Skocz do zawartości

Gość blossem

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj snilo na =m sie to samo a mianowicie rower ktory mial przebite detki. NIstety nie moze znalezc w zadnym senniku co to oznacza. I dlaczego snilo nam sie to samo?

Czy ktos wie co to znaczy rower z flakiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj snilo na =m sie to samo a mianowicie rower ktory mial przebite detki. NIstety nie moze znalezc w zadnym senniku co to oznacza. I dlaczego snilo nam sie to samo?

Czy ktos wie co to znaczy rower z flakiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszkodzony rower mowi ze powinniscie zachowac ostroznosc - moze wam grozic wypadek uliczny (jakiś mały). To ze snilo wam sie to jednoczesnie moze miec kilka tlumaczen:

a) Ten wypadek dotyczy was obojga.

B) Jestescie swietnie dobrana parą i tak dobrze sie dogadujecie, ze nawet w snach to widac :mrgreen: .

c) Jedno z was jest czułe na czyjes "myśli" (ale to jest tak paranormalne, ze mniejsza o to :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszkodzony rower mowi ze powinniscie zachowac ostroznosc - moze wam grozic wypadek uliczny (jakiś mały). To ze snilo wam sie to jednoczesnie moze miec kilka tlumaczen:

a) Ten wypadek dotyczy was obojga.

B) Jestescie swietnie dobrana parą i tak dobrze sie dogadujecie, ze nawet w snach to widac :mrgreen: .

c) Jedno z was jest czułe na czyjes "myśli" (ale to jest tak paranormalne, ze mniejsza o to :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

jechałam na roweże po mieście na poczatku jechało mi sie bardzo fajnie ale z czasem coraz ciezej i cieżej i nagle zauważyłam ze mam kapcia i dlatego tak cieżko mi sie jechało zjechałam na jakąś polna drózke chciałam sobie napąpowac koło lecz moja pompka była zepsuta i nagle pojawił sie jakiś mężczyzna który przejeżdzał też na roweże i chciałam wziąśc od niego ta pąpke ale w sumie wyszło tak ze zaczełam naprawiać swoja i mi sie to udało ale sen zakończył sie na tym jak popmpwałam koło !

:roll::roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jechałam na roweże po mieście na poczatku jechało mi sie bardzo fajnie ale z czasem coraz ciezej i cieżej i nagle zauważyłam ze mam kapcia i dlatego tak cieżko mi sie jechało zjechałam na jakąś polna drózke chciałam sobie napąpowac koło lecz moja pompka była zepsuta i nagle pojawił sie jakiś mężczyzna który przejeżdzał też na roweże i chciałam wziąśc od niego ta pąpke ale w sumie wyszło tak ze zaczełam naprawiać swoja i mi sie to udało ale sen zakończył sie na tym jak popmpwałam koło !

:roll::roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oprócz tego, rozglądaj się uważnie dookoła, aby zauważyć pomocną dłoń. Tak, czy inaczej sobie poradzisz, ale miło mieć świadomość posiadania przyjaciół. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oprócz tego, rozglądaj się uważnie dookoła, aby zauważyć pomocną dłoń. Tak, czy inaczej sobie poradzisz, ale miło mieć świadomość posiadania przyjaciół. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

powtarza mi się sen, w ktorym jadę na rowerze z krzywą kierownicą.. zmienia się scenaria, tło zdarzeń, ale rower zawsze ma krzywą kierownicę.. o co w tym może chodzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... chcesz mieć kontrolę nad własnym życiem, pragniesz samodzielności, ale przeszkodą jest ta metaforyczna "krzywa kierownica". Spokojna głowa, w swoim czasie zmienisz ją na prostą ( czy raczej okragłą ). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo to ona jest ważna, nie sam motyw roweru.
- motyw roweru jest bardzo ważny i na jego podstawie sformułowałam w ogóle pierwszą część interpretacji, czyli kontrolę nad własnym życiem. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj śnił mi się rower, że mi go ktoś ukradł. Poszukałam i znalazłam...Ukradł mi go znajomy i to z piwnicy. Okazało się, że miał zmienione kółka, na takie malutkie, dziecięce, mimo, że rower był dla dorosłych. Ktoś mi może napisać co ro znaczy? :) Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We śnie znalazłam się na wielkim skrzyżowaniu. Byłam tam na rowerze z kimś jeszcze. Skrzyżowanie prowadziło do rożnych miejsc na świecie m. in Paryża. A ja zdezorientowana nie wiedziałam, którą wybrać by dostać się do Katowic!!!!!

