pawel116 Napisano 22 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Witam, Dzisiaj rano przytrafił mi się dziwny sen. Znalazłem się w supermarkecie, w którym zazwyczaj robię zakupy. Udałem się do działu mięsnego po wędlinę - spostrzegłem, że gabloty są poprzestawiane i brakuje towaru, a wędliny nie było w ogóle. Mimo wszystko poprosiłem ekspedientkę o 20 dag jakiejś szynki, a ona wyjęła z zaplecza i pokazała mi cały kawałek paczkowany. Spytałem czy nie ma wędliny na wagę, ale ona zaprzeczyła. Poprosiłem więc o inną szynkę i wtedy pokazała mi duży kawałek również paczkowany. Zgodziłem się, ekspedientka wystawiła paragon, ale wędliny nie otrzymałem. Zacząłem szukać jej na innych stoiskach, w międzyczasie usłyszałem, jak ów ekspedientka poskarżyła się na mnie koleżance na zapleczu, że chciałem pokrojonej wędliny. Swoją szynkę znalazłem na jakimś regale i sen się skończył. Proszę o interpretację. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamaya Napisano 22 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 To czego pragniesz możesz dostać nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się to nierealne (puste półki), jednak nie do końca będzie to odpowiadać twoim oczekiwaniom oraz uzyskanie tego będzie się wiązać z krytyką otoczenia i wysiłkiem z twojej strony (nie dali Ci przy płaceniu tylko sam musiałeś szukać należnego towaru). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 24 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2015 Witam, Dzisiaj rano przytrafił mi się dziwny sen. Znalazłem się w supermarkecie, w którym zazwyczaj robię zakupy. Udałem się do działu mięsnego po wędlinę - spostrzegłem, że gabloty są poprzestawiane i brakuje towaru, a wędliny nie było w ogóle. Mimo wszystko poprosiłem ekspedientkę o 20 dag jakiejś szynki, a ona wyjęła z zaplecza i pokazała mi cały kawałek paczkowany. Spytałem czy nie ma wędliny na wagę, ale ona zaprzeczyła. Poprosiłem więc o inną szynkę i wtedy pokazała mi duży kawałek również paczkowany. Zgodziłem się, ekspedientka wystawiła paragon, ale wędliny nie otrzymałem. Zacząłem szukać jej na innych stoiskach, w międzyczasie usłyszałem, jak ów ekspedientka poskarżyła się na mnie koleżance na zapleczu, że chciałem pokrojonej wędliny. Swoją szynkę znalazłem na jakimś regale i sen się skończył. Proszę o interpretację. Pozdrawiam Witam! Moim zdaniem ten sen zwiastuje po prostu jakąś chorobę - być może infekcje gardła (to właśnie ta szynka). Te puste pułki na stoisku to twoje zmagania z tym aby choroby uniknąć - bardzo uważasz na siebie pod względem czystości aby broń boże nie łapnąć czegoś przez przypadkowy dotyk (twoja szynka jest w foli) a i tak mimo tego że unikasz jak ognia ludzi chorych ( panie na zapleczu) to atak padnie ze strony z której się nie spodziewasz (sam bierzesz towar z pułki) być może po prostu się przeziębisz. pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.