Skocz do zawartości

Ukochana


MisieKK99

Rekomendowane odpowiedzi

A więc zacznę od opowiedzenia całego snu. Wszystko zaczęło się obok tak zwanego miejsca (W byłym mieście KOLNO, Przeprowadziłem się ze spraw rodzinnych i mieszkam w Ełku z Mamą i Ojczymem oraz Bratem) KDK Kolneński Dom Kultury, i tam sen się zaczął, byłem w gronie przyjaciół, dokładnie 5 osób, w tym dwie dziewczyny 3 chłopaków (dodam że w jednej z dziewczyn podko****ę się od ponad połowy roku, nie wiem czy odrzuci mnie czy nie, bo teoretycznie daje mi znaki typowe dla mojej świadomości że się mną interesuje, lecz boję się jej o to zapytać przyjaźnimy się 4 lata..). Poszliśmy na jakieś schody, z różowej cegłówki, Mieliśmy wtedy przed oczyma widok na KDK, a siedzieliśmy obok domu pogrzebowego o.O.. Najprawdopodobniej nie pamiętam do końca.. Potem był tak zwany dziwny ,,Teleport" I pojawiły tam się jakby 5 takich dziwnych prostokątnych pomieszczeń, jakby w namiotach ale to nie miało dachu, i były poustawiane obok siebie były całe niebieskie, a w środku jakby malutkimi kwadratowymi kafelkami także koloru niebieskiego wysadzone, nie wiem kto w którym siedział, ale Tą którą kocham była w pomieszczeniu ze mną, i teraz dopiero zacznie się jazda.. Ona położyła na mnie nogi i krzyknęła tańcz! Lecz to nie był rozkaz bardziej to było w formie żartobliwej, i zacząłem się tak jakby łasić o jej stopy. Jej stopy były czyste piękne, i szczupłe, oraz bez okrycia (jak i reszta całych nóg). A potem ja odpowiedziałem do niej, że nie potrafię tańczyć i niech ona zatańczy.. I tutaj kompletna magia, bo ona zamieniła się nagle w pluszowego misia, miała jedną łatkę, cała była brązowa, łatkę miała w okolicach żeber, oczy miała z guziczków, taki jakby zielony i chyba niebieski bądź czarny o ile pamiętam, i zaczęła tańczyć, wtedy dziwne bo było takie zbliżenie na tego misia. I znowu był tak zwany teleport. I byliśmy w tym swoim pomieszczeniu, a obok było puste i te kafelki się naciskały.. I jak je naciskałem to kolejno z nich ziało tak jakby ogniem :D. Tak tak właśnie było, np. nacisnąłem kafelek to po chwili z tego kafelka strumień ognia leciał do góry :D (ale nie odczuwałem ciepła, oraz się nie poparzyłem, teoretycznie to tak jakby patrzyłem tylko na tego kafelka i on się włączał, bo nawet nie widziałem ręki która go włączała). Potem znowu ten tzw. ,,Teleport" i leżeliśmy znowu razem i prawdopodobnie patrzyliśmy się na Siebie (również nie za bardzo pamiętam). Potem powiedziałem jej że zaraz wrócę no i wyszedłem z tego pomieszczenia (jak z namiotu), i patrzę patrzę a tam mój jeden właśnie przyjaciel, pogadaliśmy sobie (także nie pamiętam o czym, chodź myślę że to nie istotne), no i ja zobaczyłem swoją lewą stopę, była troszeczkę brudna, założyłem buta i poszedłem do domu zmienić skarpetki (z tego co pamiętam tak powiedziałem) ale był tylko znowu ten ,,teleport" no i wracam tam do tych pomieszczeń, nie wiem czemu nocą (wcześniej to ta cała akcja to tak jakby zachód słońca był), wszyscy ładnie sobie śpią, tylko było coś co mnie zasmuciło.. W ostatnim leżała Ona.. Martwa.. Z nożem w głowie.. Nie płakałem lecz odczuwałem wielki smutek, ból oraz żal .. Był motyw nie wiem skąd, ale tak już to wiedziałem inaczej byłem świadom, że ona była zainfekowana bo ktoś ją zainfekował i zabił, a morderca najprawdopodobniej leżał właśnie także kilka metrów od tych pomieszczeń także martwy.. I się obudziłem..

 

Edit. Chciałbym jeszcze dopowiedzieć że ogółem przez cały sen towarzyszyło mi radosne uczucie, bo byłem świadom tak jakby że jej się podam, nie było momentu kiedy by mnie nie dotykała, nawet lekko nogą dotykała czy coś, i bez przerwy się na mnie patrzyła i była szczęśliwa, uśmiechała się cały czas, i jakby czułem tę miłość bijącą od niej..

 

,,Teleport" - W moim opowiadaniu polega na tym że ni stąd ni zowąd nagle pojawiam się i to się dzieje.

Prosiłbym o dokładne przetłumaczenie tego snu, oraz wspomnę że miałem inny sen ale nie mogę tu o nim mówić ze względu na regulamin ale w nim także byłem świadomy że Ona także umarła.. Więc to drugi sen z motywem Jej śmieci..

 

 

Z góry serdecznie wszystkim którzy to przetłumaczą dziękuję, oraz pozdrawiam ;)

Edytowane przez MisieKK99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...