Do skrcyżowania zbliżyła się grupka chyba dzieci, jakby pielgrzymujących i ona mi wskazała właściwy kierunek z którego sama szła.

Wsiadłam na rower i jadę. Zbliżam się do innej sporej gropy pielgrzymów. Wiem, ze ida do Częstochowy! Trochę zirytowana musze ostrozenie jechać by wyminąć całą grupę. Poruszamy się w tym samym kierunku.

 

Proszę o intetpretację i pozdrawiam:-))

Kamma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzyżowanie jest zawsze wyborem.

Pomogły Ci dzieci pielgrzymujące (wędrujące przez życie; wędrówka w snach jest zawsze życiem samym w sobie, podążaniem naprzód, pokonywaniem przeszkód itp), a zatem gdyby nagle się okazało, że faktycznie staniesz na rozdrożu, to żeby znaleźć kierunek prawidłowy musisz dokopać się w sobie do tego wszystkiego co jest proste, jasne i klarowne. Innymi słowy - zdać się na reguły pod tytułem to jest czarne, a to białe (dla dzieci nie ma odcieni szarości, dywagacji - one wiedzą i znają kierunek)

Jeżeli jakiekolwiek pytanie się tutaj rodzi, to czego symbolem jest dla Ciebie Częstochowa? Bo niby kierunek ten sam, ale ta akurat grupa zirytowała Cię we śnie.

Na pytanie dlaczego - musisz już sama znaleźć odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

śniło mi się, że do pokoju który był mój , ktoś wprowadził rower i jeszcze stał tam wózek inwalicki pusty. Wózek inwalicki był zwykły i nie nowy.

Za to rower, był też nie nowy, ale widać, że lekki i na dodatek bajerancki: był chyba miodowo żółtego koloru, jakby górski, choć chyba bez przeżutek, z tyłu na górze przed tylnim kołem miał jakiś przegub, który chyba służył do bardzo sprawnego pokonywania zakrętów i szybkiej zmiany kierunku jazdy.

Z całego roweru, z siodełka też, biła lekkość, zarówno jeśli chodzi o masę, jak i o działanie mechanizmów, i tego właśnie chyba odrobinę zazdrościłąm chłopakowi, który wprowadził rower i postawił w moim pokoju, jakby na przechowanie.

 

Czasem śniło mi się, że jadę na rowerze, lub ktoś jedzie na rowerze -

i nie wróżyło to nic dobrego, ale też nic bardzo złego, ale to całkiem co innego niż ten sen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mialam troche dziwny sen: jechałam do babci na rowerze. za mna jechał moj ojciec samochodem. byl raz blizej, raz dalej, ale za mna. ja pokonywałam z trudem trase- byla pagórkowata. raz jechałam z górki innym razem pod. w koncu zjechałam na droge polną i patrze a moj rower ma strasznie poprzebijana detke. załamana bylam , moj ojciec do mnie podjechal, a ja zrezygnowana-wcale nie chcialam powiedzialam, ze jednak bede musiala z nim pojechac.THE END

 

[ Dodano: 2006-08-06, 13:14 ]

uhu,

 

ojej, a wczoraj mi sie snil jakis stary, nagi dziad(typ :pijaczek spod sklepu) na rowerze i paskudnie sie do mnie usmiechal. ja rowniez jechalam na rowerze, a on mnie mijał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,

 

Zauwazylem tutaj sporo madrych glow wiec i ja opisze po krotce swoj sen ;) Otoz snilo mi sie,

ze jechalem garbuskiem pod gorke ulica 2 pasmowa,z naprzeciwka (pod prad) jechalo 4 motocyklistow,wymachiwalem do nich rekami zeby sie opamietali, przede mna jechal rowerzysta,nie moglem go za chiny ludowe wyprzedzic :neutral: w koncu jednak wyprzedzilem, rowerzysta zniknal a ja zaczalem naprawiac lancuch ktory mu spadl (?) Rozumiecie cos z tego? Dodam,ze wedlug faz ksiezyca ten sen byl prawdziwy

