EdwardIIIFilipV Napisano 30 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Witam, Śniło mi się, że byłem w nocy w tłumie w okolicy hali sportowej. Ulicą jechała kareta, z której wypadli ludzie. Karoca popędziła dalej bez zatrzymania i pusta. Następnie jestem wewnątrz hali. Tańczę z dziewczyną, która mnie uczy. Niesamowicie wywijam i mam piękne, nowe, brązowe, włoskie buty. Hala jest niemal pusta. Przy jednym ze stołów siedzi staruszek. Dziewczynie pęka sznurowadło. Zakładam jej nowe niebieskie sznurowadła. Wychodzimy wspólnie z hali. Dziewczyna gdzieś znika a ja okazuje się nie mam płaszcza i butów. W końcu znajduję je na daszku kiosku. Wchodzę i znajduje piękny, czarny, skórzany płaszcz i buty. Schodząc spotykam dziewczynę i całujemy się. Proszę o interpretację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.