bójka z kolegą

hmm .. a sen się zaczął w pomieszczeniu gdzie byłem z kilkoma kumplami , gdzie żartowaliśmy gadaliśmy nie pamiętam czy piliśmy alkohol , i chyba była tam siłownia i ja leząc na ławce tej do wyciskania na klacie w sumie nie było tam dożo kg , ale tak dla żartów wyciskałem ,a obok jeszcze siedziało dwóch kumpli na ławce i ta mówili ze bym uważał na nich ;p. I jeden kolega który troszkę dalej od nas siedział Ty jesteś taka silna jak twoja stara (czy tam mama )!! tak do mnie powiedział i tak mi puściły nerwy a on siedział akurat tyłem do mnie i zacząłem go napierdala c :/ on próbował uciekać a ja go dalej bije ;/ , i mój brat powiedział weźcie go od niego bo go zabije !!! i on wszedł miedzy nami i zaczął do mnie popychając mnie może ze mną się spróbujesz , mowie mu daj mi spokój ,on: i tak wszystko powiem tacie ! , a ja dalej mam ochotę tego kolesia lać , a brat dalej mnie zaczepia próbuje mnie odciągać o tamtego ,aż w końcu uległem i poszedłem do domu i a w domu już na mnie mama na skoczyła czemu się biłem na co mi to ,będziesz miał tylko problemy itd. i chyba poszedłem do swojego pokoju i to byłoby chyba koniec snu

kurcze żadnej wiadomości niech coś ktoś napisze proszę