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Jazda na rowerze ,ciągła, w ciemności gdzie lampa od roweru szwankuje ale jadę dalej , przez las tu drzewa pokładały sie na drogę gdzie wzdłuż linia porozcinanych gałęzi umozliwiająca przecisnięcie się ...gdzieś zatrzymalam się ...domek ..niepamiętam ....jadę dalej szarość dalej ....dziwne co nie ?? co to znaczy ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujesz sie zakłopotana... Nie umiesz sie odnaleźć w jakimś zagadnieniu. O przeszkodach w dążeniu do celu dowiadujesz sie zawsze w ostatniej chwili a ktoś od kogo oczekujesz pomocy zjawia się tylko na chwile... Czy nie o to chodzi??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

miałam sny w których uciekałam na rowerze. raz przed jakąś staruszką ze strzelbą w ręce u której zrywałam truskawki w ogródku. rower miałam schowany za drzewem. uciekałam bardzo szybko na rowerze przez las i byłam bardzo zmęczona. drugi sen był taki że uciekałam bądź goniłam coś. jechałam po drodze którą wracam od babci. i też byłam strasznie zmęczona.

co mogą oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam

Co oznacza mój sen ?

Śniło mi się że jechałem rowerem na pewne lodowisko, dojechałem, stanołem z boku i zobaczyłem na lodowisku same rowery (oczywiście ludzi na rowerach). Było ich może z 5 lub 6 ale myśle że najważniejszy był jeden rower, miał wielkie koła, duże, jedyny taki rower na lodowisku.

 

W dalszej części snu pojawiłem się w okolicy w której wychowywałem się, tam podjechałem po kolege na rowerze, stanołem przed klatką, po momencie zebrali się moi starzy znajomi, zaczeli rozmawiać o miom rowerze.

 

Dziekuje za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

moj nastoletni syn nie wrocil dzis na noc..po raz pierwszy.

nie wiedzialam nawet, gdzie jest.

 

 

w nocy mialam dosc nie przyjemny sen.

snilo mi sie, ze szukalam go w roznych miejscach, w koncu znalazlam nielubiana przeze mnie matke jego kolegi, ktora pracowala jako sekretarka w obskurnej kancelarii prawniczej i nie wiedziala, gdzie jest moj syn.

wyszlam stamtad i po chwili zobaczylam mojego syna jadacego na kompletnie zdezelowanym rowerze, kola byly powyginane, nic sie kupy nie trzymalo. wyzwalam go wsciekla, popatrzylam jak jedzie, zabralam mu ten rower i probowalam sama na nim jechac, zeby jemu bylo latwiej i doszedl spokojnie do domu. nie dalo sie na rowerze jechac , wiec porzucilam go i rowniez wrocilam do domu pieszo.

 

po przebudzeniu postanowilam zadzwonic do kolegi, ktorego matka mi sie przysnila i moj syn tam byl.

hmmm

 

prosilabym bardzo o wyjasnienie snu, moze ktos ma jakis pomysl, bo bardzo zaintrygowal mnie zbieg okolicznosci snu z jawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uchronisz syna przed wszystkim - nawet zdejmując mu z barków problemy, w które i tak od nowa się wplącze... Sprawy nie są czyste, do końca jasne, tylko rzeczowa rozmowa z synem może wnieść w tej sytuacji cokolwiek dobrego, pamiętaj, że po takim "numerze" to Ty występujesz z pozycji siły, bądź konsekwentna i nieugięta - W tym śnie kancelaria prawnicza była obskurna - pracowała tam na dodatek nielubiana przez Ciebie osoba - to nieomylny znak, że bycie"adwokatem"syna tylko pogorszy sytuację , ktora i tak już nie wygląda różowo...Droga moja - koniec przytulania, teraz czas na zdecydowane, kierunkowe dzialanie. Twój sen jest wyraźnym ostrzeżeniem... Pozdrawiam i życzę powodzenia. Ag.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

śnił mi się rower, dokładnie koleżanka przyprowadziła mi rower, który rzekomo jej kiedys pożyczyłam, nie oddała mi do "rąk", tylko zostawiła go na klatce schodowej. ja dodatkowo kłóciłam się z nią,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szłam do koleżanek brukowaną, ciemną uliczką. Nagle za mną zaczął jechać rowerzysta. Jechał krok w krok za mną, gdy się odwróciłam zobaczyłam sam rower z powykrzywianymi kołami i kierownicą. Zatrzymałam się, a on podjechał do mnie i zaczęłam go prowadzić. Gdy widziałam już wyjście na oświetloną ulicę rower wyrwał mi się i odjechał.

