gucio19 Napisano 4 Października 2014 Udostępnij Napisano 4 Października 2014 jak wlamanie, strych, zwloki czy duchy, co mogą oznaczac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thais Napisano 4 Października 2014 Udostępnij Napisano 4 Października 2014 więcej szczegółów musisz podać, co ty Tam robisz, jak się czujesz. Bardzo ważne są odczucia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gucio19 Napisano 4 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Października 2014 (edytowane) Głownie czuje strach albo poddenerwowanie, w snach z tymi motywami (ktore powtarzaja sie od paru miesiecy) zazwyczaj tylko przyglądam się, obserwuję, czasami pokłócę się z kimś. Dzisiaj np. we snie uslyszalam halas, podeszlam do drzwi i przez judasza zauwazylam ze ktos probuje sie włamać , spanikowałam trochę i szybko zawolalam domownikow zeby dzwonili na policję, czas naglił bo dodatkowe drzwi zostaly juz wywazone przez dość młoda pare(choc facet byl mniej aktywny i nie wygladal na groznego) i do glownych dobierali się, zamek byl prawie wyłamany, zapytalam co z ta policja czy jada juz, mama do mnie, ze nie zadzwonila, taka spokojna byla . W koncu ta dziewczyna otworzyla drzwi i jak mnie zobaczyla to zaniemowila, a ja ją przytrzymalam i zaprowadzilam do chlopaka z ktorym byla , stał dalej i obydwoje czymś uderzylam, podnioslam drzwi,zamknelam i wrocilam do domu . Przez caly ten czas czulam strach Wczoraj śniłam, że idę na strych, a tam grupka ludzi z którym średnio się znam, byli podobierani w mniejsze grupki, tak to wygladalo jakby zrobili sobie tam legowisko, byly tez przy nich drabiny. Ogolnie rozgladalam sie przez wiekszosc czasu. I bylam zestresowana jakos. Ktos podszedl w koncu do mnie ii poczestowal czyms slodkim, podeszlam blizej i zauwazylam ze w suficie sa dziury przez ktore mozna wejsc na dach, ale nie byl to dach tylko taki jakby tunel, jak np w przypadku gdy sufity sa obnizane. Weszlam tam i sufit się zawalil.Serce stanelo mi w gardle i wtedy się przebudziłam Kilka dni temu snilo mi sie, ze szlam drozka i patrze wypadek samochodowy ale ludzie nic , nikt nie wyszedl , stoja w korku , szarowa na dworze , podeszlam a tam ktos do mnie ze mam przyjsc na gore, spojrzalam i obok byl blok w ktorym moi dziadkowie mieszkali do konca zycia .Weszlam ale nic ciekawego tam nie zastalam,poszlam do siebie, weszlam na strych i byla tam taka nachalna dziewczyna ktora probowalam pogonic.Czulam ze cos mi grozi i balam sie. Nie wiem czy ona zniknela, rozplynela sie bo nie chciala wyjsc a jednak zniknela.Potem Obserwowalam przez okna ulice wokol budynku ,po chwili mama przyszla na gore razem z chlopakiem z rodziny i mowi ze dziadek mial wypadek , ja sie zdziwilam, mowie 'to jeszcze go nie pochowaliscie?' bo wiedzialam ze on juz nie zyl tyle ze go nikt nie pochowal,i myslalam ze ktos te zwloki wlozyl do samochodu i dlatego byl ten wypadek , tak wiem to glupie;P, za chwilę mama z pretensjami do mnie ze mam isc z nimi i widzę, że ona trzyma za nogi chlopak za glowe dziadka niezyjacego, ale nie bylo krwi, tyle ze twarz zaczela mu sie psuc, gnic lekko... W kiszkach mi się przewróciło, taki strach polaczony z obrzydzeniem. I się przebudzilam... Jakis czas temu snilo mi się też ,że rozmawiam z duchami koleżanek, bylam przerazona w tym snie i ciagle pytalam jak to mozliwe, one zginely w wypadku i przyszly do dawnej szkoly, ja przyszlam na lekcje ale je spotkalam i rozmawialam w takim miejscu,w ktorym zawsze się spotykałysmy za czasow liceum Innym razem bylam w takiej komorce ktora mamy na korytarzu (tam sa rozne graty ) przeciskalam sie odpychajac wszystko do okna, ogladalam podworko i zauwazylam ze choc byla noc ktos tam chodzil ,latarka oswietlal droge ale to takie podejrzane bylo,krecil sie w kolko jakby na cos się czaił. Chyba byla jedna osoba potem doszly kolejne. Zamknelam komorke i szybko poszlam na strych i stamtad ich ogladalam. Widzialam wlamanie do mojego garazu, ciagle czulam strach. Dalej nie pamietam, tylko do tego momentu. Edytowane 4 Października 2014 przez gucio19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 4 Października 2014 Udostępnij Napisano 4 Października 2014 Strych przykładowo może mieć podwójne znaczenie - raz jako górna część domu symbolizuje naszą głowę/myśli. Dwa, jako główna przechowalnia domowych gratów może oznaczać magazyn wspomnień zetlałych, myśli niechcianych, niepotrzebnych, zapomnianych faktów, które jednak gdzieś pokutują w nas. Bałagan na strychu może sugerować brak poukładania myśli w jakimś temacie lub niepanowanie nad myślami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.