Skocz do zawartości

Rodzice, wisielec, kłamstwo, krew


Nimue00

Rekomendowane odpowiedzi

Śniło mi się, że przechadzałam się wzdłuż ulicy. Szłam wciąż naprzód, gdy nagle coś mnie zatrzymało. Uniosłam głowę i wysoko na latarni zobaczyłam wisielca. Już nie żył, po prostu wisiał. Wystraszyłam się go, gdy nagle lina, utrzymująca go pękła i spadł tuż przede mną. Jego zwłoki roztrzaskały się, wnętrzności wylały, a jego ciało było wygięte w nienaturalny, okropny sposób. Przeraził mnie jeszcze bardziej i zaczęłam uciekać z tego miejsca. Trafiłam na swoje podwórko, gdzie było kilku znajomych. Chciałam im opowiedzieć, co się wydarzyło. Że musimy to gdzieś zgłosić, choć, jak zaznaczałam, boję się wrócić do tego miejsca i prosiłam, żeby ktoś poszedł ze mną.

Wszyscy tylko bezmyślnie kiwali głową i współczuli, jednak nic nie robili, twierdząc, że mają ważniejsze sprawy. Nikt mi nie wierzył, że mogłam doświadczyć czegoś tak makabrycznego, na dodatek, wciąż powtarzali, że "wisielec przed nikim nie spada ot tak sobie" i skoro roztrzaskał się tuż przede mną, to jest tylko moim problemem i to ja powinnam się nim zająć.

Wśród tych ludzi odnalazłam swoją matkę, opowiedziałam jej całą historię. Ona także nie uwierzyła, twierdząc, że pewnie kłamię. Zirytowało mnie to i zaczęłam nalegać, żeby poszła ze mną i sama się przekonała. W końcu się zgodziła, a ja zaczęłam się obawiać, czy zwłoki nadal tam będą - bo jeśli nie, wyjdę na kłamcę i paranoiczkę.

Jednak ciało tam było. Nie chciałam bliżej podejść - zrobiła to moja matka. Obejrzała go i wróciłyśmy szybko. Po drodze nie zamieniłyśmy ani jednego słowa.

Na podwórku już nie było ludzi, a ... wanienka wypełniona krwią, jakaś dziwna breja i ludzkie kończyny... utworzone z gipsu. Zaczęłam oglądać to wszystko - krew nie była krwią, a tylko czerwoną farbą, a reszta była całkowicie sztuczna. Szybko pobiegłam do miejsca, gdzie spadł przede mną wisielec - on także był sztuczny. Gdy chciałam powiedzieć o tym matce, zauważyłam, że gdzieś wyszła, a na podwórku stoi mój ojciec. Jak gdyby nigdy nic tworzył nowe "ciała", pogwizdując wesoło, szczęśliwy, że mnie przeraził. Matka ukryła się niedaleko i także go obserwowała. Gdy jej powiedziałam, że to wszystko było sztuczne, że on mnie celowo okłamał i chciał skrzywdzić odparła tylko, że już nic na to nie poradzę.

Powiedziałam, że zapłaci mi za to. Jeszcze nie wiem co, ale coś zrobię. W tym czasie ojciec umieszczał kolejnych wisielców dookoła i tylko czekał, by ich zrzucić, gdy tylko będę przechodzić.

Edytowane przez Nimue00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakiś konflikt z ojcem? Sen wydaje się wskazywać na coś takiego. Czujesz, że próbuje Ci zaszkodzić, narazić twoją reputację przy znajomych, kiedy wpadasz spanikowana opowiadając makabryczne historie, które okazują się nieprawdziwe. Jego działanie dręczy Cię, bo to co robi Cię przeraża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam konfliktów. Mimo, że nasz relacje nie są zbyt dobre, to on nigdy nie próbował mi zaszkodzić wśród znajomych. Owszem, niektóre jego działania były krzywdzące, jednak nigdy nie dotyczyły mnie bezpośrednio, zresztą, od dawna nie robi nic nowego. Sen mnie zaskoczył, bo wydawało mi się, że już wszystko zostało ustabilizowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie nie działa na twoją niekorzyść, ani nie masz w stosunku do niego takich podejrzeń jedyne co mi się jeszcze nasuwa to jakieś nieporozumienie, konflikt wynikający z różnych punktów widzenia. Jego działania Cię przerażają i narażają na kłopotliwe sytuacje, ale nie koniecznie robi to celowo w złej wierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...