araucaria Napisano 28 Października 2014 Udostępnij Napisano 28 Października 2014 Wiem, że temat już się przewijał, ale może ktoś zechce mi pomóc W moim śnie nagle zauważyłam, że mam ciążowy brzuch i zaraz potem urodziłam dziewczynkę. Nic nie bolało i chyba nie było krwi. Po jakimś czasie dotarło do mnie, że muszę ją nakarmić, więc dałam jej pierś. Bałam się, że za mało się nią opiekuję i może mieć przez to uraz, ale dziewuszka była uśmiechnięta i chyba szczęśliwa. Nikt o niej nie wiedział. Sama się nią opiekowałam. Nagle miała już koło roczku i wtedy postanowiłam, że czas ją pokazać. Schodziłam po jakiejś drabinie, niosąc ja na rękach. Obok szedł jej ojciec. Zamierzaliśmy "pokazać ją światu". A, i jeszcze jedno. Dziewczynka była radosna i roześmiana, a na imię miała Ola. Poza tym sen był wyjątkowo wyraźny. Byłabym bardzo wdzięczna, gdyby ktoś zechciał zinterpretować ten sen. Z góry serdecznie dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.