PointMan Napisano 21 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2015 (edytowane) Tytuł tematu wybrałem dość dziwny ale zaciekawiła mnie jedna rzecz. Otóż wczoraj śniły mi się dwa wilki. Jeden był czarny, miał jakby garnitur, kapelusz i okular. Wyglądał jak jakiś arystokrata. Tylko się na mnie patrzył. Po jakimś czasie śnił mi się kolejny wilk. Ten drugi był jakby połączeniem Różowej Pantery i tańczył moonwalka. Sen jak sen. Podświadomość potrafi wszystko zmiksować, lecz tej nocy śnił mi się pierwszy wilk (arystokrata). Najlepsze było to, że jakiś profesor (myślę, że Jung mi się snił) kazał mi patrzeć na obraz z projektora, w którym był właśnie ten czarny wilk. Kazał mi obserwować ten kadr, jakby coś w nim było. Jak można to wszystko interpretować? PS. Arystokrata stał obok ciągnika. Teraz mi się przypomniało. Edytowane 21 Grudnia 2015 przez PointMan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamaya Napisano 21 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2015 Hm...Wilk to stworzenie mogące mieć wiele znaczeń. W szamanizmie jest zwierzęciem mocy czyli pozytywny aspekt. Przodek naszych psów czyli przyjaciół ludzi. Z drugiej strony stworzenie groźne, kojarzące się w symbolice z czymś niebezpiecznym. Tu wilk arystokrata czyli ktoś elegancki, szlachetny, wykształcony może. Osoba ta nawet będąc groźną byłaby inteligentnym przeciwnikiem. Drugi wilk jest jego przeciwieństwem. Bardziej szalony, zwariowany, można powiedzieć niepoważny. Może pojawia się by odwrócić twoją uwagę od istotnego zagrożenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PointMan Napisano 21 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2015 Dziękuję za odpowiedź. Z tego co sprawdzałem to ciągnik ma pozytywne znaczenie. Tamten się ciągle mi przyglądał w sumie, a ten "zwariowany" tańczył i tak naprawdę większość czasu wpatrywałem się w tego arystokratę. Ni to na mnie nie warczał, ni to mnie nie gonił. Po prostu stał. Złączenie człowieka z wilkiem. Coś, jak ten z Czerwonego Kapturka ale elegancki W sumie ostatnio zacząłem coś robić, ale to co robię jest w powijakach dopiero. A i pamiętam, że to był taki pochmurny dzień, a ten różowy chciał jakby zmienić kadr na jaśniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.