lustro, wilgoc ,wejscie w nie(oobe?)

dzis w nocy mialem dziwny sen... stalem i wpatrywalem sie w lustro i probowalem w nie wejsc, po chwili tak jak by mnie zaczelo do niego wciagac. Poczulem jak dotykam nosem lustra a one jest zimne, po chwili zaczelem w nie wchodzic tak jak bym wkladal twarz do miski z woda powoli... czulem dziwna wilgoc(uczucie ani zle ani pozytywne) i nagle mnie wchlonelo. jak juz czulem ze jetem po 2 stronie lustra widzialem dziwna rzecz... nie bylo to odbice drugiego swiata tylko cos jak snieg?(dziwne biale reczy w postaci platkow lecialy z nikad) nie bylo zimno. aha co do otoczenia nie widzialem nic do okola... ani ziemi ani nieba... poprostu widzialem z kazdej strony te biale platki... po chwili zaczelem wracac z tego lustra i gdy wyszlem mialem dziwne wglebienia na twarzy( takie dziory jak po zdrapanej chroscie po ospie) a nastepnie mialem twarz cala w czarne pryszcze?(co podobnego jak pryszcz wygladalo i bylo czarne).

zadziwil mnie ten sen bo kiedys przeszla mnie podobna mysl... moze mi ktos go jak najszybciej opisac?

To nie jest OOBE

Przegrany, poczytaj wiecej na temat OOBE, LD i zwykłych snów, abyś mógł poprostu je odróżniać. OOBE to zwykła rzeczywistosć, wychodzisz z ciała do rzeczywistości i masz tam wszytsko co normalnie w zyciu spotykasz. LD to sen, sen którym sterujesz, robisz w nim wszystko czego dusza nie zapragnie. Przypomnij sobie czy miałes świadomosć, jak tak to było LD, którym nie kierowałes, jak nie to miałeś zwykły sen

Przegrany, powiem krótko, ten sen nie zwiastuje nic przyjemnego, ale jednak coś, co może wyjść Ci na dobre. Chodzi o Twoje samopoznanie. We śnie widać, że zaglądając wgłąb siebie możesz nie czuć się zadowolony, a może nawet rozczarujesz się sobą.

Pozdrawiam.