Skocz do zawartości

odrzucenie


greenheels

Rekomendowane odpowiedzi

Na początku mojego snu poszliśmy z moim chłopakiem do klubu, nie do końca go go, ale były tam oplacone tancerki na rurze, jako że też lubię to robić, bardzo chciałam spróbować, więc mój chłopak pogadał z kim trzeb i dali mi spróbować, umowa była taka, że jak mi dobrze pójdzie od czasu do czasu będę tam wpadać i tańczyć, a oni będą mi płacić. Poszło mi znakomicie, wszyscy byli zachwyceni.

Następnie byliśmy ze znajomymi gdzieś na mieście i szukaliśmy miejsca gdzie usiąść i wypić piwo, pobocznymi uliczkami starówki dotarliśmy na jakiś bulwar idąc już zalanym terenem, gdzie pływały jakieś meduzy, co mnie strasznie obrzydzało i przerażało, aż chciało mi się płakać, ale nikogo to nie interesowało, usiedliśmy tam w tej wodzie. Dopiero po jakimś czasie, jak już płakałam prawie mój chłopak postanowił pomóc mi się od tego odgonić. Po czym wracaliśmy do domu.

W domu piliśmy w 4 osoby wódkę, nie pamiętam kim były te dwie osoby. I mój chłopak poszedł gdzieś po czym wrócił ze znajomym bardzo szczęśliwi, i mówili, że coś trzeba opić, wiec usiadłam żeby to zrobić, po czym mój chłopak zabrał mój kieliszek mówiąc, że ja nie pije, bo ja nie mam w tym żadnego udziału i do wódki też się nie dokładałam, więc zdenerwowana stwierdziłam, że idę i napije się w tym klubie co miałam tańczyć. Oni podnieśli się i odeszli. Jak doszłam do tego klubu, okazało się, że oni tam siedzą, ale klub jest zamknięty, bo mój chłopak znał właściciela i postanowił zamknąć ten klub, a teraz cały alkohol z baru jest do wypicia, dlatego tacy zadowoleni byli. Wiec mój chłopak zaprosił moje siostry, koleżanki i kuzynki oraz kilku jego znajomych, i wszyscy pili i się bawili, a mi nikt nie pozwalał pić i bezskutecznie próbowałam zwrócić czyjąś uwagę na siebie, oni co najwyżej się ze mnie śmiali, w pewnym momencie nie wytrzymałam i zaczęłam wrzeszczeć na mojego chłopaka, a moja koleżanka, jedyna z towarzystwa, która się ze mnie nie śmiała, uderzyła mnie czym, żebym się uspokoiła bo to tylko zaostrza śmiechy, a ja w nerwach jej oddałam. Gdy się uspokoiłam i chciałam ja przeprosić nawet ona miała mnie gdzieś. Więc zapłakana postanowiłam wyjść, na co moja siostra zareagowała ze śmiechem, że księżniczka czuje się urażona, gdy im wszystko wykrzyczałam co myślę wyśmieli mnie, a ja postanowiłam powiedzieć mojemu chłopakowi, ze do za dużo i to koniec. To też zrobiłam a on spojrzał na mnie i zaczął się śmiać, na co mu powiedziałam, że teraz się śmieje, bo jest naćpany i najeb.ny, ale niech nawet nie liczy, ze jak wytrzeźwieje to przyjdzie i mu wybaczę, co również wyśmiał

i w tym momencie zaczęłam się budzić, nie mogłam zatrzymać snu, ale to co krzyczałam do niego, a on wyśmiewał powtórzyło się kilka razy.

Co to może oznazac, bo skoro tyle pamietam to chyba cos ważnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może sen próbuje Ci zwrócić uwagę, że twój chłopak i znajomi nie do końca się wobec Ciebie uczciwy. Jesteś traktowana przedmiotowo i wykorzystywana, ale nie masz pełnych praw. Na początku odniosłaś w tym klubie sukces. Twoje marzenie się spełniło. Miałaś mieć z tego korzyści finansowe i twojemu chłopakowi nie przeszkadzało, że tego typu występ będą oglądać inni mężczyźni i może Cię zaczepiać. Dalej wraz ze znajomymi wciąga Cię w towarzystwo, z którym nie czujesz się dobrze. Zalewają Cię nieprzyjemne emocje. Meduza może nawet poparzyć. Ty czujesz się źle, ale kiedy już naprawdę jest poważnie raczą to dostrzec. Być może bardziej dla swojej wygody, żebyś mu nie jęczała za uszami. Dalej znów zabrania Ci udział we wspólnej libacji nie dlatego, że troszczy się o twój stan zdrowia, ale bo ich świętowanie nie może być twoim, chociaż jesteś częścią jego życia i powinien dzielić się swoimi radościami. Kiedy decydujesz się wziąć sprawy w swoje ręce i nie znosić posłusznie ich kaprysów wykorzystuje swoje wpływy, by Ci w tym przeszkodzić. Klub zostaje zamknięty, a popijawa przenosi się tam. Mało tego bawi się tam nie tylko w swoim gronie, ale z twoimi krewnymi i znajomymi, a Ty nadal masz być z boku odrzucona. Dyskredytuje Cię w ich oczach, że coś z Tobą nie tak, aby Cię ignorowali i nie traktowali poważnie. Jak za bardzo walczysz o swoje próbują Cię uciszać wręcz, ale nawet nie robi na nich wrażenia groźba odejścia. Czyli liczy, że może robić z Tobą, co chce, a Ty dasz się wodzić za nos zamiast powiedzieć nie, kiedy będzie za dużo. Bo mu zawsze wybaczysz i do niego wrócisz. A inni się śmieją, bo albo nie zdają sobie sprawy z sytuacji, albo widzą, że nic z tym nie robisz czyli jesteś winna temu co otrzymujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...