zapach_kobiety Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 (edytowane) Oto mój sen: Zostałam porwana i wykorzystywana przez dwóch mężczyzn. Nie był to sen w żadnym stopniu erotyczny, wiem jednak, że między mną a moimi oprawcami nawiązała się nić porozumienia i zaczęliśmy regularnie się spotykać. W tym śnie, tak jak w rzeczywistości, byłam w związku z moim wieloletnim partnerem, "oprawcy" byli na boku. Już samo to mnie zaskoczyło, bo jestem osobą, która nie uznaje zdrady. Sen zakończył się kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży z jednym tych dwóch obcych mężczyzn. Wszystko dzieje się wiosną, na Żoliborzu. Przypomniało mi się istotne zdanie, które wypowiadam w tym śnie: Ale jak to w ciąży? Mój partner nie może się o tym dowiedzieć, on jest z innej bajki". Z innej bajki ma znaczenie dosłowne, bo w tym śnie mam wrażenie, że moje normalne życie to historia jednej osoby a przygoda, która mnie spotkała jest zupełnie oderwana od rzeczywistości lub odwrotnie - trudno mi było w tym śnie ustalić, który z wątków jest "naprawdę", a który "na niby". Wbrew temu, że we śnie mam świadomość, że moje życie przez zdradę może lec w gruzach, jestem bardzo spokojna, tak jakby chodziło o jakiś drobiazg, który łatwo można odkręcić. Ten sen był pierwszym, który mnie "nawiedził", noc po nim pojawił się drugi, opisany w kolejnym wątku. Edytowane 8 Lipca 2014 przez zapach_kobiety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubryka Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 jeśli sny były w miarę spójne, lepiej było dać je w jeden wątek. ja bym widziała Twój sen tak - coś Cię uwiera w obecnej relacji, brakuje emocji, podświadomie nie do końca czujesz się spełniona. Z drugiej strony zależy Ci na partnerze, nie chcesz, by się dowiedział o Twoich ekscesach. Dlatego, w imię świętego spokoju zadajesz "gwałt" swoim potrzebom i je dusisz, jednak one i tak sobie kipią w podświadomości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zapach_kobiety Napisano 9 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2014 Dziękuję za interpretację. To była pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy, jednak nie do końca pokrywa się to ze stanem faktycznym. Owszem, po 9 latach trudno spodziewać się fajerwerków ale właśnie ostatnio (tak od około miesiąca) nasz związek zdecydowanie "odżył" i zbliżył się do czasów zakochania i motyli w brzuchu . Sama więc nie wiem, co mogły oznaczać te dwa dni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubryka Napisano 9 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2014 może lęk, że właśnie ta faza odwilży się skończy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.