Siostra której nie mam

z 30/31.10 śniło mi się, że wywoływałam ducha mojej siostry - problem w tym, że siostry jako tako nie mam. Pamiętam, że ustawiłam 5rko ludzi w pentagram i na środku był kot. Co może oznaczać wywoływanie siostry, której nigdy nie miałam? Szczególnie w dość specyficznym czasie

pentagram jest związany z energią żeńską, kot również. Pierwsza myśli, która przyszła mi do głowy to odkrywanie swojej drugiej strony, zaglądanie głębiej w swoją psychikę, szukanie mocniejszej, kobiecej strony. Kot kojarzy mi się z niezależnością, tajemnicą, siłą, elastycznością, intuicją. Zastanów się z czym Tobie - może chciałabyś mieć cechy takiego właśnie zwierzęcia?

Druga opcja jaka przyszła mi do głowy (wiedząc, co studiujesz) to chęć nawiązania lepszego kontaktu ze zwierzętami. Jakbyś chciała nauczyć się z nimi lepiej rozmawiać, wyczuwać je, opanować ich język i zachowanie.

Hm Euterpe masz dużo racji w tym co piszesz. Szczególnie druga opcja, ostatnio często o tym myślę i próbuje sama szukać coś więcej o mowie ciała zwierząt. A kot... Kot to jedyne zwierzę, którego nie umiem rozgryźć i z nim `rozmawiać` na poziomie zrozumiałym dla obojga jak z psem czy koniem. Wychowywałam się ze zwierzętami, szczególnie psami, ba z suniami więc może utożsamiłam je tutaj z siostrą- moja Tara była zaledwie 3 miesiące ode mnie starsza więc byłyśmy niemalże jak siostry. A ostatnio miałam mały żal do siebie, ze nad intuicją nie pracuję Dziękuję Ci bardzo za świetne spostrzeżenia