cały czas cos mnie gryzie

W zeszlym tygodniu snilo mi sie ze otworzylam lodowke u babci a z niej wylecialy szerszenie i zaczely mnie atakowac. Bylo ich moze 4-5. Dzownilam na pomoc do przychodni obok oni mowili, ze przeciez ostrzegali a ja odpowiedzialam, ze "otworzylam i one wylecialy". Obudzilam sie jak trzy z nich gryzly mnie w plecy.

Noc później. Gryzly mnie psy. Nie ze jakos atakowaly zagryzly na smierc. Gryzly mnie po rece. Były to rozne psy w roznych okolicznosciach. Cos sie dzialo w tym snie gdzies chodzilam, chyba nawet miedzy domami i to byly chyba psy z roznych gospodarstw. Scena jaką pamietam dokladnie: szlam obok jakiegos domu lub moze chcialam do niego wejsc i pies rasy mordersa zaczak mnie gryzc po dloni i chyba po rece, obok byly dwa wieksze psy typu labrador biale ale one chyba nic nie robily. Nagle wyszedk kolega i go ociagnal. Powiedzial mi, ze w koncu jest szansa dla mnie na stanowisko o które starałam się ponad rok czasu. Ja stwierdzialm, ze juz nie jestem pewna czy nadal to chce, ze moze jednak cos innego i szlam dalej na spotkanie z rodzina.

Dzisiejsza noc, cos sie dzialo bylam ze znajomymi na piwie, jakas scena z moim kuzynem, jakas kolejna dziwna scena, ze szlam z kims w wysokim sniegu chcialam gdzies dojsc mijalam ludzi robiacych sobie zdjecia i w koncu biale myszy. Uciekly 2 mojej kolezance ja chyba gdzies wskoczylam na podwyzszenie i powiedzialam, ze sie strasznie boje myszy. Cos sie dzialo i znowu kolejna scena z myszami. 2 ze stadka 10 myszy, zaczynaja mnie gonic jak przed nimi uciekam, boje sie ich prosze by kolega i ta sama kolezanka je zarali. Oni tego nie rozumieja mowia ze one mi nic nie zrobia a ja widze, ze one mnei gonia i atakuja. Jak powiedzieli, zebym przestala uciekac to one przestana, odpuszcza sobie - tak zrobilam, stanelam obok nich i te myszy zaczely mnie drapac pazurkami po lydkach (nie wiem czy do zabawy czy zlosliwie) i sie obudzilam.

Odnosnie sceny z psami, to faktycznie od ponad roku probowalam wewnatrz mojej firmy zmienic stanowisko na techniczne, ale mi sie nie udalo. W koncu przyjelam oferte pracy jako inzynier w niemczech i mam watpliwosci czy dobrze zrobilam. Mialam swoje plany na rozwoj i je zmienilam. Ciezko mi sie rozstawac z tak dobra firma. Firma w niemczech do ktorej jade jest dobra ale gorsza od obecnej.

Bardzo proszę o pomoc w interpretacji.

Witam,

cały ten motyw z byciem gryzioną, drapaną i 'poniewieraną' nie powtarza się w snach bez powodu. Świadczy to po prostu o Twoich aktualnie przeżywanych zgryzotach. O stresie, w którym żyjesz. Często nawet nie jesteśmy świadomi, że w pewnym sensie robimy sobie krzywdę zamykając stresy wewnątrz. I podejrzewam, że i tak może być w Twoim przypadku. Twoja podświadomość wali pięściami w czaszkę, że coś jest nie halo. Żeby pozbyć się tego dobijania - powinnaś zwyczajnie zrozumieć, co przeżywasz w środku. Powinno do Ciebie dotrzeć, jakie nerwy w sobie trzymasz (niekoniecznie takie agresywne 'nerwy', ale na pewno codzienne bolączki). Dalej powinnaś się zastanowić, co jest powodem tych stresów i starać się na to uodpornić. A kolejnym, najważniejszym punktem jest zaprzestanie ciśnięcia w sobie negatywnych emocji (wiem, to nie jest łatwe). Musisz znaleźć swój sposób na odreagowanie. Jedni rzeczywiście potrzebują 'wywalić' z siebie emocje, drudzy oddają się relaksującemu ich zajęciu - jeszcze inni potrzebują się zwyczajnie wyspać.

To taki psychologiczny aspekt Twoich snów. Zwykle zaczynam od rozpisania interpretacji, a kończę wyjaśniając przesłanie, ale w tym przypadku główny motyw snu jest przesłaniem. Teraz rozpiszę interpretację snów.

