2 sny, pierwszy, śnieg, błękitne niebo, pościg, drugi, Demony, walka, winda, miasto

Prosze o interpretacje snów

Sny, ktore opisze poniżej, były niezwykle wyraziste. Miewam je bardzo rzadko i równie rzadko są aż tak dynamiczne i dramatyczne.

Pierwszy sen z piątku

Biegłem przez równinę pokryta bielutkim śniegiem, dookoła były tylko niewielkie wznienisienia, za mna podążali blizej mi nieznani ludzie, którzy bez przerwy mnie atakowali. Za każdym razem wychodziłem z tego wszytkiego cało. W pewnym momencie gdy juz prawie mnie dopadli wszedlem na niewielkie wzniesienie i wzniosłem sie bardzo bardzo wysoko aż zobaczyłem kragłośc ziemi. Wszystko ucichło, nikt mnie juz więcej nie ścigał, poczułem się bardzo spokojny. Zastanawialem sie czy z powrotem wrócić na ziemie. We tym śnie zapamiętałem jeszcze niesamowicie błekitne niebo w czasie ucieczki, kontrastujące z białym śniegiem.

Drugi sen

Przyznam, że ten sen byl taki z pogranicza niezłych horrorów.

Zaczeło sie od tego, że w moje ciało chciął wejść demon (?-egzorcysta sie kłania ). Osiadł mi na klatce piersiowej ale sie zorientowałem i zrzuciłem go z siebie, okazał się znacznie mniejszy niz na początku sądziłem. Pozniej go pochwycilem i rzucalem nim o ściany i podłege. Tłukłem niemiłosiernie. Wkońcu porzuciłem i poszedłem dalej, cały czas napotykając jakies bestie, demony, nie wiem... ale wiem na pewno, że cały czas z nimi walczyłem. Wyczuwałem zło i niepokój. W pewnym momencie pojawił sie ktoś, cos, kogo wiedziałem ze nie bede w stanie pokonac. Spodziewałem sie ze mnie zabije. Okazało sie ze nie. Zaproponował mi współprace. Właśnie w tym miejscu pojawił sie ktoś jeszcze taki jak ja, kto walczył tak samo jak ja. Więc rozmowa odbywała sie w gronie 3 osob. Gdy tylko sie z nim rozstałem, napotkałem dwa demony, wyczułem ze będzie cieżko je pokonac jezeli w ogole. Cały czas czułem ich obecnosć, pojawialy sie i znikały ale ciezko je było zobaczyc. W pewnym momencie wydarzenia przeniosły sie do winy do której wsiadłem. W windzie byli tez inni ludzie. Ja cały czas szukałem zagrozenia (demonów), wiedziałem ze jest ktoś w tej windzie kto nim jest. Njapierw oskarżyłem o to jakiegos starszego pana ale wystraszony zaczął zaprzeczac. Własnie w tej chwili na podłodze windy zaczęły pojawiac sie dwie strzałki i jakas trzecia wskazówka. Przez chwile nie wiedziałem jak to zintepretowac ale krożac wokól tych znaków zorientowałem sie ze strzalki wskazuja na mnie i na jakiegos przyjaciela czy pomocnika, natomiast trzecia odnoga na wskazala na demona. Była to niezwykle sympatyczna dziewczyna, któa zaczeła wszystkiemu zaczela zaprzeczac ale oczywiscie zacząłem ja okładac i to tak mocno ze zaczeła z niej wypływac jakas smoła czy cos w tym guscie. Pozniej oddalilem sie z budynku i zaczałem szukac drogi do domu, bylem w obcym miescie. Wsiadłem do pierwszego lepszego autobusu, szukajac drogi do centrum. Byłem naprawde zmeczony.

To wszytko. Pomijając fakt, że mamy gotowy scenariusz filmu to prosze o interpretacje

Pierwszy sen może obrazować życiowe trudności, albo w drodze do kariery. Próbujesz uciec od problemów, wymknąć się im i szczęście Cię w tym nie opuszcza. Śnieg może obrazować czas ochłodzenia lub uśpienia, kiedy przyroda odpoczywa czekając na wiosnę. Może to być twoje zmaganie w nieprzyjaznych, pozbawionych wsparcia okolicznościach lub utajone. Czyli dużo planujesz, mało mówisz. Działasz w milczeniu realizując plan. Wzgórza mogą sugerować drogę pod górkę jak i kariery. Z jednego takiego wzniesienia udaje Ci się wybić w górę czyli odnaleźć spokój. Oderwać się od ziemi i znajdujących się na niej przeszkód. Niebieski kolor to marzenia i nadzieje.

Walczysz ze swoimi demonami. Mogą to być różne słabości, przeszkody na drodze do celu jak wcześniej, emocje, pokusy. Jedne są mniejsze inne większe. Czasem coś próbuje Cię owładnąć jakaś obsesja, ale umiesz stawić jej opór. Tym zyskujesz w oczach swoich przeciwników, ten który wydawał się nie do pokonania, chce z Tobą paktować. Może to jakaś kolejna pokusa, której ciężej się oprzeć, albo sytuacja, w której już nie jesteś jedyny. Inni tak samo silni jak Ty też muszą się z czymś takim zmierzyć. Winda może obrazować drogę do kariery. Tutaj też musisz szukać czyhających pokus, ale w walce nie będziesz odosobniony. Pokusą okazuje się atrakcyjna nie wyglądająca groźnie dziewczyna. Może problem na gruncie uczuciowym mający stanąć na drodze twojej realizacji i coś namieszać.

Bardzo dziękuje za interpretacje snów.

Słowa, które cisną się na usta ...intrygujące, zastanawiające itd. zobaczymy co będzie dalej.

Pozdrawiam serdecznie.