałtownie zaczęła płynąć w stronę chodnikowego brzegu - coraz szybciej (ale nie widziałam już tutaj tego płotu betonowego). W śnie towarzyszyło mi paniczne uczucie strachu, że na końcu rzeki jest wodospad (którego wcale nie słyszałam, a geograficznie też na Odrze wodospadu - brak). Jak już byłam blisko brzegu, mimo że było bardzo szybko i dla mnie we śnie mega niebezpiecznie - bo bałam się też że wpadnę do wody - szykowałam się do wyskoczenia na ten chodnik na brzegu rzeki.

Ale nie wiem czy wskoczyłam na ten chodnik bo obudziłam się w tym momencie. Ale ten kawałek betonowego płotu płynął tak szybko i był skierowany w stronę brzegu tak jakby miało mnie to wyrzucić na ten brzeg.

Proszę o spojrzenie interpretacyjne tego snu.

Z góry bardzo dziękuję.

Może komuś się uda to jakoś wytłumaczyć?????

Halo, halo, byłby ktoś chętny na interpretacje ? sen jest dziwny i ten strach we śnie....

hej! To jest moim zdaniem sen o poddaniu się prądowi życia, w sensie zaufania do siebie, poddania się losowi... Tego się trochę boisz, dlatego ten strach. To poddanie się jest związane z jakimiś Twoimi działaniami w świecie, w społeczeństwie. Najpewniej jest coś, co chodzi Ci po głowie, ale trochę boisz się tego zrealizować albo nie idziesz w tym na całość. Druga opcja, to że to mogą być te same działania co do tej pory, ale przeprowadzone trochę w innym stylu jeśli chodzi o Twoją osobę - a jakie Ty masz skojarzenia z krajem "Niemcy"?

no mam kilka skojarzeń, generalnie znam niemiecki i dostałam ostatnio propozycję pracy w Niemczech, ale jest ona przesunięta z realizacją w czasie (i w sumie nie wiadomo czy wypali) a jednocześnie w swojej aktualnej pracy zmieniam stanowisko na obsługującą spółkę niemiecką w firmy w pewnym dziale. Z jednej strony fajnie bo w aktualnym zakładzie pracy czuję się zauważona i dowartościowana ale ta zmiana wiąże się cięższymi zadaniami i jest to nie lada wyzwanie czego de facto właśnie się obawiam, czy podołam, ale propozycja pracy w DE to propozycja marzeń z ludźmi z którymi lubię współpracować i wiem, że z tymi ludźmi pracowo będzie mi dobrze - o ile dojdzie do skutku.

No to rzeczywiście dużo się u Ciebie dzieje na polsko-niemieckim pograniczu! Jak tylko nieco oswoisz strach, to jestem pewien, że doskonale sprawdzisz się i tu i tu niezależnie, którą opcję wybierzesz. Wydaje mi się, że sen pokazuje też czy będziesz pracować w PL czy w D - przypomnij tylko sobie (albo spróbuj "poczuć") po której stronie rzeki był ten chodnikowy brzeg, w kierunku którego szybko zaczęłaś płynąć i masz bardzo prawdopodobną odpowiedź.

właśnie to jest najlepsze, że chyba w stronę PL ale tak naprawdę w wyniku tego szybkiego poruszania się, zatraciłam, która strona jest którą.