ewelina957 Napisano 25 Marca 2009 Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Moja prababcia opisała mi dzisiaj sen, prosze o interpretacje: Leżałam w łóżku w nocy, kiedy sie obudziłam zobaczyłam ze obok mnie siedzi mój dawno zmarły mąż. Trzymał mnie za ramiona, był do mnie nachylony. Spytałam się go " Teraz przyszedłes? Po tylu latach?" Powiedział ze Tak. Spytałam się go dlaczego tak źle wyglada, jest wychudzony, na co odparł "Bo tam nie dają jeść". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patsy Napisano 25 Marca 2009 Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Nie chce Cie zasmucac,ale moja babcia zmarla 4lata temu i byla powaznie chora,zanim odeszla,snil sie jej dawno zmarly maz i mowil,ze ja zabierze do siebie...tutaj Twoj pradziadek tez nie przychodzil wcale do swojej zony,nagle sie zjawil....czy babcia choruje? Co do slow:'bo tam nie daja jesc"-moze dziadek uzyl metafory,ze zle mu bez babci,a babcia jest tym jedzeniem-sensem jego zycia i stad sie pojawil nagle? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewelina957 Napisano 26 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 .czy babcia choruje? nie, babcia pomimo swojego wieku (87 lat) jest okazem zdrowia, wszyscy mówią ze trzyma sie dużo lepiej od ludzi od niej duzo młodszych.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi