Modlitwa

Miałam dziś w nocy sen, o modlitwie. Nie pamiętam żadnych szczegółów oprócz tego, że modliłam się do Boga. W samotności. Swoimi słowami.Po modlitwie odczułam wielką ulgę. Całe napięcie ze mnie spłynęło, poczułam wewnętrzne ukojenie i w tym momencie sen się skończył.

Sen myślę jest typowo odreagujący stresy ostatnich wydarzeń w realu, chyba że ktoś ma inne pomysły?

Tak Luna. Wierzysz w modlitwę, w relację swoją z Bogiem. Szukasz ukojenia, pociechy, pomocy. Tak samo robisz w realu. Przełożyło sie to wszystko na sen. To co niewypowiedziane, Twoje lęki, problemy, szukanie otuchy. Nie ma co tu wiele interpretowac. Sama doskonale wiesz jak jest i co czujesz. Sen to odzwierciedlil. Swoją drogą bardzo ladny sen, i taki oczyszczający bo dał Ci ulgę. Idź tą drogą, bo to Twoja droga :*

Może być tak jak mówi przedmówca, chyba, że masz jakieś dylematy, co do kwestii modlitwy. W takim przypadku może sen także pokazywać, że w modlitwie odnajdziesz rozwiązanie problemów życiowych i wsparcie, ale nie musi być ona klepaniem formułek tylko rozmową bezpośrednio z Bogiem o tym czego potrzebujesz.

Wedlug mnie po prostu sen odstresowywujacy.

Tez tak mam, tylko snia mi sie piosenki wtedy