proszę o interpretację tylko doświadczonych ludzi-bardzo dziwny sen

Witajcie, mialem dość dziwny sen, szukałem w Internecie podobnego, starałem się szukać po poszczególnych słowach ale nie znalazłem. Wiec tak: zostałem "zrzucony" ze starymi kolegami (nie rozmawiałem z nimi od ponad roku mieszkają daleko) w lasku koło mojej szkoły(często się tam pije,robi ogniska itp) w pewnym momencie pojawił się czarny samochód a z niego wysiadł zamaskowany mężczyzna, o czyms rozmawialiśmy potem on wyjął pistolet i wyrzucił z bagażnika/tylnych siedzeń dziewczynę, zabraliśmy ja na peron nie opodal(który faktycznie jest)....

 

W trzech ją zgwałciliśmy udaliśmy się do sklepu (też jest) kupiliśmy wódkę i poszliśmy w las(drugie miejsce podobne do pierwszego, zajmowane przez starszych "pijaczków"-też w lesie, było zajęte wiec poszliśmy głębiej, myślałem za idziemy na polane gdzie zawsze robimy ogniska ale nie! Doszliśmy do jakiegoś jeziora z palżą, widziałem tam mojego ojca z moim psem(pies załatwił się na plaży,tata dostal mandat) potem gdzieś poszli(tata z chyba strażnikiem miejskim) pies został ze mną, do okola mnie było mnowstwo dziewczyn, żadnej nie znalem ale wszystkie były dziwnie znajome, na początku zlewały na mnie ale potem zaczęły się mną interesować-zaczepialy mnie.

 

Potem pies gdzieś poszedł a ja za nim(wydaje mi się ze wyszliśmy z plaży po drewnianych schodach) skręciliśmy w lesie(zaraz za lasem w prawo) i weszliśmy do domku z drewna(coś w podhalańskim stylu) wyszedłem na taras(w domku było parę osó i zobaczyłem pomost nad strumykiem z kamieniami, tutaj się obudziłem, było mi gorącą ale to może dlatego ze jestem przeziębiony, tyle pamiętam, myślę ze to całość ale nie podoba mi się ten sen-potrafi go ktoś sprecyzować?

Edytowane 9 Maja 2014 przez OazaSpokoju

Odpisze najpóźniej dziś wieczorem.

Interpretacja wymagającą trochę czasu i dokładności.

W takim razie czekam...

Las ukazał Ci się kilka razy w śnie, symbolizuje on chęć ucieczki, odcięcia się od pewnych dręczących Cie moralnych rzeczy.

 

Czarny samochód odzwierciedla

- Twoja "osobowość",

- sposób w jaki się prowadzisz w życiu

- i obrany "obraz" postrzegania Cie przez innych.

(Kolor czarny symbolizuje "przeciwieństwo losu" - postawa sprzeciwiającego się losowi)

 

Dostrzeżenie maski,

Uprzedza Cie o możliwości wykonywania rytuałów okultystycznych przeciwko Tobie, poprzez czyjaś skryta nienawiść, i hipokryzje względem Ciebie.

 

Bron, spodziewaj się kłótni lub czyjegoś wrogiego nastawienia, odmowy prośby - odmowa mającą na celu zaszkodzeniu Tobie.

 

Peron, masz świadomość popełnionych błędów i nie wiesz za bardzo co wybrać, sumienie czy zewnętrzna rzeczywistość.

 

Pijaczki, przypominają ze wszelkie zaniedbania i lekceważenie prowadza do zawodów...

Często nie jesteś w stanie docenić pozytywnych i korzystnych Ci osób z Twojego otoczenia, jak i odróżnić tych negatywnych - lub czasem jedno i drugie bywa porostu obojętne...

 

Gwałt, wewnętrzne rozczarowanie siebie samego. Strzeż się osób którym wydaje Ci się ze można zaufać i dbaj o własne decyzje, nie poddając ich wpływom innych.

 

No i nareszcie pozytywna cześć snu i końcowe podsumowanie.

Jezioro-plaza, potwierdza słuszność Twoich uczuć, odczuć i przeczuć wiec czas może się ich lepiej słuchać lub brać częściej pod uwagę - dzięki nim zapowiadają się tez radykalne i pozytywne zmiany w Twoim życiu.

 

Ojciec z psem - możliwość przyniesienia wstydu w rodzinie (lub już tak jest), czas przypomnieć sobie co jest zasługą rodziny w Twoim życiu. Uświadamia tez o silnej więzi rodziny z Toba, dużym zaufaniem i jednocześnie strachem o Ciebie przed nieszczerymi znajomymi i stratami przez nich związanych. Wbrew iluzji wytrzymałości i "twardości" jest tez ból.

 

Dziewczyny, kłopoty z wszelkim relacjami i rozczarowania ze związków.

Drewniane schody, zabierzesz się za głębszą analizę siebie. W domu/rodzinie zaznasz radości i spokoju.

Nadchodzący nowy i decydujący etap w Twoim życiu. Nowe możliwości i okoliczności o których narazie nie masz pojęcia, rozładowanie, spełnienie, ożywienie, przyjemne i długotrwale chwile.

 

Wyjdziesz na tym zwycięsko.

 

Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za czekanie.

Dzięki wielkie, muszę poważnie pomyśleć, wiem że to może trochę dziwne pytanie ale jak duże jest prawdopodobieństwo że Twoja interpretacja jest trafna, od dziecka wpajano mi że są to tylko wymysły ludzi ale może być w tym trochę prawdy.

Ciezko jest mowic o sobie wiec sam sie przekonasz