Skocz do zawartości

Narkomani ze strzykawki u mnie w domu.


hydroelectric

Rekomendowane odpowiedzi

Śniło mi się, że siedziałam przy biurku przy komputerze najprawdopodobniej. Po moim domu krzątał się mój kolega (ćpun) z jakimś facetem w okularach po 40 którego nie znam. Rozmawialiśmy, potem odwróciłam się i stali na przedpokoju koło lustra ze strzykawkami przy swoich żyłach które były napełnione krwią. Przystawiali je do rąk nie wkłuwając się, niby ćpali. Potem wyszli, poszłam ich odprowadzić do drzwi. Brzydziłam się podać któremukolwiek rękę, w końcu przełamałam się i to zrobiłam ale z wielką odrazą...

Następnie znalazłam się z przyjaciółką na drewnianym moście, coś spadło nam do rzeczki (brudna, woda płynęła wolno) zarośniętej trzcinami. Zeszłam po tą rzecz, byłam po kostki w wodzie ale nie celowo, nie chciałam się moczyć. miałam na sobie spodnie od pidżamy i adidasy do ćwiczeń. W końcu wróciłam na most i rozmawiałyśmy. Co to może wszystko znaczyć? Czy te sny wiążą się ze sobą...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obu przypadkach kojarzy mi się to z złym środowiskiem w jakim się możesz obracać. Najpierw twój znajomy sprowadza do Ciebie inną osobę, z który wykonuje rzeczy budzące twoje obiekcje, ale są one uzasadnione, bo narkotyki uzależniają i szkodzą, a obracając się w takim kręgu sama możesz się wkręcić. Ciekawi mnie jednak czemu to była krew, a nie inna substancja. Czy może chodzić np. o obawy zakażeniem wirus HIV, czy też tak naprawdę nie chodzi tu o narkotyki tylko zupełnie inne kręgi. Czy jesteś pasjonatką mrocznej magii, klimatów gotyckich, wampirycznych subkultur? Krew we śnie jako narkotyk.

Dalej przyjaciółka i brudna woda, do której musisz wejść. Może ta przyjaciółka nie jest we wszystkim wobec Ciebie życzliwa i czasem może Cię narażać na coś, ubrudzić się lub zakazić czymś chodząc po takiej wodzie. Może chodzić o emocjonalny, duchowy brud. Jesteś w piżamie, więc może to być aluzja uśpienia czujności, nie zauważania tego jej działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...