Skocz do zawartości

dziwne miejsce... powracający sen... tajemnicze słowa


Shirogetsu Vermilion

Rekomendowane odpowiedzi

porę ostatnich dni (nie nocy bo w nocy nie śpię) nachodzi mnie jeden powtarzający się sen...

 

byłem zawieszony w dziwnym miejscu.. Nie było tam nic... Ni dobra... ani zła. Ni światła ni ciemności.. . Ni ciepła ni zimna... nie bylo tam nienawiści ani miłości... ni przyjaźni ni wrogości... ni radości ni smutku... ni gniewu... ni spokoju... nie było tam ciszy ani dźwięku... ni wody powietrza, ziemi czy ognia... nie było tam nic... byla tylko Pustka... a w niej zawieszony byłem ja... z początku czułem swoje.cialo fizyczne... jak jest rozrywane na strzepy przez nicość... ból fizyczny największego rodzaju... potem moje ciało astralne zostało rozerwane na strzępy... kolejna doza ogromnego bólu, jeszcze większa niż przedtem... potem... nie wiem już czym byłem... miałem wrażenie że jestem zaledwie małą kulką... jednym punktem... który zawierał moje myśli... i nagle... rozległ się głos... nie wiem czy męski czy kobiecy... czy był to głos dziecka, dorosłego, czy starca... nie wiem nawet czy rzeczywiście zabrzmiał czy też słowa po prostu pojawiły się w mojej głowie...

słowa brzmiały : "MORITAE GIR DINTES ABYR EXEMUNDIS RATIS TERI MERO LUKTUM VERTI"

 

W tym momencie zawsze się budzę... zlany potem... każdy nerw mojego ciała wyje z bólu... i tak już któryś raz... chyba 4 w tym tygodniu...

 

W każdym razie nie wiem czy to ma coś wspólnego z moją obecną sytuacją życiową... obecnie w moim życiu nic ciekawego się nie dzieje... właściwie wszystko wygląda tak jak miesiąc temu i wcześniej...

 

Tak czy inaczej proszę o interpretację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

samego tego tekstu Ci nie zinterpretuję, musisz sam do tego dojść. Jeśli chodzi o sen, jest to po prostu zobrazowanie Twojego wnętrza. Ogarnęło Cię jakieś zobojętnienie, wewnętrzna jałowość. Zapewne ma to związek z Twoimi przejściami, o których kiedyś rozmawialiśmy i których nie chcę tu poruszać. Zdecydowanie czas, żebyś zaczął zapełniać tę pustkę. Emocjami, myślami - czymkolwiek. Adoptuj kota ;)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak wprost czytając, na tyle ile łaciny pamiętam ze studiów:)

"MORITAE GIR DINTES ABYR EXEMUNDIS RATIS TERI MERO LUKTUM VERTI" "

 

Moritae- nabardziej odpowiada II deklimacji sł "Morituri"- tj. umierający, mający umrzeć ( Mors, morii) ew. Mortale- śmiertelny

Gir- "In gyrum" fonetycznie IN Gir(um) - w koło, dookoła,

Examundis- axe mundi- oś świata/środek świata. Wiązała się z tym teoria o drzewie życia, ale tego akurat na łacinie nie rozwijaliśmy.

Ratis- któraś deklimacja ratio- sąd/osąd

TERI -to przydrostek wskazujący liczbe trzy ( kojarzy mi się z starogrecką paremią pt "teri mero"-trzy dni )

Luctum- Lucrum- korzyść/zysk/

Verti- wprost- wszystko/ogół/ Verte-

 

Ogólny sens wypowiedzi brzmiałby (mniej więcej) "Umiejący wszędzie/dokoła, oś świata/wszechświat, osąd/ trzy korzyści/ ogół/

 

Brzmi bardzo nielogicznie, ale zabij- nie pamietam wszystkich koniguacji i szyków:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"MORITAE GIR DINTES ABYR EXEMUNDIS RATIS TERI MERO LUKTUM VERTI"

 

sny ustąpiły... na razie... nie szukam w tym momencie tłumaczenia tych słów... aczkolwiek wydaje mi się że nie jest to łacina... że to coś starszego...

 

w każdym razie ucięta wersja tego zdania "Moritae Gir Dintes..." dziwnie mi się kojarzy... coś jakby w podświadomości mojej tłumaczyło te trzy słowa na "Koniec Jest Bliski..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Drogi,

Obawiam się że, starszy jest chyba sumeryjski, ale przyznam nie znam nikogo kto choćby miał pojęcie na temat ww. dialogu.Skoro jednak sny ustąpiły, słusznie że, nie zawracasz sobie powyższym głowy.

 

"Koniec jest bliski"- nie brzmi to specjalnie optymistycznie, a jak wiesz podświadomość płata nam figle. W zamierzchłej przeszłości mogłeś usłyszeć coś co brzmiało fonetycznie zbieżnie do ww., i skojarzyć to z stwierdzeniem, iż koniec jest bliski. Nie ma powodów do niepokoju. Mózg to fascynujące narzędzie, a większość rzeczy można wyjaśnić w logiczny sposób :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość Cordeli

też zrobiłam tłumaczenie i wyszło mi tak, może się przyda

 

MORITAE -> nie mogłam znaleźć tego konkretnie słowa, ale najbardziej pasuje mi tu Moriate czyli umieraj/umierasz po łacinie

GIR -> zapewnia, norweski

DINTES -> umiarkowane, sundajski

ABYR -> imię z hebrajskiego dla chłopców jak i dziewcząt z hebrajskiego wcześniej Abir, wydaje mi się, że oznacza to zapach kwiatów

EXEMUNDIS -> tutaj nie wiem, samo mundis w norweskim to "by"

RATIS ->tratwa z łaciny

TERI -> oznacza twoje, ale tylko w zwrocie do bliskiej osoby z tego co rozumiem; hindi

MERO -> zwykły z hiszpańskiego, nierozcieńczony z łaciny

LUKTUM -> zamknięty z islandzkiego, jeśli LUCTUM to żałoba z łaciny

VERTI -> walka z łaciny a z litweskiego godny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...