klęska żywiołowa

Zastanawiam się nad zmianą pracy. W tym śnie znowu byłam w pracy, z innymi ludźmi, aż nagle za oknami zrobiło się granatowo, widać było jakąś dziwną trąbę powietrzna (poziomą..) z koleżanką patrzyłyśmy przez okno przekonane o tym, że jesteśmy bezpieczne, aż oderwało dach, zaczęła się wdzierać wszędzie woda, odrywały się ściany budynku i zaczęło porywać ludzi. Burzo-powodzio-tornado. Bałam się umiarkowanie, jeśli chodzi o taką sytuację, stałam biernie przyglądając się rozwojowi wypadków wiedząc, że zaraz moja kolej, trochę w tym było spokoju..

Czy sen może mieć jakieś znaczenie wróżebne poza ukazaniem rozwiązania problemu jako udawanie, że nie ma problemu?

Racjonalnie myśląc, Twój sen to niepokój wypływający z Twojej podświadomości, obawiasz się zmiany pracy o której wyżej napisałaś.

Mam pytanie czy Twoje stanowisko pracy lub zakład pracy może zostać zlikwidowany?

Nie wiem dlaczego, ale doszukuję się tu snu proroczego, który ma Cie naprowadzić w podjęciu słusznej decyzji. Śledzę Twoje wątki tarotowe, karty wskazują, abyś została tam gdzie jesteś, w obecnej pracy. Sen ten natomiast wskazuje, abyś odeszła z tego miejsca przed jego zagładą. Stąd moje pytanie. Jeśli teraz zmienisz pracę, nie zostaniesz na lodzie jak koleżanka ze snu i cała załoga pracowników.

To tornado można też interpretować pozytywnie: mogą to być korzystne zmiany zachodzące wewnątrz Twojej osobowości. Trąba powietrzna spiralnie piętrzy się w górę, może to być zapowiedź odnowy i przeniesienia na wyższy poziom odczuwania i zrozumienia, gdzie nauczysz się odczuwać jeszcze więcej i głębiej, zostaniesz wzniesiona na coraz to wyższe poziomy bytowania. (Ale się wczułam ;-))

Pozdrawiam,

Grahanka

Sen pokazuje, że myśleliście, że jest bezpiecznie, ale jednak się myliliście. Jednak sen się urywa zanim dowiadujesz się, czy Ciebie to dosięgło, więc to zostaje kwestią pod znakiem zapytania. Utrata dachu nad głową czyli Wasze poczucie bezpieczeństwa zostało zachwiane, jakaś reorganizacja, ktoś niczym tornado wpada i wszystko stawia na głowie, sieje w twojej pracy zamęt. Porywa ludzi. Czy ktoś poza Tobą rozważa zmianę pracy lub to ostatnio zrobił? Może widać tu jakąś reorganizację. Wdzierająca się woda może obrazować emocje lub oczyszczenie czyli być może lepsze zrozumienie sytuacji. Zwróciła moją uwagę ta końcówka zachowujesz w niej spokój. Może chodzi byś nie ulegała emocjom tylko na chłodno oceniła najlepszy moment do działania.

Dziękuję Wam za odpowiedzi emocje nigdy nie są dobrym doradcą... poczucie bezpieczeństwa w obecnej pracy zostało zachwiane ostatnio kilka razy, dosłowne tornado nawet raz wpadło Niektórzy też rozważali/rozważają odejście, niektórzy odeszli.. ale wcześniej tak nie było. To może być ostrzeżenie, że trzeba uciekać.

Grahanko miło mi bardzo tu jest jeszcze temat o poprzednim śnie z pracą związanym http://www.ezoforum.pl/prosby-o-interpretacje-snu/86233-powodz-zalanie-woda-walka.html Tornado tutaj właśnie nie jest takie wyciągające do góry, tylko poziome, spychające, tworzące jakieś fale tsunami...

Decyzja o odejściu robi się dla mnie coraz bardziej spokojna... dziękuję za interpretacje