WerkaDe Napisano 22 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Witajcie - śniło mi się dzisiaj sporo, ale pamiętam tylko tyle, że szłam sobie jakimś chodnikiem. Było lato, obok chodnika wyrastały drzewa, a ja sobie szłam bardzo szczęśliwa. W pewnym momencie po lewej stronie ujrzałam wzgórze. Na jego szczycie zauważyłam białe linie. Po chwili przemyśleń doszłam do wniosku, że te linie to jakiś deptak/chodnik na szczycie wzgórza. Następnie byłam już w domu z całą rodziną. Bawiłam sie z moim małym chrześniakiem. Był tam też mój dziadek. Pokazałam mu wtedy temat, na jaki miałam rzekomo napisać jakieś wypracowanie(taki temat bardziej dla liceum, lub gimnazjum). On bez chwili namysłu stwierdził, że napisze je za mnie. Za chwilę dostałam od dziadka pełną kartkę A4 z wypracowaniem, nawet nie rozumiałam ani jednego słowa, ale ufałam, że zostało napisane poprawnie. Z góry dziękuję za interpretację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamaya Napisano 22 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Nasuwa mi się ta końcówka jako sugestia, że możesz na dziadka liczyć, że zawsze będzie dla Ciebie wsparciem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.