Skocz do zawartości

Wypadek na torach, podróż pociągiem, niebezpieczeństwo


Nimue00

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ostatnio znów zaczęły śnić mi się pociągi (często śnię, że dokądś podróżuję, jednak często wychodzi z tego jakiś problem - czy to się spóźnię, wejdę nie do tego, bądź pociąg nagle zmieni trasę albo ktoś mnie w nim goni). Tym razem sprawa wygląda inaczej, bo... spotkałam tam martwego człowieka, który mnie przeraził

 

Jechałam, jednak nie mam pojęcia dokąd. Nie martwiłam się, tak jak w innych snach z nimi, że nie ma przy mnie nikogo bliskiego - oglądałam miejsca, które widziałam dawno temu, bez żadnych emocji czy wspomnień. Drogę zaszedł mi jeden z maszynistów - był starszy ode mnie, w żaden sposób mnie nie pociągał, jednak zaczął się do mnie przymilać. Z kpiną przyjmowałam jego starania, a wręcz zachęcałam go do jeszcze większych, flirtując z nim. W pewnym momencie usiadłam mu na kolana - on zaczął opowiadać, jak to pokaże mi inny, jego zdaniem lepszy, świat. Ponownie zaczęłam z niego kpić, tym razem jednak ogarniała mnie złość. Zapytałam po co to wszystko robi, jeżeli chce spłycić każdą relację i zależy mu tylko na jednym. Zdziwiło go to, a ja wstałam i podeszłam do okna, przyglądając się torom. Nagle pociąg się zatrzymał, a ja usłyszałam komunikat, że wszyscy muszą wysiąść, ponieważ zdarzył się wypadek.

Tłumy dostosowały się do wiadomości, a ja się przez nie przeciskałam. Słyszałam spory - wiedziałam tylko, że ktoś zginął na torach, przez co pociąg się zatrzymał. Jednak opinie, jak to się stało były podzielone - jedni twierdzili, że się zabił, inni, że to nieszczęśliwy wypadek. Ktoś mi polecił, żebym nie patrzyła na zwłoki, ponieważ wyglądają tragicznie. Jednak, żeby przejść dalej musiałam to zrobić.

Zobaczyłam mężczyznę w czerwonej bluzie, który miał doszczętnie zmiażdżoną twarz, był wygięty pod dziwnym, nienaturalnym kątem. Przeraził mnie. Nagle zauważyłam, że muszę przejść przez całe torowisko po którym ciągle jeździły pociągi - cicho i bezgłośnie, a przede wszystkim szybko - z łatwością mogły mnie uderzyć i skończyłabym tak, jak ten człowiek. Jeden z nich przejechał tuż obok mnie. Odwróciłam się, bojąc się przejść - obok mnie stała kobieta, ubrana bardzo skromnie, sprzedająca chusty.

Podeszłam do niej, próbując wybrać sobie jakąś - chciałam wziąć zieloną, jednak ostatecznie nie pamiętam, czy wzięłam jakąkolwiek.

Kobieta zapytała mnie, czemu taka czysta osoba jak ja tak zrobiła. Nie wiedziałam, o co jej chodzi - a ona przypomniała, jak potraktowałam tego mężczyznę z pociągu. Odpowiedziałam, że prawidłowo i to niczego nie zmienia, a przede wszystkim, że wątpię, żebym była czysta. Kobieta zaprzeczyła i zapytała, czy uważam, że ofiara na torach to efekt samobójstwa czy nieszczęśliwego wypadku. Tutaj chciałam zakończyć rozmowę i powiedziałam, że samobójstwo to nieszczęśliwy wypadek i jakkolwiek zginął, tego się już nikt nie dowie.

Wtedy mnie ostrzegła, że i ja "mogę być takim nieszczęśliwym wypadkiem". Odeszłam od niej i ponownie stałam przy torowisku, obawiając się przejść. Jednak za mną nie było niczego - pociąg utkwił w szczerym polu, a przede mną... także nie widziałam niczego sensownego, tak, że nawet nie wiedziałam, czy warto przejść.

 

 

I tutaj pragnę dopisać, że w rzeczywistości nie jestem w jakimkolwiek związku i nie potraktowałam tak żadnego mężczyzny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sen wydaje się ostrzegać przed igraniem z czyimiś uczuciami. Można czasem nieświadomie dać komuś nadzieję nie będąc zbyt stanowczą, lub źle odbierając sytuację. Ostrzeżenie ze snu nie musi dotyczyć tego, co do tej pory robiłaś, ale także co może się zdarzyć. Pociąg to podróż przez życie, gdzie stykasz się z innymi ludźmi zmierzającymi w tym co ty kierunku. Osoba, z którą flirtuje jest maszynistą czyli zajmuje się kierowaniem pociągiem, czyli ktoś, kto ma wpływ na twoje życie, inspiruje Cię, może myśli o Tobie poważnie. We śnie uznałaś, że jego zamiary są płytkie i potraktowałaś go lekko. Dalej widać mężczyznę, który zginął na torach. Może popełnił samobójstwo z miłości, jak sugerował by podtekst snu. Czerwona bluza czyli między innymi kolor miłości, uczuć. Stracił twarz przez swoje starania, działania. Nie możesz na to patrzeć, ale zostajesz do tego zmuszona. Igrasz z niebezpieczeństwem chodząc po tych tortach. Twoja sytuacja weszła w krytyczną fazę. Kobieta z chustami skojarzyła mi się również z kwestią związku. W dawnych czasach na wsiach znak zamążpójścia obrazowała chustka na głowie. Kolor zielony obrazuje rozkwit, nadzieję. To także kolor czakry serca czyli znów uczucia. Zadaje Ci pytanie czemu tak źle postąpiłaś z uczuciami mężczyzny doprowadzając go do śmierci. Mówiąc o twojej czystości może pokazuje, że jesteś dobra, uczciwa, ale uległaś czemuś złemu, czego nie chcesz dostrzec, ale złe uczynki wracają podobnie jak dobre, więc warto uważać na wszystko co się robi, jeśli nie chce się doświadczyć czegoś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...