Pierwszy sen mówi o poczuciu zdradzenia, zostałaś przez kogoś wykorzystana, czujesz się oszukana. Do tego uważasz, że sama jesteś sobie winna. (klucz do zrozumienia tych nerwów)

2. Szkoda, że nie dodałaś, którą rękę ugryzł cię pies... W każdym razie, tutaj odbija się znowu głos Twojej podświadomości. Sen mówi o tym, że się zawiodłaś na kimś ważnym dla ciebie. Lub nawet na więcej niż jednym człowieku (ale ten zawód dotyczy jednej sprawy) Możliwe, że ten sen wiąże się z poprzednim (pewnie nerwy związane z tą samą sprawą). Tutaj znowu chodzi o bycie zdradzoną. Sen więcej mówi niż poprzedni, bo wskazuje na to, że też trochę zawiodłaś się na swoich dobrych chęciach. Jak to się mówi "podałaś komuś palec, a zeżarł całą rękę" (nawet dosłownie pasuje to do snu). Ale nie chodzi o to, żeby sny odbierać dosłownie. To są wszystko symbole. Ten sen znowu mówi o Twoich przeżyciach. Poczuciu zagrożenia.

3. Wydaje mi się, że ten sen dotyczy Twoich relacji z mężczyznami. Masz w sobie jakiś głęboko zakopany uraz i teraz jesteś wobec nich (mężczyzn) bardzo nieufna. Tak jakbyś każdą rzecz, która Ci się nie spodoba w zachowaniu mężczyzny traktowała z miejsca jak zagrożenie. Sen wskazuje na to, że wyolbrzymiasz problem i powinnaś popracować nad swoim nastawieniem. Nie taki diabeł straszny. Pamiętaj, że nawet najsurowsza zima musi się kiedyś skończyć. Ociepl swoje wnętrze, a przyjdzie wiosna.

Wyszło na to, że sny łączą się nie tylko przesłaniem, ale i głównym motywem. Być może jesteś taką osobą - być może teraz przeżywasz taki okres w związku z ostatnimi przeżyciami. Jest to na pewno okres wewnętrznego stresu i braku zaufania do ludzi. Z jednej strony zawiodłaś się na ludziach, z drugiej - na samej sobie. Nie tłucz się po głowie za winy innych. Jeśli tylko miałaś dobre motywy swoich działań, to to, że zostałaś źle potraktowana nie jest Twoją winą.

Mogę Ci poradzić tylko tyle, żebyś potraktowała noc i sen jako czas tylko Twój. Bolączki dnia codziennego zostaw w dniu. Kładź się do łóżka z myślą, że dzień już się skończył. Nawet, jeśli kolejny też nie będzie łatwy, to nie dotyczy to nocy. Noc jest dla Twojego spokoju, ciała i umysłu. Staraj się zasypiać ze spokojną głową. Wiem, że to niełatwe, ale przynajmniej próbuj.

Pozdrawiam.

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście czuję się oszukana przez wiele osób w mojej firmie, w sumie w jednej sprawie - zmianie mojego stanowiska. I jestem na siebie wsciekla ze w wielu sprawach nie bylam bardziej asertywna i nie mowilam glosno co mysle. Odbija sie to teraz mocno na moim zdrowiu.

Pies gryzł moją prawą rękę.

Jeszcze raz bardzo dziękuję za interpretację.

/no tak. Prawa ręka racjonalny, trzeźwy umysł, męski pierwiastek. Generalnie nic to nie zmienia w interpretacji. Może tylko wskazuje, że to właśnie to cię zabolało, a sprawa tego 'ataku' dotyczyła kwestii związanej z podjęciem decyzji i myśleniem Więc ta praca jak najbardziej pasuje...

W pierwszym śnie pojawia się wyraźnie wskazówka, że pakujesz się w problemy nie słuchając ostrzeżeń, więc może warto zwrócić czasem uwagę czy zanim pojawi się coś, co Cię będzie gryzło nie było jakichś sygnałów pozwalających uniknąć konfrontacji.

W drugim śnie atakują Cię psy. We snach często symbolizują one przyjaciół, więc może osoby Ci przyjazne mają udział w problemie. Gryzie Cię, że wyjeżdżając zostawiasz przyjaciół, znajomych. To sprawia, że masz wątpliwości czy tego chcesz, ale sen nie daje jednoznacznej odpowiedzi, chyba że jest nią podążanie dalej i zignorowanie wiadomości, którą właśnie otrzymałaś.

Trzeci sen obrazuje materializację twoich lęków. Boisz się tych myszy i rzeczywiście tylko Ciebie jedyną atakują z wszystkich obecnych.