Wyburzanie budynku i ucieczka...ale...

Witam.prosiłabym o interpretację snu:

Byłam na spacerze z dzieckiem i poszliśmy oglądać zaplanowane wyburzanie budynku.był to stary,zabytkowy budynek,wyglądał jakby był wykuty w skale ,jak okazały zamek.strasznie mnie dziwiło to ,że tak ładny budynek jest zaplanowany do wyburzania.był on wysadzany w powietrze.stałam z dzieckiem na ręku w bezpiecznej odległości ale to wyburzanie poszło chyba nie całkiem sprawnie ,bo nagle nad głową zaczęły latać nam wielkie odłamki skalne,wyglądały jak meteory.zaczęłam uciekać z dzieckiem na ręku ciągle ochraniając dziecku głowę swoją ręką.te wielkie skały latały nam nad głowami i już miały w nas uderzyć ,ale jednak zawsze tylko ocierały sie delikatnie o moją rękę ,tak ,że nie wyrządzały nam krzywdy.w końcu dobiegliśmy do jakiegoś domu gdzie były otwarte drzwi i tam sie schowaliśmy....w czasie tego snu na ręku niosłam raz córkę ,raz syna...( mam blizniaki).niby ten sen był przerażający ale jednak w śnie wiedziałam ,że nic sie nam nie stanie....hm może mi ktoś coś podpowie?pozdrawiam

Byłam na spacerze z dzieckiem i poszliśmy oglądać zaplanowane wyburzanie budynku.był to stary,zabytkowy budynek,wyglądał jakby był wykuty w skale ,jak okazały zamek.strasznie mnie dziwiło to ,że tak ładny budynek jest zaplanowany do wyburzania.był on wysadzany w powietrze.stałam z dzieckiem na ręku w bezpiecznej odległości ale to wyburzanie poszło chyba nie całkiem sprawnie ,bo nagle nad głową zaczęły latać nam wielkie odłamki skalne,wyglądały jak meteory.zaczęłam uciekać z dzieckiem na ręku ciągle ochraniając dziecku głowę swoją ręką.te wielkie skały latały nam nad głowami i już miały w nas uderzyć ,ale jednak zawsze tylko ocierały sie delikatnie o moją rękę ,tak ,że nie wyrządzały nam krzywdy.w końcu dobiegliśmy do jakiegoś domu gdzie były otwarte drzwi i tam sie schowaliśmy....w czasie tego snu na ręku niosłam raz córkę ,raz syna...( mam blizniaki).niby ten sen był przerażający ale jednak w śnie wiedziałam ,że nic sie nam nie stanie..

Zapewne jakieś plany ulegną zawaleniu lub poprostu z nich zrezygnujesz (zaplanowane wyburzanie), które nie były złe ale poprostu przestarzałe albo w wyniku błędów z przeszłości.. i teraz stare przeszkody trzeba usunąć, i to jak najszybciej zniszczyć aby zacząć od nowa (eksplozja).. jednak nie wszystko przebiegnie tak jak było zaplanowane... latające kamienia mogą zarówno oznaczać nieudane interesy lub nieszczęśliwą miłość.. to spowoduje że dołożysz wszelkich starań aby ochronić swoich bliskich.... w każdym razie wyjdziecie z tej trudnej sytuacji bez większego szwanku.

Dziekuje bardzo za odpowiedz ...ale ...hm ...moje życie małżeńskie jest zgodne ,w rodzinie wszystko ok...jedyna zmiana jaka chciałabym dokonać to zmiana pracy ,ale tez nie jest to dla mnie bardzo ważne ,bo tu gdzie jestem jest ok,tylko że nie ma szans rozwoju...więć ,co ? Nie uda mi sie jednak zmienic pracy? Czy też czekaja mnie jakieś burzliwe zmiany w związku?

Pozdrawiam

Trudno tu coś jednoznacznie wyrokować - może poprostu nowej pracy bedziesz szukać bardzo długo - moze poprostu teraz nic sie nie trafi albo dedyzja co do zatrudnienia Ciebie na nowym stanowiski może bardzo odwlec się w czasie, pomimo że mogłaś już dawno złożyc ofertę... w każdym razie to jeszcze nie powód aby się poddać.

P.S. Jeśli to coś pomoże - to daję Ci "kopniaka" na szczęście

Dzięki:-) przyda się na pewno::_okok:w końcu szczęścia nigdy za wiele:icon_smile2: