pawel116 Napisano 21 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2015 Witam, Bardzo proszę o interpretację mojego ostatniego snu. Od jakiegoś czasu regularnie modlę się za moją zmarłą babcię i proszę ją o wstawiennictwo w pewnej ważnej dla mnie sprawie. Kilka dni temu przyśniła mi się po dłuższej przerwie: Siedzieliśmy z wujkiem na kanapie w dużym pokoju i oglądaliśmy telewizję. W pewnym momencie on oznajmił, że chciałby zjeść ciasto na deser, ale się skończyło. Było święto, dlatego zaproponowałem, że pójdę na stację benzynową kupić jakieś ciastka czy coś innego, ale się nie zgodził. Zaraz potem do pokoju weszła moja nieżyjąca babcia, po drodze rzuciła komentarz "ale wy się dobrze dogadujecie" (na jawie jesteśmy w dobrych stosunkach), po czym usiadła przy stole. Wówczas wujek zaczął mnie obgadywać, nawiązał do sprawy o której myślę, a ja udawałem, że śpię. Moja babcia słuchała i patrzyła obojętnie na wujka. W pewnym momencie nie wytrzymałem i wstałem, udałem się do łazienki, gdzie trzasnąłem drzwiami. Chciałem w ten sposób pokazać, że wszystko słyszałem... W moich snach bardzo często trzaskam drzwiami, mimo że na jawie nie jestem do tego zdolny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 22 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2015 Rozważałeś opcję sumienia pogryzającego cię za materializm? Nie modlisz się za babcię, nie myślisz o niej, ale chcesz wykorzystac ją do załatwienia swojej sprawy. Możliwe, że sen skomentował twoją roszczeniową postawę wtym przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.