 

Co może oznaczać taki sen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam dziś snił mi się rower na którym jechała dziweczyna z która byłem blisko a moze nadal jestem tylko ona mieszka dosyc daleko ode mnie i mozemy sie widziec tylo na wakacjach. Do rzeczy! ona jechała na 2 kołowym rowerze górskim ja szedłem obok niej

pokonywalismy rozne zakrety nowe drogi z malej drogi na drogę głowną ona czasem sie podpierała jak jechała. co to może znaczyc?

Edytowane przez damianf7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od faktu że sen cały czas wywoływał u mnie bardzo pozytywne emocje i gdy się obudziłem byłem w świetnym nastroju.

Ale do rzeczy - jadę z moją dziewczyną rowerami pod stromą górę. Wiem że podjazd będzie trudny. W pewnym momencie widzę, że ona nie daje rady i zjeżdża na pobocze. Nie ma mowy żebym ją zostawił więc sam się zatrzymuję. W tym momencie widzę jak jakiś facet mija nas i jedzie na szczyt. Wiem że jemu się uda. Stoję na poboczu i myślę, że później muszę wjechać tu sam tylko muszę się przygotować. I teraz widzę siebie jakby następnego dnia tylko już zjeżdżam z tej góry. Liczę po słupkach drogowych ile długości ma najstromszy podjazd. Zjeżdżając myślę, że jest stromo bo moje hamulce ledwo trzymają rower, ale wiem, że za chwilę będę na dole i zacznę na nią wjeżdżać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

damianf7, sądzę iż ten sen świadczy o tym, że na prawdę coś czujesz do tej dziewczyny i mimo dzielącej Was odległości masz co do niej coraz poważniejsze zamierzenia, chciałbyś właśnie z nią kroczyć przez swoją drogę :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak szczerze to chcialbym z nia byc ale straciłem do niej zaufanie ktorego juz bedzie trudno jej odzyskac... a teraz zaczelo mi sie ukladac i taki sen... wrr dal mi duzo do myslenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kttosiek,

to że na początku snu jedziesz pod górę ma bardzo pozytywny oddźwięk. Spodziewaj się sukcesów finansowych, towarzyskich i radości w życiu rodzinnym.

Druga cześć snu - kiedy zjeżdżasz, przypomina Ci jednak, abyś umiał dobrze wykorzystać ten owocny czas, nie powinieneś się spieszyć i podejmować pochopnych decyzji. Teraz będzie wspaniale, ale nie daj się porwać chwili, ponieważ możesz stracić na rozwadze. Czasami błędy jakie popełniasz wynikają z faktu, że nie zatrzymujesz się ani na chwilę, żeby pomyśleć czy to co robisz jest właściwe.

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witam, dłuższy czas temu śniło mi się, że jechałem gdzieś na rowerze i zrobiło się totalnie ciemno. Nagle w okół mnie zauważyłem siatki ogrodzeniowe, tak więc nie mogłem wyjechac. W międzyczasie z oddali dochodziły głośne krzyki, a ja na rowerze zataczałem małe koła i szukałem wyjścia. Pojawiła się wyrwa w siatce i gdy tylko ją dojrzałem zauważyłem zarysy jakiejś postaci i usłyszałem jednolity, cholernie głośny krzyk, spadłem z roweru i obudziłem się z krzykiem... niby stary sen ale ostatnio znów nad nim myślę, o co może w nim chodzic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

antal, Twój sen może wskazywać na zbyt duży pośpiech, przez który popadasz w kłopoty. Napotykasz na swojej drodze przeszkody. Wkrótce staniesz wobec poważnych problemów, prawdopodobnie finansowych.

