ucieczka, zamykanie drzwi

Witam, prosze o interpretacje snu.

Sen powtarzal sie codziennie i za kazdym razem budzilam sie przerażona, sen konczyl sie nagle.

Uciekam zawsze przed kims klatka schodowa do swojego rodzinnego domu. Osoba, ktora mnie sciga jest bardzo szybka i wiem, ze mnie dopadnie.

Gdy jestem juz przy drzwiach, otwieram je i probuje je zamknac, ale ktos za nie szarpie z drugiej strony, nie moge trafic w kluczrm w dziurke lub juz po przekreceniu klucz sam sie przekreca w druga strone. Zwykle budze sie, gdy juz wiem, ze nie utrzymam drzwi.

Scigaly mnie rozne osoby: raz byl to maly, czarny chlopiec, byl chory, zakrwawiony i zaropialy. Nie wszedl drzwiami, potem dostal sie oknem.

Raz byl to mezczyzna, ubrany na czarno, pomyslalam "jak zlodziej" i w tej wersji gosc wpada i zabija mi ojca.

Pierwszy sen z tej serii byl o roznego rodzaju potworach, w tym drakuli. Ale, ze ten sen snil mi sie codziennie przez pol roku, to generalnie nie wiedzialam co mnie goni.

Obecnie ten sen juz mnie nie gnebi, ale ciekawi mnie jego znaczenie.

Możliwe, że z czymś sobie nie radzisz w życiu. Jakieś emocje, czy problemy, od których chciałabyś się uwolnić, uciec, jednak to nie rozwiązuje sprawy. Różne postacie ścigające mogą obrazować, że problem jaki pojawia się we śnie odzwierciedla różne zdarzenia, którym musiałaś, musisz w danym czasie stawić czoła. Ignorowanie ich i łudzenie się, że ucieczka to rozwiązanie może czasem tylko mnożyć problemy, jak w przypadku ataku na twojego ojca. Może w tym przypadku problem dotyczył właśnie relacji pomiędzy Tobą, a nim.