Skocz do zawartości

Sny, które nie wróżą nic dobrego


Motórzystka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem tu nowa, więc w razie gdybym coś robiła źle, przepraszam.

Na początku powiem, że mam 18 lat i sny raczej odbywały się w teraźniejszości.

A teraz proszę o interpretację snów, które nie są dla mnie do końca jasne.

 

W pierwszym śnie występowałam w jakimś konkursie na miss czy top modelkę, coś takiego, tańczyłam na jakieś scenie z jakąś dziewczyną, w chwilach, gdy publiczność nie widziała naszych twarzy, coś do niej mówiłam, taniec w większości polegał na jakimś wiciu się po podłodze. Po zejściu ze sceny pobiegłam do ubikacji, gdzie zaczęłam pluć swoimi zębami. Wypadały całe we krwi, miejscami czarne, byłam przerażona i nie miałam ochoty sprawdzać językiem które zęby to wypadły, tym bardziej, że miałam wrażenie, iż w buzi wszystko w porządku, a mimo to zęby mi wypadał jeden po drugim, niektóre nie do końca wypadły, tylko się kruszyły, niemal dławiłam się nimi i nie wiedziałam co się dzieje. Wtedy przyszła jakaś starsza pani, która myła tam ubikacje, była sprzątaczka i wytłumaczyła mi, że jakiś bogaty bankier chce żeby wszystkie dziewczyny miały brzydki uśmiech i żeby im wypadały zęby, a ja byłam wielce zdziwiona bo nie przypominałam sobie żebym piła coś co mogło mi zaszkodzić albo żebym coś łykała.

 

Drugi sen średnio pamiętam. Wiem, że jeździłam na rolkach, jeździłam na motocyklu mojego chłopaka i chyba biegałam boso. Jeździłam też boso, nawet na rolkach (sama tego nie rozumiem, ale miałam wrażenie że mam rolki na nogach ale mimo wszystko jestem boso). Zmęczyłam się strasznie, potem byłam chyba gdzies u znajomych, siedziałam przy stole po turecku, przez okno widziałam motocykl i pokazywałam znajomym swoje stopy. Miałam je straszliwie brudne, całe w jakimś smarze, zwęglone jakby, a pod stopami miałam takie jakby popękane bąble, niewielkie ale bolące rany, jakby odciski takie świeże popękane już. I pamiętam, że na lewej stopie miałam ich więcej i ona była brudniejsza. W końcu zebrałam się i pojechałam tym motocyklem do domu. Ledwo dojechałam, bo stopy mnie bardzo bolały i ledwo weszłam do mieszkania po schodach. Ogólnie sen był mroczny, otoczenie ciemne, jakby działo się wszystko w nocy.

 

Proszę o pomoc, bo totalnie nie wiem o co chodzi w tych snach.

 

Ps. Jeszcze zawsze mnie ciekawiło, czy to prawda, że jak śni się komuś jakaś osoba, którą znamy, ale nie jest nam specjalnie bliska albo którą kiedyś znaliśmy, to ta osoba będzie miała nieszczęście? Co to znaczy ogólnie? I co jeśli w śnie się pojawia bliska osoba?

 

Z góry dziękuję. :)

Edytowane przez Motórzystka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to prawda, że jak śni się komuś jakaś osoba, którą znamy, ale nie jest nam specjalnie bliska albo którą kiedyś znaliśmy, to ta osoba będzie miała nieszczęście?

Nie?

 

I co jeśli w śnie się pojawia bliska osoba?

Zależy od tego, co Ci się śni. Czasami chodzi o relacje śniącego z tą osobą, czasami symbolizuje ona jakiś typ człowieka, a czasami nie znaczy to zupełnie nic.

 

A co do Twoich snów:

Sny mówiły o kontaktach z ludźmi. Z Twoimi zębami dzieje się niemal wszystko - wypadają, kruszą się, krwawią, a jest ich dużo, dużo... To z reguły symbol rozpadających się związków, znajomości, przyjaźni... I może rzeczywiście to sie właśnie u Ciebie dzieje, aczkolwiek zestawiając ten symbol z innymi, bardziej przychylam się do wersji, że Twoi znajomi to jakieś mętne towarzystwo. Ktoś ważny, kto na prawo i lewo obnosi się ze swoimi podejściem do życia, wydaje się pełen złotych myśli (pieniądze - wartości), zaimponował Ci, postanowiłaś być jak on. A on nie lubi miłych, ułagodzonych osóbek.

Gdyby to odnieść do życia, to mogłaby być osoba, która lubi pić na przykład, nie uczy się, ma zatargi z prawem itp. Sam siebie określa mianem "buntownika".

 

W drugim śnie brudzisz sobie stopy - w życiu stąpasz po "brudnym" podłożu, ziemii. Lewa strona to nieuczciwość, zatargi, oszustwa etc - jednym słowem nie postępujesz właściwie. Robisz sobie bardzo dużo problemów z tego powodu - jak kaleka masz problem ze wspinaniem się na jakiekolwiek wyżyny. Motor symbolizuje świadome kierowanie swoim życiem, z drugiej strony bose stopy są bardzo wrażliwe, nieodporne na nic - czyżbyś tak bardzo pragnęła akceptacji, że zdecydowałaś się na takie, a nie inne działanie?

 

Nie wiem, czy trafnie interpretuję te sny, będę wdzięczna za opinie. To co napisałam, nie brzmi może słodko, ale jeśli jest w tym coś z prawdy, warto by było zrobić przekalkulowanie swoich wartości i zastanowić się, co dalej.

Edytowane przez Reina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...