 

 

Pozdrawiam.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielkie dzięki poniekąd to wszystko miało by sens, obawiałem się grubszej sprawy i mam nadzieję, że jeśli sny mają odzwierciedlenie w życiu to chodzi tylko o taki problem ;) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śniło mi się, że miałam rower, stary, ktoś mi oderwał dzwonek, a ja go wyrwałam i chciałam przykręcić. Za chwilę pojawił się mój mąż i oderwał koło, szarpałam się z nim, bo chciałam to koło przykręcić. Poprosiłam teścia o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadanie roweru jak i samo jeżdżenie oznacza,że sama kierujesz swoim życiem. Zgodnie z tym można pzytoczyć przysłowie: "Jestem kowalem - swojego losu" - przerobiłam trochę byś zrozumiała sens. Odebranie Ci dzwonka, oznacza brak bezpieczeństwa (w końcu dzwonek służy jako bezpieczeństwo, dzwonisz nim,zeby Ciebie usłyszano),które zostało przez kogoś odebrane. Koło jest niezbędne do jazdy, odebranie koła przez Twojego męża oznacza,że on nie chce byś była taka niezależna, chce Cię przystopować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a mi sie dzisiaj snilo, ze jechalam na rowerze i obok mnie jechal jakis chlopak ktorego w tym snie znalam, pozniej zaczelismy oboje jechac bez trzymanki i ja trzymalam jedna reke na jego ramieniu, a potem kolanie i tak jechalismy przez miasto chwile, pozniej rowery zniknely i dzwonilam po taksowke, ktora sie wczesniej we snie pojawila, ale nie mogla przyjechac, i znowu przeskoczenie snu jak jade nia i wysiadam pod blokiem i ide chyba do mamy(ale to nie jestem pewna, bo pozniej mi sie mama snila i moze mi sie zlalo to w jego jak sie obudzilam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

k21, powinnaś zwolnić tempo swojego życia i zacząć działać z większą rozwagą. Czasami błędy które popełniasz wynikają z faktu, że nie zatrzymujesz się nawet na chwilę, żeby pomyśleć czy to co robisz jest właściwe. Przez takie postępowanie przegapisz coś ważnego, co będzie miało konsekwencje w sferze uczuciowej.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi się śniło, że szłam do domu i cały czas jechał za mną człowiek na rowerze. był bez twarzy i wogóle bez ciała, widać było tylko jego ubranie. tak jakby to był duch na rowerze :P bałam się go, nie wiedziałam co on ode mnie chce. Gdy chciałam wejść do bloku to zastawił mi wejście do klatki a ja bałam się koło niego przejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dwie noce z rzędu śniło mi się, ze jechałam rowerem. Pierwszej na skrzyżowaniu zatrzymała mnie policja. Drugiej nocy śniło mi się, że jechałam na rowerze i zatrzymałam sie przy cmentarzu. Tego dnia miałam wziąć z kimś ślub, miałam w ręku wianek ze sztucznych kwiatów. Jednak postanowiłam tego nie robić bo doszłam do wniosku, ze za jakiś czas może będę z kimś kogo naprawdę kocham. Czy ktoś mi wytłumaczy te sny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tygrysku, ten sen mówi, że powinnaś nieco zwolnić tempa, w przeciwnym razie mogą Cię czekać nieprzyjemności.

 

postanowiłam tego nie robić bo doszłam do wniosku, ze za jakiś czas może będę z kimś kogo naprawdę kocham

Ten fragment jest głosem Twojego rozsądku, aby nie podejmować pochopnych decyzji.

Sztuczne kwiaty są potwierdzeniem tego, iż nadchodzący okres nie będzie pomyślny zwłaszcza w kwestii podejmowania ważnych decyzji i transakcji finansowych, jednak wianek daje nadzieję, że już wkrótce ten niesprzyjający Ci okres przeminie.

