WerkaDe Napisano 16 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2015 Witajcie. Miałam dzisiaj dziwny sen. Sniło mi się, że mieszkałam w jakimś zupełnie innym mieszkaniu, pod moimi oknami mieścił się sklep ze sprzętem AGD. Pewnej nocy do tego sklepu włamali się złodzieje. Nagle zaskoczyła ich policja - patrzyłam na to zajście przez okno. Złodzieje zostali wyłapani, ale jeden z nich się uratował, bo wskoczył do mojego mieszkania przez okno. Nie próbowałam go wyprosić, zaczęliśmy rozmawiać. On nie był zbyt ogarnięty, ale się uśmiechał, żartował i dokazywał. W pewnym momencie mnie pocałował. Powiedziałam do niego "nie wiem nawet jak masz na imię", a on widocznie nie chciał mi tego powiedzieć. Zamiast tego odparł "mówią na mnie Zero". Dalej nie wiem co się stało, chyba został u mnie. Co to może oznaczac?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamaya Napisano 16 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2015 Powiedział, że nazywają go "zero". Określenie kogoś zerem sugeruje zwykle, że chodzi o osobę, która niczego nie posiada, jest nieudacznikiem, kimś niezbyt wartościowym. Jednak tylko on z całej grupy złodziei uszedł łapance. Może był farciarzem, a może tak dobrze się maskuje, pozwala postrzegać się jako ktoś niegodny uwagi, by realizować swoje nie do końca uczciwe cele. Ratuje się biorąc Cię na swoją nieporadności, a potem uwodząc. Może ostrzeżenie, by dobrze się przyjrzeć czy ten kto w twoim środowisku stara się przypodobać lub wciąż szuka u Ciebie pomocy nie próbuje Cię tylko wykorzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.