Skocz do zawartości

zamek, który nie istnieje


arton

Rekomendowane odpowiedzi

Już kiedyś, kilka lat temu, śnił mi się ten zamek. Jest położony przy szosie, nad jeziorem, był siedzibą biskupów, ma wieżę, drewnianą bramę, obsługę, przewodników, osoby w strojach z epoki, robiące pokazy, ale zamek realnie nie istnieje i ja wiem o tym w śnie.

Poprzednio zwiedzałem go, wchodziłem też na wieżę. Teraz przywiozłem tam matkę i moją małą córkę, fiatem 125. Przyjechał też nieżyjący sąsiad z domu, kiedy mieszkałem z rodziną 5km za miasteczkiem 20-tysięcznym.

Początek snu był związany z tym miejscem, uprawą pieczarek, jej zakończeniem, sprzedażą części wyposażenia.

Zamek we śnie jest położony gdzieś przy drodze za Piłą i niedaleko Olsztyna.

Sąsiad po zwiedzaniu poszedł do restauracji, po drugiej stronie drogi.

Śniła mi się też sala jadalna w zamku z ławami, niektóre były poukładane jedne na drugich. Rozstawiono je aby zobaczyć ile osób mieściło się przy stołach.

Zasiedli do nich rycerze z tamtej epoki. To trwało chwilę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwiło mnie, że zamek znajdował się niedaleko Olsztyna a jednocześnie bliżej Piły, aby mój nieżyjący sąsiad, mieszkający na stałe w Pile, mógł często do niego jeździć. Chciałbym przebywać w rzeczywistościach równoległych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

marianna000: wklejanie linków nie mających odnośników do Ezoforum jest niedopuszczalne.

 

Ale... w tym wypadku może być pomocne. Więc udzielam Ci absolucji :D

 

Swego czasu kilkukrotnie śniło mi się kilka miejsc, w których nie byłam, nie znałam ich (w tym przynajmniej wcieleniu) i do tej pory rozpoznałam kilka z nich podczas podróży, m.in: Malbork, okolice Bydgoszczy (nie pamiętam dokładnie nazwy miasta) i ze starego zdjęcia okolice jakiegoś jeziora z wyspą. W zasadzie dokładnie tak samo wyglądają w rzeczywistości jak w moich snach.

 

Może arton wędrował tam w swoich snach lub poza snami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upsst ptrzepraszam :P

chcialam dobrze a wyszlo jak zawsze :P

Chaialabym miec taki sen a jeszcze bardziej chcialabym go potem odnalezc - fajna sprawa.

Owszem śnią mi się miejsca, różne miejsca ale bardziej istotne od samego miejsca jest to co tam sie dzieje, nie bylabym w stanie powiedziec nic o miejscach w ktorych maja miejsce zdarzenia ze snu. Tak jak w moim ostatnim snie bylam w jakims miejscu ale samo miejsce nie bylo istotne. Tak mysle.

 

arton Ty wiesz najlepiej ale tylko chcialam dodac ze ten zamek nie zawsze tak wygladal. Pochodzi ze średniowiecza i nalezal do roznych osob. Swoja droga ma ciekawa historie.

Uwielbiam zamki :D

Pozdrawiam

Edytowane przez Ismer
połączenie postów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ismer, myślę, że google ma jednak jakiś odnośnik do ezoforum ^^

 

arton, żadne inne wymiary, żadne prawdziwe zamki. Chodzi o zachwyt. Podejrzewam, że obserwując ten zamek we śnie, za każdym razem odczuwasz zachwyt, podniosłość chwili. To nic dziwnego, że twój śniony zamek nie istnieje w rzeczywistości. I równie nic dziwnego, że ten sam nieistniejący zamek przyśnił Ci się kilka razy. Tego typu sen jest obietnicą. Jedni śnią o zamku, inni o katedrze, może to być też dwór pałacowy czy plac katedralny... Zwykle jest to jednak miejsce skłaniające do przemyśleń, posiadające atmosferę mistycyzmu, tajemniczości.

 

Czy wśród tych wszystkich ludzi 'funkcjonujących' wokół zamku czułeś się odosobniony? Tylko Ty rozumiałeś swoje położenie - a z drugiej strony go nie rozumiałeś? Byłeś zafascynowany wizją zamku, odczuwałeś euforię, ale też poniekąd niepokój, bo nie rozumiałeś, jak się tam znalazłeś i w którą stronę pójść?Szkoda, że nie skupiłeś się bardziej na opisaniu swoich wrażeń ze snu.

 

W każdym razie to wszystko się łączy. Jak pisałam wcześniej, ten sen jest obietnicą. Obietnicą wspięcia się na wyżyny. Jest zapowiedzią otwarcia się przed Tobą drzwi do lepszego świata doznań. I tak - kiedy śniłeś ten sen po raz pierwszy - tak jakby stałeś u bram nowej, lepszej odsłony swojego życia. Czekało Cię coś nowego, pięknego. Czy przeszedłeś przez tę bramę i skorzystałeś z możliwości - to już sam powinieneś wiedzieć. To, że znowu ten obraz Ci się przyśnił - zinterpretowałabym w ten sposób, że będąc już kimś innym (dzisiaj), myśląc inaczej niż w czasach pierwszego snu o zamku - powinieneś cofnąć się do tego, co było. Przypomnieć sobie, jak wyglądał Twój świat kiedyś. Nie zapominając, jak wygląda Twój świat teraz - do zamku zabrałeś soją matkę i córkę - to, z czego powstałeś i to, co powstało z Ciebie. Czyli znowu: szanuj swoją przeszłość, jakkolwiek byś jej nie wspominał, bo to dzięki niej jesteś dzisiaj tym, kim jesteś. I ucz swoje dziecko doceniania życia razem z jego złymi i pięknymi chwilami. Bo świat jest spójny. Liczy się szacunek do każdej chwili, którą przeżywamy.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Lilith_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Lilith_ może i ma odnośnik, nie będę o to kruszyć kopii ;p choć tak czy inaczej tego typu linki nie powinny znaleźć się na forum.

A mnie bardziej chodzi o pożytek z tego linka, dzięki tego typu informacjom może niektórzy odnajdą swoje senne miejsca na mapie rzeczywistości :)

Dla mnie to było bardzo fajniackie doświadczenie obejrzeć w realu, detal po detalu, to co najpierw oglądałam we śnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...