Jednym słowem, wstrzymaj się teraz z podejmowaniem ważnych decyzji.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam

śnił mi się dzisiaj sen ktory rozumiem do pewnego mometu ale nie cały. mianowicie jeździłam na rowerze w różnych miejscach po korzeniach,pod górke, po klatce schodowej po gór (strome schody) a mimo to jechało mi się lekko, nie odczuwałam ani zmęczenia ani trudności, Za mną cały czas jechał nieznajomy chłopak i pchał mi rower przy każdej trudności, po drodze tłumaczył mi że to on jest tym nieznajomym który do mnie pisał i sen się skończył gdy to powiedział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

HEJ:) a mi się śniło, że przyjechałam do znajomych na rowerze, choć był to stary rower bałam się go zostawić tak poprostu, bez zapięcia na jakimś zaniedbanym, pkropnym podwórzu, ale wiedziałam, że uliczkę obok mieszka moja kuzynka, i tam będę mogła go zostawić, ale nie miałam jak się tam dostać bo uliczka była zamknięta. Ale po chwili ktoś wyszedł z bramy i mogłam tam wejść bez problemu, obawiałam się tylko, że ktos zwróci mi uwagę, że zostawiam rower nie na tym podwórku co trzeba i próbowalam wymyślić co powiem kiedy ktoś mnie o to zapyta, ale nie było większego problemu bo na horyzoncie pojawila sie moja kuzynka. (to podwórko miało betonowy murek i trawke zieloną no i było zamykane, ale tez jakies dziwne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

mela-xD, rower oznacza posuwanie się na przód w życiu, co może się odnosić do określonych zamierzeń, planów i celów lub dalszego rozwoju osobowości.

Twój rower ma dziurawe obie opony, czyli są jakieś sprawy, które uniemożliwiają Ci posuwanie się do przodu. Fakt iż rower stoi w dawnym miejscu zamieszkania wskazuje na to, iż te sprawy, przeszkody wywodzą się jeszcze z przeszłości. Powinnaś się z nimi uporać, aby móc ruszyć przed siebie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)))

Śniło mi się, że jadę w szalonym tempie po najbardziej zatłoczonej ulicy mojego miasteczka. Mijam ludzi, boję się tak szybko jechać, lecz jadę dalej. Proszę o interpretację :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

śniło mi się dziś, że jechałam pod bardzo stromą górę na starym rowerze, bardzo ciężko mi było podjechać pod tą górę, a mimo to małe dzieci na swoich rowerach mijały mnie z łatwością. Natomiast gdy już mi się udało i wjechałam, droga zrobiła się bardzo przyjemna i tak jakby lekko z górki.

Co może oznaczać mój sen??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patka87, jazda pod górę to Twoje dążenie do jakiegoś wyznaczonego celu, mozolne i pełne wysiłku. Wyprzedzające Cię dzieci mogą oznaczać, że w rzeczywistości również czujesz się jakby wszyscy radzili sobie lepiej od Ciebie. Jednakże nie dając za wygraną osiągasz swój cel - zdobywasz szczyt i później jest już łatwo i przyjemnie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam. śniło mi się, że jechałam na rowerze, a obok mnie jechał również na rowerze pewien mój znajomy. śmialiśmy się, cieszyliśmy ze swojego towarzystwa, ale nasze kierownice były powiązane taką jakby taśmą, co utrudniało nam jazdę, ledwo utrzymywaliśmy równowagę. Taśma co chwilę obsuwała się na moją rękę i mnie bardzo uwierała.

byłabym wdzięczna za zinterpretowanie tego snu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę,że jazda na rowerze nabiera znaczenia seksualnego- przeżyjesz jakąś przelotną przygodę, jednak nie będziesz potem z tym się dobrze czuła, bedzie ci z tym źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer
witam. śniło mi się, że jechałam na rowerze, a obok mnie jechał również na rowerze pewien mój znajomy. śmialiśmy się, cieszyliśmy ze swojego towarzystwa, ale nasze kierownice były powiązane taką jakby taśmą, co utrudniało nam jazdę, ledwo utrzymywaliśmy równowagę. Taśma co chwilę obsuwała się na moją rękę i mnie bardzo uwierała.

byłabym wdzięczna za zinterpretowanie tego snu :)

 

Dwa rowery mogą oznaczać samodzielność w życiu każdego z osobna, jednak połączone są trudne w prowadzeniu - w tym wypadku chodzi o współdziałanie i pomimo miłej atmosfery jaka między Wami panuje.. dość łatwo o wywrotkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co moze oznaczac :Lamanie na pol roweru przez narzeczonego..ktory patrzy na mnie stojac na pomoscie z daleka a ja na swoim balkonie???

