Skocz do zawartości

Lincz, pewna dziewczyna, policja, miłość


Littauer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ostatniej nocy miałem sen który mnie interesował przez cały dzień. Była to chyba swoista kontynuacja snu, który śnił mi się noc wcześniej, bądź tej samej nocy.

 

W śnie była przedstawiona historia jakiegoś zabójcy, który mordował. Był w zielonym płaszczu, kapeluszu, coś jak na filmach kryminalnych z lat '80. Koleś ten robił coś z gumą do żuci, niestety nie wiem co... Tak więc morderca zabijał ludzi, aż doszedł do domu gdzie mieszkała pewna dziewczyna. (Wszystko to widziałem jako swoisty narrator). Ów dziewczyna zabija zabójce i prawdopodobnie przejmuje wszystkie jego złe uczynki na siebie, albo ona nim dowodziła. Teraz pojawiam się osobiście. Dziewczyna jest bardzo ładna. Od czuwam, że darze ją specyficznym uczuciem. Jest słaba, w jakimś amoku, prowadzę ją. Idziemy w jakimś przytuleniu, odezwała się do mnie, że mnie kocha jak przyjaciółkę, siostrę (oO). Tu pomyślałem, że jak brata i tu mamy odniesienie do poprzedniego snu, gdzie ta dziewczyna też była i powiedziała mi, że mnie kocha jak brata i nic więcej. Kiedy ja do niej czułem gorące uczucie. Tak więc idziemy ulicą mojego rodzinnego miasta, dochodzimy do rynku. Jest to klasyczny układ na środku ratusz, wokół niego droga, chodni. Są 4 wejścia (w każdym z wejść idą 2 ulice) idziemy prosto. Idziemy, aż dostrzegam, że na rogu stoi oddział policjantów (tak z 3-4) więc zaraz zmieniliśmy drogę, którą szliśmy poszliśmy do innego wyjścia, tam był tłum ludzi, próbowaliśmy innymi wyjściami, ale policja i ludzi szli w naszą stronę i domagali się wydania dziewczyny. Kiedy zrobili wokół nas krąg powiedziałem do dziewczyny "to koniec". Chciałem jej pomóc, niestety nic nie mogłem zrobić. Złapali ją i chcieli spalić, podpalili jej rękaw, tyle widziałem nie mogłem tego wytrzymać i się obudziłem. W tym śnie odczuwałem swoisty lęk o tą dziewczynę, kiedy ją linczowano czułem jakiś ból, reakcja, że się obudziłem mówi sama za siebie.

 

Bardzo proszę o zinterpretowanie tego snu, ciekawi mnie to strasznie, a dla osób zajmujących się tym może być to dobry materiał do ćwiczeń :)

Proszę o wybaczenie, że aż tak się rozpisałem, ale ten sen wywarł na mnie na prawdę wielkie wrażenie :) Jeszcze raz proszę o interpretacje i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak rozumiem ,że nie znasz nikogo podobnego do niej?

A szkoda bo sen mógłby być nieco dokładniejszy...

W każdym razie spotkasz nie najuczciwszą osobę ( nie koniecznie kobietę ) polubisz , zlitujesz się może nawet pomożesz będzie to twój przyjaciel a może miłość życia lub przyjaciółka rodziny - ciężko mi powiedzieć ale wiem jedno. Nie będzie w stosunku do Ciebie uczciwa wystrzegaj się jej bo wbije Ci ona nuż w plecy lub ułatwi coś sobie Twoim kosztem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...