Skocz do zawartości

droga, palący się las, wybuch, szkoła


clara_aneczka

Rekomendowane odpowiedzi

Śniło mi się tej nocy, że musiałam się dostać skądś ( to chyba była jakaś mała wioska z dala od cywilizacji) dokądś (nie pamiętam co było celem). Najpierw miałam pomysł, którą drogą iść, moja babcia powiedziała mi, że bym poszła na autobus i, że ona idzie. Ja nie chciałam postanowiłam iść pieszo. Szłam gdzieś - chyba szukając swojego miejsca. Po drodze przechodziłam przez las. Na bank nie błądziłam bo szłam leśną ścieżką wiedziałam, którędy iść ale tak na prawdę nie wiedziałam co było celem. Na potknęłam się na pożar w lesie przeszłam przez niego, poczułam przyjemność, czułam, że tam jest dobrze, ale ktoś mi powiedział (chyba dyrektor fabryki gdzie pracuję), że tu jest dobrze, ale to nie moje miejsce, że mam iść dalej do swojego miejsca. Poszłam do przodu (nie wiem czy dotarłam do celu czy zawróciłam się na drodze) ale z powrotem przechodziłam przez palący się las - inni ludzie się chyba tego bali a mi się podobało - chyba wracałam do wioski z której szłam. Później jechałam autem, kręta, chyba górska droga, po lewej stronie była skarpa po prawej las. Jechałam ze znajomymi i uważałam, że źle, że mijamy palący się las, że powinniśmy przejść przez płomień.

Kolejna scena, jestem w swojej fabryce, dochodzi do wybuchu. Wyrzuca mnie i innych razem z cegłami, dachem itd. W śnie myślę, że powinniśmy nie żyć. Parę osób o dziwo jest bez szwanku, ja leże z innymi na łóżku na korytarzu w szpitalu. Pielęgniarka lub lekarz chce mi zrobić zastrzyk w brzuch ja odpycham jej ręce, więc chce mi zrobić w klatkę piersiową, znowu się nie daje. W końcu jest silniejsza ode mnie wbija mi igłę w policzek, czuje straszliwy ból, nie mogę nic zrobić. Ta kobieta przypominała mi strasznie dziewczynę z pracy, z którą się nienawidzę, która cały czas podkłada mi kłody pod nogi, próbuje zaniżyć moje kompetencje.

Ostatnia scena, ławka w szatni mojej podstawówki, podchodzi do mnie dyrektor fabryki i pyta się o co chodziło z tym wybuchem, co się tam stało. Ja tłumacze to jak zwykłe zdarzenie, bez przeżyć.

Czy mam się czegoś obawiać? Kłopotów w pracy? Czy to może być sen proroczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek pokazuje prawdopodobnie twoje poszukiwanie swojego miejsca w życiu, dokonywanie wyborów, podejmowanie decyzji. Czasem ktoś próbuje podsunąć Ci swój punkt widzenia jak babcia proponująca autobus, ale Ty masz swój obrany kierunek, chociaż to doraźne rozwiązanie, tymczasowe, gdyż nie znasz celu. Może żyjesz chwilą, dniem dzisiejszym. Przemierzasz las czyli kierujesz się w stronę odosobnienia, natury. Może też wybierasz ryzykowną drogę, gdzie łatwiej się zgubić, ale panujesz nad sytuacją. Zastanawia mnie ten pożar lasu. Takie zjawisko jest samo w sobie niszczycielskie, niebezpieczne, chociaż po wypalonym lesie zostanie prześwit czyli nie pobłądzisz jeśli las zniknie, będzie zniszczony. Może chodzi o jakąś gwałtowną sytuację, załamanie w życiu, które Ty postrzegasz jako korzyść dla siebie, chociaż inni wolą to omijać szerokim łukiem. Osoba znajdująca się nad Tobą ostrzega jednak, że nawet jeśli to nie budzi twojego lęku powinnaś iść dalej, nie jest to kres twojej podróży. Fascynujące niebezpieczeństwo nie jest tym na czym powinnaś poprzestać. Może też chodzi o wybuch nagłej namiętności do kogoś, która jednak jest wielką niewiadomą.

Dalej w twoim życiu pojawia się grupa osób, z którymi podążacie w jednym kierunku. Jeśli Ty prowadzisz samochód to Ty nadajesz kierunek, jeśli pozostawałaś pasażerką to ktoś inny Was inspiruje do działania. Droga górska i kręta obrazuje trudności na tym etapie. Może idzie pod górkę i z zawile. A może kręta droga do kariery, sukcesu.

Wybuch nie koniecznie musi oznaczać dosłowny wypadek w pracy, ale może jakąś aferę, zamieszanie, gwałtowne wydarzenie. Coś wyjdzie na jaw, wywoła burzę. Dla niektórych z Was będzie trudniejsze. Znajdujesz się w szpitalu, gdzie próbujesz się uleczyć, oczyścić z emocji jakich doznałaś. Może stres tych wydarzeń sprawił, że potrzebujesz dojść do siebie. Ktoś próbuje to jednak wykorzystać, by dać Ci zastrzyk, którego sobie nie życzysz. Osoba kojarzy Ci się negatywnie, więc być może jest to atak na twoją osobę. Brzuch to region czakry splotu słonecznego jak i wątroby. Czasem mówi się, że coś komuś leży na wątrobie, jakiś problem. Może chodzi o twoją pozycję i poczucie wartości i chęć jego podkopania. Kiedy to się nie udaje mierzy w uczucia, czakra serca. Czyli nie muszę tu chyba wyjaśniać o jaką sferę życia może chodzić. Ostatecznie trafia w policzek. Może chodzi o region czakry gardła czyli pomówienia, fałszywe oskarżenia, albo spoliczkowanie czyli w każdym razie próba jakiejś zniewagi ze strony osoby, z którą już masz na pieńku.

Szkoła może sugerować potrzebę wyciągnięcia z tego wniosków. Dyrektor osobę, która Cię do tego inspiruje, zachęca do przyjrzenia się prawdzie. A może wskazówka, że z tą osobą czyli zwierzchnikiem możesz spokojnie porozmawiać i wyjaśnić sporne kwestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo za odpowiedź. Czy ten wybuch może tyczyć się przeszłych wydarzeń czy tylko przyszłych? Koleżance już raz się udało w ciągu 2 miesięcy zdeprecjonować moją osobę. Był to dla mnie ciężki okres, miałam depresję i długo dochodziłam do siebie. Teraz na tamte wydarzenia patrzę z zupełnie innej strony. Widzę , że teraz jak się pozbierałam i znowu zaczęłam odnosić sukcesy, jeszcze bardziej ją drażnię. Ciekawa jestem czy szykuje coś nowego, jakąś większą aferę. Czy może tym razem atak będzie ze strony kogoś innego.

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Rzeczywiście niby chcę odnieść sukces, ale do końca nie znam swego celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że warto być ostrożną, bo sny nie tylko pozwalają odreagować, ale często mogą zawierać przestrogę. Jaka ta osoba dla Ciebie była wiesz i nie zniknęła z twojego życia, więc taki sen ma realne podstawy do bycia postrzeganym także jako coś, co się jeszcze może szykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...