 

chodzi o związek??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
co moze oznaczac :Lamanie na pol roweru przez narzeczonego..ktory patrzy na mnie stojac na pomoscie z daleka a ja na swoim balkonie???

 

chodzi o związek??

 

Hmmm... rower jest tym, co umozliwia poruszanie sie do przodu, co czesto wymaga sporego nakladu naszej sily (pedalowanie wpedza rower w ruch). Twój narzeczony rower lamie, co moze oznaczac jakas choec do zatrzymania pewnego procesu. Cos podpowiada mi, ze w tym akurat snie Twój narzeczony symbolizuje Ciebie sama, te aspekty Twojego zycia zwiazane z nim. Stanie na pomoscie moze swiadczyc o jakiejs sytuacji przejsciowej, a to, ze obserwujesz cala sytuacje z balkonu moze byc wezwaniem do spojrzenia na swoje zachowanie z perpektywy osoby trzeciej i zweryfikowania go.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem kiedyś, że jeśli osobie będącej w związku śni się jazda na rowerze, oznaczać może to zdradę partnera. Co o tym myślicie?

 

hehehe:) no dosc dziwna interpreatacja :P

 

Widzisz juz co mam na mysli? Ktos napisal cos zupelnie nie znajac sie na rzeczy, a Ciebie, choc starasz sie nie brac tego do serca, jednak mimo wszystko troche to zaniepokoilo. Nie o to chodzi w interpretowaniu snów, lepiej wiedziec co sie pisze niz pisac co sie wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Ilonia111, jak czytam tego typu wypowiedzi to zaraz wyobrażam sobie, że nie chodzi o sen (bo de facto w Twoim poście nie ma o tym słowa).

Więc na pytanie "co to znaczy, jak się widzi kogoś jadącego na rowerze?" mam ochotę odpowiedzieć:

-może to znaczyć, że ktoś jest odważny, skoro o tej porze roku jeździ na rowerze,

-może to świadczyć o tym, że masz dobry wzrok (jeśli na prawdę ktoś tam jedzie na tym rowerze), bądź też że masz omamy wzrokowe....

 

Wiesz, jeśli chcesz być traktowana serio, to traktuj tak innych, a najlepiej zacząć od przeczytania regulaminu, albo chociaż kilku postów innych użytkowników w celu zaczerpnięcia przykładu tego jak opis snu powinien wyglądać, aby dało się cokolwiek z niego odczytać.

Mówiąc w skrócie: opisz swój sen.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seph, moze lepiej dać sobie poprostu spokój na upominanie - tak czy inaczej zauważyłam że TAKICH "pseudo opisów" jest coraz wiecej.

Jak nie dostaną żadnej odpowiedzi to może sie wtedy nauczą opisywać sen - narzedzia w postaci regulaminu oraz sny innych przecież są - wystarczy z nich korzystać.

 

Jedna zasada - skoro komuś nie chce się dostatecznie opisać snu - to mnie również nie chce sie interpretować czegoś takiego.

 

A Ty się trzymaj i nie denerwuj :przytul:

Edytowane przez winteer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam

Oprócz roweru w moim śnie występował najpierw samochód. Jechałam nim, a wskaźnik paliwa zaczął wariować. Wiedziałam,że mam mało benzyny(w rzeczywistości tego dnia naprawdę jeździłam na rezerwie :) ), a wskaźnik latał po całej skali. W pewnym momencie samochód zgasł. Myślałam, że zepsuł się, ale odpalił normalnie i pojechałam dalej. Potem nagle jechałam rowerem i miałam wypadek, zdaje się, że potrącił mnie samochód,ale nie jestem pewna (nie pamiętam) Nie odniosłam żadnych obrażeń, podniosłam się i pojechałam dalej. Rower był lekko uszkodzony, ale jechał bez problemu. Pojechałam do jakiegoś fachowca bo chciałam żeby tylko powiedział co się stało (miałam wrażenie że go znam i drogo weźmie za naprawę) Facet zaczął sprawdzać uszkodzenia. Głównym był rozwalony pedał (działał normalnie, była rurka z metalu na której stawia się stopę, odleciały tylko plastikowe elementy części pod stopę). Poza tym były tylko jakieś drobne, mało istotne usterki. Facet zaczął wymieniać co jest do zrobienia i tak jakby zabrał się już za naprawę. Machnęłam ręką na to czy drogo weźmie i zdecydowałam żeby naprawiał. Więcej nie pamiętam

Edytowane przez blackcat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

mój sen o rowerze był taki na wpół świadomy. czułam jak pzrewracam się po łóżku i jednocześnie śniłam o rowerze.

