Skocz do zawartości

Proszę o pomoc! Bardzo mi zależy na interpretacji tego snu


Miyako

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiejszej nocy śnił mi się bardzo realistyczny sen. Biegłam szeroką autostradą w dół. Nagle z mgły zaczal wyłaniać się zarys postaci i automatycznie zaczęłam wołać imię swojego chłopaka. Najpierw zobaczyłam świstający bat, a potem kowboja. Chciał mnie zabić i mówił, tak jakby chcial mnie wykorzystać seksualnie. Gdy trzymal mnie za szyję w górze uderzyłam go i mnie puścił. Krzyczał, że po mnie wróci i to jeszcze nie koniec. Przerażona poszłam do domu do swojego pokoju o zamknęłam drzwi. W moim pokoju była dodatkowa para drzwi, ale w śnie wydało mi się to normalne. Wydaje mi się, że tydzień po tym poczułam, że on znów przyjdzie i Zaryglowałam drzwi ( które normalnie prowadzą do łazienki ),ale z drzwiami od salonu tego nie zrobiłam. (W moim pokoju są dwie pary drzwi) z dodatkowej pary drzwi zaraz przy drzwiach od łazienki wyszedł ten kowboj. Znów próbował mnie zabić, moja mama próbowała mi pomoc,ale złapał ja za szyję o powiedział dokładnie " mamusia tez niczego sobie, może z Tobą tez się zabawię" wtedy wzięłam do ręki jakieś ostrze i zagroziłam że potne sobie twarz jak ka dotknie. On ja puścił a mama pobiegła do salonu. Krzyknął coś ze sam mi potnie twarz i znów zaczęła się walka którą przerwało odbijanie się do drzwi od łazienki, tych zastawionych. Kowboj zobaczył twarz przedzierajacego się przez nie i powiedział imię (które jak się okazało było szeryfa ) i doddał nienawidzę cię. W czasie jego rozkojarzenia dziabnęłam go trzy razy raz w obojczyk, raz w brzuch i raz w plecy. Trzymałam nóż kuchenny, który na prawdę leży w szufladzie. Szeryf jakby dostał szału i wtedy zobaczyłam tam blond kobietę..płakała i nie mogła uwierzyć własnym oczom. Szeryf na mnie spojrzał wrogo i próbował ratować kowboja . Wtedy o jego dźgnęłam kilka razy i upadł . Ta kobieta stanęła obok nich patrząc na mnie i śpiewała jakaś przerażającą piosenkę.. to była jakaś kołysanka dla tego kowboja. Zrozumiałam z niej, że to był jej syn wiec i ją kilka razy dźgnęłam. Za każdym razem jak zabijałam czułam rozrywana skórę. Tak jakbym robiła to na prawdę... obudziłam się przerażona i zadzwoniłam do swojego chłopaka... miałam wrażenie , że już kiedyś mi się śnił bardzo podobny sen...

Czy mogę liczyć na Waszą pomoc? Bardzo mi zależy na wyjaśnieniu tego snu. Nie daje mi to spokoju i ciągle czuje się jakby to mogło wydarzyć się na prawdę... z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...