Skocz do zawartości

Wyprowadzka, zerwana winda, groby, wieniec pogrzebowy


Nimue00

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, proszę o interpretację:

 

Śniłam, że przebywałam w jakimś dziwnym, rozpadającym się domu. Wraz ze mną były dwie osoby, których nie znałam, a które podwały się za moich opiekunów - kobieta i mężczyzna.

Oboje szykowali się tego, abyśmy się wyprowadzili w całkiem inne miejsce - miałam spakować swoje zabawki z dzieciństwa do worków, aby je przenieść w nowe miejsce. Robiłam to posłusznie, gdy do pokoju wkroczył mężczyzna. Rozmawiał ze mną chwilę, aż zapytał wprost czy chcę mieć z nim romans, ponieważ obserwuje i pragnie mnie od dawna. Zgodziłam się, czym zaskoczyłam tego mężczyznę, bo nie spowdziewał się takiej odpowiedzi. Niezręcznie przy mnie stanął i usiłował pocałować, gdy nagle w pomieszczeniu zjawiła się ta kobieta. Była wściekła - krzyczała, że skoro jest dla mnie jak ojciec, to powinien tak się zachowywać. Na co odparł, że jest moim opiekunem, nie ojcem i sama się zgodziłam. Wtedy kobieta kazała mi się całkiem wynieść - wcisnęła mi w dłonie worek z zabawkami i z tym miałam wyruszyć w nieznane.

Udałam się do szpitala, nie wiem czemu, jednak tam poszłam. Nagle ludzie zaczęli zwracać na mnie uwagę, twierdząc, że jestem im potrzebna - wręcz chcą coś na mnie sprawdzić. Zaczęłam uciekać do windy - która zerwała się tak, że zniszczyła moje zabawki, które położyłam w kącie - mi się nic nie stało i jakoś się wydostałam. Spotkałam moich prawdziwych rodziców - jechali samochodem, więc szybkl do nich wsiadłam. Kłócili się strasznie, aż w pewnym momencie mój ojciec wysiadł w środku nocy z samochodu, by gdzieś pójść. Jechałam wraz z matką dalej, po drodze spotykając mojego brata i ciotkę. Jechali z nami, aż w pewnym momencie ja zaczęłam wykłócać się z matką - chodziło o jakąś bzdurną zieloną torebkę, a w czasie kłótni wypomniałam jej wszystko, co złe. Kazała mi odejść, co szybko zrobiłam. Mój brat również wysiadł, lecz poszedł w zupełnie innum kierunku, nie chcąc sam znać. Ciotka zaproponowała, że mnie zabierze. Wsiadła do swojego samochodu, który okazał się w pobliżu i zawiozła nas do... miejsca zamieszkania moich zmarłych dziadków (rodziców matki ), zdziwiło mnie to, aż nagle zobaczyłam ich groby (były dziwnie przy domu, na dodatek jakby świeżo wykopane i rozkopane...) Wystraszyłam się i kazałam ciotce zabrać mnow stąd, jednak nie zareagowała. Nagle odwróciłam się i zobaczyłam... jakby Żyda w tradycyjnym ubraniu, który niósł wieniec pogrzebowy - jednak nie dla dziadków, tylko... dla jednego z nas - bo jak powiedział, brat i matka wciąż są przy mnie, więc "może im go podarować ". Zaczęłam zaprzeczać i mówić, że wieńce daje się tylko martwym - na co się zaśmiał i odparł, że żywi są tylko kwestią czasu i prędzej czy później wręczy wieniec każdemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieznajome osoby opiekujące się Tobą skojarzyłam, że z Opiekunami Duchowymi lub kimś w twoim życiu kto próbuje Ci pomóc uporządkować swoją przeszłość. Zbierasz swoje dziecięce zabawki i masz opuścić jakiś zrujnowany dom czyli masz za sobą jakiś emocjonalny dołek czy coś podobnego. Zastanawai mnie ta kolejna secena. Odebrałam ją jako próbę, której nie przeszłaś. Ten mężczyzna niby Cię podrywał, ale nie liczył na wzajemność. Jednak gdy Ty wykonałaś ruch okazało się, że zostało to źle przyjęte. Podjęłaś jakąś decyzję, która się im nie spodobała. Uznali, że na tej drodze nie mogą dać Ci swojego poparcia. Dalej znalazłaś się w szpitalu, który może być symbolem oczyszczenia, uzdrowienia z tego co jest problemem w twoim życiu. Jednak zamiast pomocy znajdujesz tu ludzi, którzy sami mają wobec Ciebie roszczenia i konfrontacja z tym miejscem jest dla Ciebie kolejnym rozczarowaniem, które w dodatku uderza w twoją przeszłość. Te zniszczone przez windę zabawki. Dalej jesteś świadkiem konfliktu pomiędzy twoimi rodzicami. Może twoje problemy czerpią swoje źródło także w doświadczeniach wyniesionych z życia rodzinnego. Najpierw ojciec potem Ty popadasz w konflikt z bliskimi. Masz problem z odnalezieniem porozumienia z kolejnymi osobami. Końcówka może natomiast sugerować, że może warto cenić to, co masz, bo nie wiesz kiedy kolejne bliskie Ci osoby odejdą na dobre i będzie za późno na porozumienie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za interpretację. Ja odebrałam ten sen całkiem negatywnie, a ostatnie słowa w nim wręcz mnie przeraziły, jako zapowiedź czyjegoś zgonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...