 

a mianowicie, ze kupilam sobie na raty :)) rower taki dłuuugi i byłam na miescie i mialam "zaparkowac", ale balam sie ze ktos mi go ukradnie i kombinowalam co z tego roweru wyjac/odkrecic/wziac, zeby bylo jak najmniejsze (zeby zmiescilo sie do torebki), zeby dalo sie latwo zamontowac z powrotem i co najwazniejsze, zeby bez tej czesci zlodziej nie mogl uciec z rowerem :D

 

Fajne w tym śnie była moja analiza co z czym, jak i dlaczego, co bedzie jak odkrece siodło, a co jak wyjme koło itp. , zupelnie jakbym świadomie rozwiązywała swój problem. (przez ostatni czas myslalam o tym, zeby kupic sobie rower i czesto wlasnie myslalam o ewentualnej kradziezy mojego roweru...

 

Rano się smialam sama z siebie w tym snie jak jakas nienormalna :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam

 

Śniło mi się, że jadę rowerem z grupką znajomych po asfaltowej drodze. W rzeczywistości nie znam tych osób. I tak sobie gadamy, śmiejemy się. Nagle jeden z chłopaków wyjechał przede mnie. Ja mówię do niego, że jeśli będzie miał zamiar się zatrzymać to niech powie wcześniej bo w przeciwnym razie dojdzie do małej kraksy. Nie minęła chwilka a ten znajomy zahamował bez powodu a ja jadąc za nim nie zdążyłam wyhamować i się zderzyliśmy. Dziwny był fakt, że żadne z nas nie odniosło obrażeń i nic to nie bolało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam,

 

Śniła mi się jazda na rowerze. W pewnym momencie nacisnąłem przedni hamulec i wyleciałem przez kierownice, bodajże przed szlabanem. Co to może oznaczać?

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam,

jestem tu zupełnie nowa i nie umiem sie tu jeszcze poruszać gdzie szukac odpowiedzi na moje pytanie ??

rozstałam sie z partnerem i sni mi sie on codziennie-wczesniej było to bardzo bardzo zadko - takie rózne normalne zyciowe sytuacje ale ostatnio ze weszliśmy wieczór do jakiegos lokalu nie było nic araczej cos jakby w trakcie remontu i było kila białych rowerów ogladałam je i mi sie bardzo podobały(takie sa teraz na wystawie w riserwed )

coto ma znaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam mialam dzis bardzo dziwny sen w ktorym bardzo harakterystyczny byl rower i obcy mezczyzna

Z tego co zapamietalam

Rower przyprowadzil obcy i postawil u nas w toalecie tego nie snilam ale we snie bylam swiadoma tego , rozgoscil sie , mily byl a potem widzialam scenke jak spi w naszym lozku z moim mezem i dziecmi

Obudzilam sie i po zasnieciu

Znow rower w toalecie a potem woda i dwie bardzo ladne o zgrabne kobiety a jedna znich mialam byc ja , przynajmniej tak snilam stalysmy po kostki w czystej wodzie i ona do niej silkala ( przepraszam za dokladnosc) , potem widzialam kapiace sie dziecko a woda miala raptem nie piaszczysty a betonowy brzeg , byl tam tez ten obcy lezal na trawie z pierwszego snu ( ciemne krecone wlosy ) i na koniec tuz przed wstaniem znow ten rower , nowy laniacy i w ubikacji

Wiem ze to wazmy sen i dlatego prosze o pomoc

Edytowane przez Phonix_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Snilo mi sie ze jechalam na rowerze i ciagle mi sie siodelko podwyzszalo i juz pod koniec ledwo dostawalam do pedalow xD Niestety nigdzie nie moge znalezc znaczenia takiego snu wiec prosze o pomoc. A przy okazji to czesto sni mi sie jazda na tylnim jednym kole doslownie non stop (co w rzeczywistosci u mnie jest to nie mozliwe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...