Sen o byłej dziewczynie

Witam. Ostatnimi czasy miałem dziwny sen o mojej byłej dziewczynie z którą już nie jestem rok a byłem około 4 lata. Nie odzywamy się do siebie w ogóle przez prawie rok, nawet jej nie widuje bo jest w innym mieście ale chodzi o sam sen, w którym była ona. Byliśmy w stancji jakiegoś kolegi, gadaliśmy normalnie, później wszyscy spali, rano wstaliśmy też jakaś gadka ale wyszedłem z tego domu i znalazlem się u siebie w domu. To było dziwne bo w swoim śnie spałem . Jak we śnie obudziłem się to naprawdę było mi szkoda, że z nią nie jestem, ogólnie już taki humor miałem zepsuty jak to zwykle bywa przez rozstania. Po obudzeniu się już do realnego życia nie czułem smutku tylko było mi normalnie.

Moglibyście mi pomóc zinterpretować sen? Chciałbym wiedzieć co to znaczy bo dość dziwne, żeby akurat ona i akurat teraz mi się przyśniła a często snów nie miewam. Moim zdaniem to może oznaczać jakiś powrót do siebie, czy może odnowienie relacji ze sobą ale akurat na interpretacjach snów nie znam się dlatego piszę tutaj

Dzięki i pozdrawiam!

Owszem, może to oznaczać, że wpadniecie na siebie, albo odnowicie relacje. Nie wykluczone.. Ale może to tez symbolizować tęsknotę. 4 lata związku to nie krótko, ciekawe jak zareagowałeś gdy się rozstaliście - pogodziłeś sie z tym stoicko, czy miałeś wielkiego doła? Jeśli to pierwsze, to podświadoma reakcja Twojego umysłu na to rozstanie, odreagowanie, wyrzucenie tego żalu i goryczy. Jeśli w prawdziwym życiu starałeś sie zbagatelizować zakończenie tego związku, taki sen może być dla Ciebie swego rodzaju przypominajką, że straciłeś wiele i jednak żałujesz, tęsknisz.