Sen o złotej obrączce

Śniło mi sie, że siedziałam przy stole z koleżanką z pracy mojego byłego męża. Ona strasznie mnie irytowała, gdyż dała mi do zrozumienia, iż to teraz ona jest jakby moją następczyni (co w realnym świecie ma poniekad miejsce) . Moją uwagę przykuła obrączka na jej palcu. Pomimo, że w rzeczywistości ona nie wyglądała tak samo jaką ja nosiłam za czasów mojego małżeństwa, to coś mi mówiło, że to jest moja i już. Chciałam by mi ją oddała. Na zewnątrz była złota bez jakichkolwiek znaków szczególnych. ONA ZDJĘŁA JĄ Z PALCA I POWIEDZIAŁA ZE ZŁOŚCIĄ (tak jakby potwierdzajac, ze rzeczywiście nie należy do niej),,WEŹ JĄ SOBIE". Od wewnętrznej strony był grawer. Napewno nie było tam mojego imienia. Chyba był tam grawer z jej imieniem. Ale najwiekszą uwagę przykuł widok zczerniałego złota od środka. Ten grawer i wewnętrzna część pokryte były czarnym nalotem. Ja w duchu pomyślałam sobie ,,Boże, coś Ty zrobiła z tą obrączką" Byłam zła, że ona jest taka zaniedbana i zastanawiało mnie dlaczego ta obraczka wygląda ładnie jedynie na zewnatrz. Włożyłam ja na swój palec i powiedziałam, że na moim palcu to ta czerń chociaż ze środka zniknie, choć nie cieszył mnie fakt, że mam na palcu cos co ona nosiła wcześniej i oddała mi takie brudne.

Czy ktoś pomoże mi w interpretacji tego snu? Czy ktoś miał może kiedyś podobny sen? Bardziej zastanawiam się nad symboliką tego nalotu od wewnątrz, gdyz nigdzie nie moge znaleźć wzmianki na ten temat. Z góry dziękuję

Mogę się mylić, ale odnoszę wrażenie, że nie do końca pogodziłaś się z sytuacją (rozstanie z mężem? rozwód?) Z pozoru jest ok (część zewnętrzna obrączki), ale wewnątrz są jakieś niejasności, Twój bunt, brak pogodzenia się z sytuacją, złość, zazdrość.

Chyba powinnaś przemyśleć swoją postawę i pogodzić się z losem.