Dziecko na rondzie

Hej. Śniło mi się, że był zimowy wieczór i szłam drogą do miasta. Kawałek przede mną szła dwójka małych chłopców - wygłupiali się i przepychali. W końcu doszliśmy do ronda i musieliśmy przejść przez bardzo ruchliwą ulicę. Na przejściu dla pieszych nie było świateł, a jezdnia była strasznie śliska. Gdy zbliżaliśmy się do końca przejścia, zobaczyłam, że pędzi na nas autobus, który nie ma włączonych świateł. Idący obok mnie chłopiec nie widział autobusu i szedł prosto pod koła. Widząc to złapałam go za kurtkę i pociągnęłam do tyłu. Pojazd musnął go, a było to tylko kilka milimetrów od tragedii. Co taki sen może oznaczać?

Zimowy wieczór czyli czas niepokojów, zagubienia, chłodu w relacjach. Na rondzie drogi się rozchodzą czyli czekają Cię jakieś wybory w życiu. Musisz się dostać do celu przez niebezpieczną ulicę, ale Ty sama dostrzega zagrożenia w odróżnieniu od kogoś z twojego bliskiego otoczenia lub jakiejś cząstki Ciebie, która jest bardziej ufna jak dziecko i potrzebuje więcej troski uwagi by nie popełnić tragicznego błędu. ty jednak możesz tego dokonać.