Gość mozek1 Napisano 21 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 meczy mnie sen i nie znam odpowiedzi na niego. stałam na zamarzniętym jeziorze ja i facet z który sie spotykam. Stalismy i patrzylismy jak rybak łowi ryby. W pewnej chwili ten rybak rzucil sie za rybka, poplynal pod lodem za nia lecz jej nie zlowil bo pingwin ja zjadl. W tej samej chwili zobaczyłam jak lód zaczyna pekać, ja uciekam i krzycze do faceta, z ktorym sie spotykam, zeby uciekal. co to za sen? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mozek1 Napisano 21 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 meczy mnie sen i nie znam odpowiedzi na niego. stałam na zamarzniętym jeziorze ja i facet z który sie spotykam. Stalismy i patrzylismy jak rybak łowi ryby. W pewnej chwili ten rybak rzucil sie za rybka, poplynal pod lodem za nia lecz jej nie zlowil bo pingwin ja zjadl. W tej samej chwili zobaczyłam jak lód zaczyna pekać, ja uciekam i krzycze do faceta, z ktorym sie spotykam, zeby uciekal. co to za sen? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 21 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 Jest nawet takie powiedzenie - "chodzić po cienkim lodzie", pewnie wiesz, jakie sytuacje w rzeczywistości określa. Zastanów się, czy Wasz związek nie jest "kruchy"? Czy byle problem nie jest w stanie go "załamać"? Jest jeszcze drugi symbol, który powoduje taką interpretację - tej rybki w konsekwencji nie udało się złapać. Mam tylko problem z jedną kwestią - to Ty dajesz hasło do ucieczki. I teraz tak - albo Tobie bardziej zależy na tej osobie, niż jej na Tobie - Twoja ucieczka od zagrożenie, Twoja próba ratowania. Bądź sytuacja jest zupełnie odwrotna - Twoja ucieczka od tego związku. Stawiam na pierwszą opcję . Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 21 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 Jest nawet takie powiedzenie - "chodzić po cienkim lodzie", pewnie wiesz, jakie sytuacje w rzeczywistości określa. Zastanów się, czy Wasz związek nie jest "kruchy"? Czy byle problem nie jest w stanie go "załamać"? Jest jeszcze drugi symbol, który powoduje taką interpretację - tej rybki w konsekwencji nie udało się złapać. Mam tylko problem z jedną kwestią - to Ty dajesz hasło do ucieczki. I teraz tak - albo Tobie bardziej zależy na tej osobie, niż jej na Tobie - Twoja ucieczka od zagrożenie, Twoja próba ratowania. Bądź sytuacja jest zupełnie odwrotna - Twoja ucieczka od tego związku. Stawiam na pierwszą opcję . Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamabestia Napisano 25 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 dzis mialem taki sen. nie wiem z jakiej opkazji ale zostaly zorganizowane "zawody" w biegu po śniegu?? wyglądaloto jak bardzo długi tunel w jaskini gdzie bylo pelno sniegu i lodu. Jedna z osób (wydaje mi sie ze mi znana) ciagle prowadzila, ja bylem na drugim miejscu ale co jakis czas sie przewracalem i ktos mnie doganial, z biegiem wyścigu bylo coraz latwiej bo bylo coraz mniej sniegu (oczywiscie byla to raczej forma zabawy) i zaczelismy sie slizgać. Bylo zabawnie. ale zacząlem zauwazac ze pod lodem jest woda i zaczyna byc on coraz cienszy i popekany (nie przerazilo mnie to) wkoncu lod byl tak cienki ze zaczal falowac i wpadlismy do wody. Dopłynęliśmy do końca gdzie brzeg wyglądal dość stromo i kamieniscie. Mozna bylo wyjsc ale metr dalej byla ściana i drzwi. Weszlismy do srodka tzn ja, chyba moja mama, i ktos jeszcze. To bylo kogos mieszkanie. Chwile po tym weszla tam jakas starsza kobieta, byla przyjemnie nastawiona zaczelismy jej tlumaczyc jak to sie stalo, ze tu jestesmy i... jakos dalej nie pamiętam Mialem za to wczoraj taki. wszedlem do jakiegos pokoju w ktorym byly jakies inne osoby (ktore znalem). grala tam jakas muzyka (chyba chopin - napewno fortepian) wszyscy byli troche przestraszeni bo wiedzieli ze to graja duchy i jest to pokoj nawiedzony ja tez to wiedzialem ale uspokajałem wszystkich bo bylem przekonany ze sa to jakies "dobre duchy"... bylo to dosc straszne i realne bo nawet sie obudzilem.. nie mialem jednak problemu znow ze zasnieciem Prosze o odp. Dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cynamonowa Napisano 10 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 Witam , troszkę zaniepokoił mnie mój dzisiejszy sen, tzn. w śnie miałam dość sporo wątków ale ten zapamiętałam szczególnie . Miałam kilka sprzeczek ,z bliskimi mi osobami, Tatą, i przyjaciółką , następnie ktoś powiedział mi o jakiś zajęciach ( najprawdopodobniej Tato), wybrałam się na nie, pracownia była gdzieś w piwnicy, okazało się ,że ludzie tam robią rzeźby w lodzie , to ja też spróbowałam , ale mimo moich usilnych starań, za każdym razem brakowało mi kreatywności i weny, ( przed próbą dłubania w lodzie , próbowałam zrobić choćby szkic i też nic ) Po skończonych zajęciach jakaś kobitka zapraszała na następne a miały się one odbywać w środy o 19stej . Uczucia i emocje miałam raczej obojętne we śnie ...byłam raczej troszkę przytłumiona, przygaszona ( w rzeczywistości kłótnie są dla mnie stresujące i tak właśnie przez kilka godzin się czuje po stresie ) . W rzeczywistości zamierzam się usamodzielnić , wynająć jakieś lokum i podjąć studia . Myślę ,że kłótnie z Tata mogą być spowodowane Jego niechęcią co do moich decyzji i uważania mnie za małą dziewczynkę (Ojcowie czasami potrzebują więcej czasu aby to zrozumieć Odnośnie weny to pozwoliłam jej odejść kilka lat temu.. Z góry dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam p.s mam nadzieję ,że w dobrym miejscu lokowałam pościk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwona084 Napisano 18 Marca 2010 Udostępnij Napisano 18 Marca 2010 A ja miałam dziwny sen o tym, że czesałam mokre włosy i wyjmowałam z nich kawałki lodu, którym topniał mi w dłoniach. Ktoś ma pomysł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 18 Marca 2010 Udostępnij Napisano 18 Marca 2010 Może zmienia się jakiś aspekt Twojej osobowości,w którym do tej pory przejawiałaś dość chłodne podejście? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi