Skocz do zawartości

Przeddzień śłubu


marianna000

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Miałam dziwny sen i próbowałam znależć jego znaczenie na necie ale otrzymywałam bardzo zbieżne wyniki dlatego może ktoś z Was będzie w stanie mi pomoc...

Śniło mi się zę wychodzę za mąż. Samego ślubu nie widziałam. Miałam obawy co do wyjścia za niego. Przyszłego męża tak na prawdę nie znam, znałam go we śnie i nie byłam przekonana żeby za niego wychodzic. Dzień wcześniej przyszła w odwiedziny do mnie moja kuzynka - której tak na prawde nie obchodza moje losy, we snie natomiast przyszla mi pogratulowac i wreczyla jakis podarunek i byla baaaardzo mila. Nawet na krok mnie nie opuszczano, caly czas (przeddzien slubu) ktos przy mnie byl, mama albo ktos z dalszej rodziny a nawet osoby ktore znalam tylko we snie.

Mialam przygotowana biala suknie, byla ladna, prosta bez jakis ozdob, falbanek, koronek itp ale w mojej wymarzonej sukni jest maly elemnt delikatne rozyczki czerwone albo czarne okalajace talie i zchodzace delikatnie w dol - marze o tym na mojej sukni. Bylam troche rozczarowana ze pomimo ze suknia byla ladna to nie miala tej dekoracji.

Byl taki moment ze stalam na ulicy obok mnie mama i moja droge przeszla kobieta - panna mloda, moja uwage zwrocil piekny welon i to jakokalał jej włosy, zdalam sobie sprawe ze tez bym chciala taki miec i smutno mi bylo ze go nie mam. Mama powiedziala ze gdybysmy mieli wiecej czasu na przygotowania slubu pewnie bylby i welon.

Byłam bardzo rozdarta i nie bylam przekonana do tego slubu, chcialam uciec. ceremonii nie widzialam, snil mi sie przeddzien slubu.

Pomóżcie...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

są dwie drogi zrozumienia tego snu. Nie napisałaś nic o sobie, dlatego mogę tylko podejrzewać, że sen wyraża wprost Twoją potrzebę zamążpójścia. Tęsknisz za stabilizacją, ułożeniem sobie życia. Czujesz, że już 'najwyższa pora'. Chciałabyś być żoną.

Sen wyraźnie pokazuje, co powinnaś przemyśleć - czyli swoje potrzeby. Chcesz stałego, pewnego związku raczej dla poczucia bezpieczeństwa. Bardziej marzysz o tym fizycznym aspekcie ślubu, niż o duchowym. Nie ważne, za kogo wyjdziesz, nie ważne, czy tego naprawdę chcesz - ważne, żeby wejść już na ten etap w życiu.

Jeśli jesteś osobą samotną - może tak bardzo tęsknisz za byciem w związku, że zapominasz o całym romantyzmie tego, o przyjaźni, zakochaniu, niecierpliwości i miłości? W końce we śnie nie przekonywał Cię związek pozbawiony romantyzmu. Jeśli rzeczywiście tak jest, to postaraj się nie skupiać na tym, że nikogo nie masz i myśleć tylko, jak sobie pomóc w zdobyciu drugiej połówki, a zostaw to losowi. Miłość przychodzi sama, nie można jej sztucznie 'zwabić'.

 

Pozdrawiam.

  • Lubię to! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za odpowiedz.

Nie mam zadnego cisnienia na bycie żoną, nigdy nie mialam i nie jest to dla mnie priorytet :P

W moim życiu jest ktoś z kim kilkakrotnie sie rozstawalam, teraz znow sie zeszlismy jednak to nie on byl w tym snie.

Potrzeba stabilizacji, tak odczuwam ja ale tez i kazdy ma chyba taka potrzebe - tak mi sie wydaje.

Nie wiem co mam myslec o tym śnie i czy warto cokolwiek o nim myslec a jednak mam go gdzies tam w pamięci.Po obudzeniu się cały dzien czulam sie strasznie nie swojo, nie moglam sobie miejsca znalezc. Do dzisiaj mam przed oczami pojedyncze sceny z tego snu - on byl tak strasznie realny..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może sen ostrzega byś nie podejmowała działań pod presją otoczenia. Piszesz, że we śnie wciąż ktoś jakby Cię pilnował. Był pośpiech. Nie liczyło się jak miałby wyglądać ten wyjątkowy dzień dla Ciebie. Nie mieliście na to czasu według odpowiedzi jakiej Ci udzielono. Czasem ktoś w dobrej wierze próbuje komuś pomóc na siłę swataniem, czy podsuwaniem czegoś. Jak presja jest silna można zapomnieć o trzeźwej ocenie czy na pewno tego chcesz i zamiast tego pomyśleć może będzie dobrze, a potem żałować.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wiadomość.

Tak myśle, ze jestem bardziej pod swoja wlasna presją niż otoczenia. Sama wymagam od siebie wiecej niż otoczenie.

Nikt mnie nie swata.

W tym śnie to był moj narzeczony tylko ja nie bylam pewna czy go chce za meza. Nie bylam pewna czy bede z nim szczesliwa i bardziej chcialam uciec. Bylo mi tez przykro ze nie mam pieknego welonu i sukni jakiej zawsze chcialam. myslalam o tym ze chcialabym zeby on byl kims innym.

Moze mam troche spaczona psyche stad dziwne sny.. :P Tak serio to strasznie rozbila mnie ten sen, nie moglam sie jakos ogarnac, czulam sie bardzo nie swojo, pomimo ze to tylko sen...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...