wróżba senna

ostatnio śni mi się dosyć często, że ktoś mi wróży, czy to z ręki, czy z kart, nawet zdarzyło mi się śnić, że moja siostra wróży mi z gałązki i dymu. Opowiem jeden sen może ktoś podejmie się jego interpretacji, bo jest to dla mnie intrygujący temat.

Śniło mi się, że byłam w pracy, siedziałam w swoim pokoju, tyle że pokój przypominał bardziej pokój socjalny, był tam duży stół jadalny, blat i była tam chyba nawet lodówka. Pamiętam, że nie miałam za dużo pracy, smęciłam się po pokoju, w pewnym momencie stwierdziłam, że muszę zamknąć drzwi do pokoju, bo były otwarte. Potem przyszedł do mnie mój kierownik, zlecił mi jakąś pracę, była tam jeszcze inna osoba z zakładu pracy. Potem oni gdzieś zniknęli.

Siedziałam w pokoju sama, pamiętam, że coś czytałam, wertowałam chyba jakieś papiery związane z ezoteryką, potem podeszła do mnie koleżanka z pracy, z którą w rzeczywistości nie utrzymuję jakichś bliższych relacji, powiedziała mi że interesuje się wróżeniem, a raczej że wróży. Byłam tym faktem zdziwiona, zapytałam ją czy mi powróży i podałam jej moją prawą rękę. Przez moją rękę pionowo od palca środkowego sięgająca aż do nadgarstka biegła gruba czerwona linia, koleżanka powiedziała mi co to znaczy (niestety ze snu mi ten fakt umknął). Powiedziała, że wyjdę za mąż, że jest pewien mężczyzna, który myśli, że ja jestem mężatka, a świadczyć miał o tym jakiś okręg na mojej dłoni, że jestem bliska spełnienia czegoś, czego pragnę tylko muszę zacząć działać. Ten okrąg ze snu nie był domknięty, brakowało mu kawałka, żeby się mógł zamknąć. Koleżanka powiedziała mi, że coś ważnego stanie się w Poroninie (miejscowość koło Zakopanego), zdziwiona zapytałam ją jak mogła coś takiego wyczytać z ręki przecież to niemożliwe no i dlaczego akurat Poronin? Koleżanka w odpowiedzi tylko podniosła ramiona do góry.

Katio, sen ciekawy ze względu na fakt pojawiających się w nim ezoterycznych wzmianek. Pokój w pracy/ pokój socjalny można zinterpretować jako zamknięcie w sferach pracy, co później zamienia się nawet w miejsce spełniania potrzeb takich jak jedzenie i picie. Ma to też związek z tym, że osoby ci znajome to w większości twoi współpracownicy. Myślę, że jeżeli interesujesz się ezoteryzmem i magią, to jest to dla ciebie ścieżka ekstrawertyczki - możesz dzięki temu otworzyć się na świat i innych ludzi. Ważny jest element wróżenia: myślę, że dla ciebie oznacza to, że nie możesz poradzić sobie z rozwiązaniem pewnych spraw i pomocy szukasz u osób trzecich. Nie pozwalaj innym sobie wróżyć, tylko sama bądź latarnią na morzu swojego rozwoju Wyjście za mąż to wybranie ścieżki, której nie możesz podjąć ponieważ jesteś teraz w coś uwikłana (mężatka). Zdecyduj się na odważny krok, postaw wszystko na jedną kartę i pojedź do tego Poronina (oczywiście metaforycznie

bardzo ciekawa interpretacja, faktycznie jestem w coś "uwikłana" i z tym uwikłaniem nie mogę sobie poradzić, być może dlatego szukam pomocy u osób trzecich. Dziękuje za wskazówkę, biorę sprawy we własne ręce !!!