rower, wiadukt, drewno, samochód, mężczyzna

Witam,

W dniu dzisiejszym śniło mi się, że wjeżdżałem rowerem na wiadukt, którego podłoże na całej długości było wykonane desek. Jechałem w jednakowym tempie, było mi ciężko, ale dawałem radę, pomagałem sobie odpychając się prawą ręką od poręczy. Już po chwili zobaczyłem, że podjazd zaczyna opadać (środek wiaduktu), zaraz potem był zjazd. Zjeżdżałem dłużej niż wjeżdżałem - droga była dłuższa - ale również w jednakowym tempie, używałem hamulców, żeby się zbytnio nie rozpędzić. Na końcu wiaduktu po mojej prawej stronie stał samochód, w którym siedział mężczyzna w średnim wieku. Wyminąłem go bardzo gwałtownie, myślałem, że się przewrócę na tym rowerze, ale udało mi się zachować równowagę. Co było dalej nie pamiętam, proszę o interpretację.

Pozdrawiam

Podróż rowerem może obrazować, że osiągasz coś w życiu większym wysiłkiem. Idzie Ci to ciężko, ale jesteś zdyscyplinowany w osiąganiu celu. Ten mężczyzna skłania Cię do nagłego przyspieszenia co wywołuje obawę. Może to jakaś osoba, wydarzenie, które zmusi Cię do bardziej zdecydowanego działania, ale nie musisz się obawiać bo podołasz.