Sen o aresztowaniu....

Cześć wszystkim:)

Mam do Was prośbę dzisiaj w nocy śniłam o czymś, co bardzo mnie poruszyło. Mam swoją koncepcję, co ten sen znaczy ale chętnie posłuchałabym jeszcze kogoś jak ktoś inny to widzi.

Śniło mi się, że byłam na wsi u mojej siostry ciotecznej Sylwii, była też tam nasza kuzynka Asia z Łodzi. Sylwia cały czas poświęcała czas jej a ja byłam tam w sumie sobie sama zostawiona. Nawiązałam tam romans ze starszym mężczyzną i oboje baliśmy się, by nie wyszło to na jaw ponieważ baliśmy się, że wybuchnie z tego tytułu skandal. Postanowiłam wrócić do swojego miasta ale nie chciałam wracać do domu poszłam do hotelu on mnie tam odwiózł jak szliśmy do samochodu zobaczyła nas jakaś kobieta wścibska ona się domyśliła też ponieważ widziała nas w dwuznacznej sytuacji. On mi dał kilka tys ze sobą i mnie zawiózł miał dojechać do mnie do hotelu ale cały sen nie dojechał. Tam w tym hotelu wszyscy byli dla mnie bardzo mili ale też ciągle mnie odwiedzali w tym hotelu był monitoring w moim pokoju jakieś potwory cholera wie jakie się pojawiły początkowo się ich bałam ale w sumie bardziej mnie wkurzali niż się ich bałam starali się mnie zapłodnić i okraść. Jednak ja się im nie dałam w tym śnie kilkakrotnie dzwoniłam do mamy ale w sumie nie mówiłam jej, że jestem w naszym mieście. W tym śnie była moja kotka, która akurat urodziła małego kotka. Rozmawiałam też z moim chłopakiem (który na prawdę jest moim chłopakiem nie tym starym od romansu) ale był na mnie zły w sumie nie miał powodu a ja się czułam na maksa tym zmęczona. W tym hotelu zostałam posadzona o zabicie siostry faceta Sylwii a to nie była prawda. Ja byłam wtedy u niej, kiedy ja zamordowano ( Sylwii facet w życiu też jest policjantem). Sylwia z jej facetem bardzo mi pomagali pisali smsy co mam mowic bo o aresztowaniu dowiedziałam się wcześniej. Przyszala po mnie policja ale byla bardzo mila ja im powiedzialam, ze musze podzwonic uprzedzic rodzicow, faceta, ze nie moge od tak zniknac oni sie zgodzili zalozyli mi kajdanki, ktore odrazu rozerwałam ale oni nic na to nie wpoiedziali ustalilismy, ze ja z nimi pojde tak normalnie, ze nie bedzie to aresztowanie, zeby nie było skandalu oni w sumie wiedzieli, ze ja tego nie zrobilam ale musialam isc z nimi. Dwonilam w tym czasie do mojego faceta ale sie nie moglam dodzwonic do niego. On nie odbierał. Zadzwoniłam do moich rdziców, zeby poszli do hotelu zabrali moje rzeczy, przyjechali, zalatwili adwokata i wzieli na to ta kase, co mialam od tego faceta starszego. Oni przyjechali zrobili wszytsko wiedziałam, ze mi pomogą.

Obudziłam sie około 4 w przeswiadczeniu, ze ten sen na pewno cos znaczy prosze bardzo o pomoc w zamian moge zrewanzowac sie odpowiedzia na trapiace pytanie z tarota;)

Witam.

Sen ostrzegawczy, masz sekrety i boisz się o nich powiedzieć co cię męczy i stresuje, walczysz sama ze sobą to może źle się skończyć. Czekają cię jakieś nie powodzenia, pomówienia. Unikaj konfliktów z przyjaciółmi, nie podejmuj nie przemyślanych decyzji. Nie dojrzałaś jeszcze do samodzielnego podejmowania pewnych decyzji lub właśnie chciała byś jeszcze raz poczuć się jak dziecko tylko teraz konsekwencje twoich czynów mogą być o wiele groźniejsze.

Nie mogę nic więcej powiedzieć w tym temacie bo nie wiem jakie masz obawy i lęki, czy pracujesz czy się uczysz itp.

pROWADZE DZIALALNOSC I W SUMIE NIE MAM JAKIS TAJEMNIC. Z NIKIM SIE NAWET NIE KLOCILAM.. NO COZ MOZE JAKOS DAM RADE