Aldea Napisano 18 Maja 2014 Udostępnij Napisano 18 Maja 2014 zobaczylam męża po kolana w jeszcze nie calkiem zastyglym betonie ktory nie mogl wyjsc i chcialam mu pomoc ale nie bardzo mialam jak. co to moze znaczyc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Noa20 Napisano 18 Maja 2014 Udostępnij Napisano 18 Maja 2014 Spoiwa budowlane w snach są zazwyczaj zwiastunem kłopotów i dotykają bezpośrednio osoby, które mają z tym produktem styczność, czyli tu- Twój mąż. Ty jedynie jesteś osobą pośrednią, która może mu pomóc uniknąć pewnych problemów ale pośrednio, chcąc niechcąc i tak będziesz w tym uczestniczyć bo patrzysz i nie wiesz co do końca masz zrobić żeby mu pomóc. Jeśli konsystencja jest płynna lub półpłynna- czyli jeszcze spoiwo nie związało, może świadczyć, że tych kłopotów możnaby uniknąć ale liczy się pełen rozsądek w działaniu i podejmowaniu decyzji w najbliższym czasie. Pamiętasz może w jakiej scenerii rozgrywała się cała sytuacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aldea Napisano 18 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2014 To było jakies pustkowie. Jak szłam to zobaczyłam rodzaj dolu a w nim mojego męża stojącego po kolana w betonie ja wyciągałam ręce do niego ale on ugrzązł na dobre niby jeszcze nie bylo całkiem zastygniete ale i tak nie mogl sie ruszyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Noa20 Napisano 18 Maja 2014 Udostępnij Napisano 18 Maja 2014 (edytowane) Z jednej strony dosłownie mąż może wpakować się po kolana w kłopoty. Ale nie aż tak bardzo wielkie ( po szyję nie ugrzązł ;P ) Z drugiej zaś pustkowie nie określa konkretnej sfery życia więc jeśli wykarzecie się rozwagą w podejmowaniu spontanicznych decyzji, to uda wam się uniknąć pecha. Bardziej chodzi tu o niego niż o Ciebie, ale z racji tego że byłaś obserwatorem i jest to bliska osoba też jesteś jakoby powiązana z sytuacją- jednakże powodzenie lub niepowodzenie głownie zależy od ńiego. Pozdrawiam P.s. Zaznaczam, że jest to moja luźna interpretacja i niekoniecznie musi być trafna w stosunku do Twojej sytuacji Edytowane 18 Maja 2014 przez Noa20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.