Co ten sen może znaczyć?

Jest wieczór. Pracuję w ogródku. Wzdłuż ogrodzenia przechodzi mężczyzna, w którym się podko****e(Należy dodać, że jestem w, myślę, że udanym, związku). Przez płot zaczyna wycierać mi twarz z trawy. Zaczyna mnie całować, następnie szybko uciekam. Chciałabym jeszcze dodać, że o takim pocałunku marzyłam. Nie rozumiem i nie wiem co o tym myśleć. Zwracam się do Was o pomoc

moze oznaczac twoja niesmialosc. cel jest na wyciagniecie reki ale cie oniesmiela.

ODWAGI. Nie ma co uciekac

Teraz sobie przypominam bardzo podobny sen. Chlopak ktory mi sie podobal, probowal mnie zartowbliwie zatrzymac kiedy jechalam gorskim rowerem. Nie zatrzymalam sie tak bylam oniesmielona. Zatrzymalam sie jakies kilkaset metrow dalej, ale on juz sie odwrocil. Nie mialam sie odwagi zatrzymac. Szkoda. Faktycznie na jawie bylo potem kilka podobnych sytuacji, ale ja nie bralam ich na powaznie.