Kot Garfield

Dzisiaj oprócz masy snów które przychodziły jeden po drugim miałam dziwny sen i nie potrafię go zinterpretować.

Mianowicie

Byłam gdzieś, z kimś i ta osoba przekonywała mnie żebym koniecznie kupiła kota identycznego jak Garfield, rudy, tłuściutki. Zachwalała pod niebiosa jake to dobre stworzenie bo je padlinę, resztki z domu i z ogródka, korzonki, chwasty, czyli wszystko co nie potrzebne... taki mały odkurzacz... Powiedziała mi też łacińską nawę kota ale ja ze sny zapamiętałam tylko początkową literkę A...

Hmmm... o co tu chodzi... bajek nie oglądałam hihi.

Kot w sennikach jest fałszywy i zły, ale skoro ktoś nalegał żebym go kupiła na odpadki, to może właśnie jakaś osoba posprząta jakieś niedobitki z przeszłości za mnie, tylko, że rudy kot to fałszywiec...

Proszę o pomoc w interpretacji

Witam!

Moim zdaniem wychodzisz ze złego punktu odniesienia. W twoim śnie jest najważniejszym symbolem namawianie cię przez kogoś na zakup takiego kota. Czyli ktoś ci wciska jakąś ciemnotę wiedząc że jesteś, bez obrazy, trochę jak Garfield - leniwa, wygodna i egoistyczna. Liczy na to że obiecując ci złote góry łatwo cię kupi.

Jednym słowem goń na trzy wiatry tych którzy dużo obiecują nie chcąc w zamian nic.

Pozdrawiam:

Sławomir

Dziekuje, wezme to pod uwage