kasiakus Napisano 4 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2015 Dziś w nocy miałam dziwny sny. Mianowicie spotkałam na początku mojego byłego chłopaka. On złapał mnie za rękę i zapytał, czy chce zobaczyć jakieś miejsce. Szliśmy razem trzymając się za ręcę. Nagle pojawił się ktoś inny i również złapał mnie za rękę i szliśmy we trójkę,. Doszliśmy do jakiegoś parku, gdzie było pełno zielonych drzew... Z nienacka pojawiły się 3 psy... czułam, że są moje. Zapamiętałam jednegoz nich: rudy i wesoły. byłam szczęsliwa. Nagle znalazłam się w domu, wiedziałam, że adoptowałam rudego pieska, ale nie wiem co się stałoz pozostałymi. Co ten sen mógł oznacaać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WróżkaZębuszka Napisano 4 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2015 Dziś w nocy miałam dziwny sny. Mianowicie spotkałam na początku mojego byłego chłopaka. On złapał mnie za rękę i zapytał, czy chce zobaczyć jakieś miejsce. Szliśmy razem trzymając się za ręcę. Nagle pojawił się ktoś inny i również złapał mnie za rękę i szliśmy we trójkę,. Doszliśmy do jakiegoś parku, gdzie było pełno zielonych drzew... Z nienacka pojawiły się 3 psy... czułam, że są moje. Zapamiętałam jednegoz nich: rudy i wesoły. byłam szczęsliwa. Nagle znalazłam się w domu, wiedziałam, że adoptowałam rudego pieska, ale nie wiem co się stałoz pozostałymi. Co ten sen mógł oznacaać? Dwie osoby, trzymające Cię za rękę i pies - masz silną potrzebę bezpieczeństwa, być może Twoje poczucie kontroli i sfera prywatna zostały/zostaną naruszone i potrzebujesz ochrony, wsparcia. Dom, w którym znalazłaś się nagle, to także symbol bezpieczeństwa. Myślę, że powinnaś wzmocnić swoje fortyfikacje i dać sobie poczuć się bezpiecznie . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiakus Napisano 4 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2015 Dziękuję za interpretację, aczkolwiek jakoś nie czuję, żebym mogła być w niebezpieczeństwie, żadncyh zagrożeń... :| Pies zawsze mi się kojarzył z jakimiś silnymi emocjami. Dodam ejszcze, że czułam , że go adoptowałam... Wreszcie wziełam pod swe skrzydło, nie jestem przekonana czy chodzi o bezpieczeństwo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.