AsiaWojciech Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Witam, miałam dziwny sen. Byłam w samochodzie ale przeczuwając, że coś się może stać, wysiadłam z niego. Do tego samego samochodu weszła moja koleżanka z pracy. Widziałam to, czułam że coś się stanie ale nic jej nie powiedziałam. No i uderzył w ten samochód inny. Nic jej się nie stało w zasadzie jedynie była bardzo roztrzęsiona i płakała. Za chwilę ponownie zobaczyłam samochód kabrioleta, również siedziała w nim moja znajoma, tylko że inna. Z tyłu jechało coś bliżej nie określonego, w każdym razie to coć zderzyło się z nią i przecięło jej szyję. Również przeżyła, bo później widziałam, że miała zszytą. Teraz jest to śmieszne ale wtedy było straszne. Czy to wszystko ma jakieś wytłumaczenie? Pozdrawiam;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reina Napisano 27 Marca 2009 Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Przeczuwasz kłopoty w życiu - w odpowiednim momencie po prostu z czegoś zrezygnowałaś. Gdybym miała dać przykład, to mogłoby to być na przykład wycofanie pieniędzy z jakiejś inwestycji, bo poczułaś, że możesz je stracić, albo zerwanie kontaktów z jakąś osobą, bo stwierdziłaś, że popsuje Ci ta znajomość opinię, albo wycofanie się z projektu w pracy, w którym wiedziałaś, że możesz się nie sprawdzić. W każdym razie coś na tej zasadzie i było to zajwyraźniej związane z pracą. Ty wiesz najlepiej, co to było. Ucierpiała Twoja znajoma (albo ktoś inny z otoczenia), Ty wyszłaś bez szwanku dzięki wycofaniu się. Koleżanka w kabriolecie z podciętą szyją ucierpiała z powodu tego, co mówiła, jakie opinie głosiła. Kabriolet mówił o tym, że jest to osoba otwarta - nie tylko łatwo przyswaja sobie nowe informacje, ale i ją także widać. Kogoś ta znajoma najwyraźniej denerwowała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi