Skocz do zawartości

spadające konstelacje


Adam84

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i przy okazji pozdrawiam wszystkich, ponieważ jest to mój pierwszy post :hejka:

 

Ostatnio śnił mi się dziwny sen: bardzo wielu ludzi świętowało jakieś święto, miałem wrażenie że wyzwolenie się z czegoś. To było wysoko w górach w nocy. Spojrzałem w niebo pełne gwiazd, przyglądałem się wielkiemu wozowi, który zabłysnął, potem gwiazdy z tej konstelacji stawały się co raz większe i spadły na ziemię. Potem kolejne konstelacje, na każde które spojrzałem spadały. Potem nastąpił jakiś wielki kataklizm wszystkie domy zwiało z ziemi. W tym wszyskim czułem się jakiś spokojny, tak jakbym wiedział co robić jakby to wszystko było naturalne... ludzie biegali w panice a ja spokojnie znalazłem miejsce schronienia i pokazałem mojej rodzinie. No i potem się obudziłem. Zwykle potrafię sobie zinterpretować sen, a bo to mi się wczoraj przytrafiło, a bo jutro mam ważne spotkanie albo jakiś film niepotrzebnie obejrzałem :8P: Tym razem ten sen pojawił się tak sam z siebie. Jeżeli za długi opis to przepraszam czytających :tongue: i jeszcze raz pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przypisywałbym dla tego snu specjalnego proroctwa. Zresztą jak sam piszesz często potrafisz zinterpretować sny..odnosząc je albo do zdarzeń rzeczywistych z dnia poprzedniego albo obaw związanych z dniem następnym.

Określiłbym sen jako tz "iskrzenie" ..przepływy i niekontrolowane emisje fal jakie powstają w mózgu.

 

Edytowane przez winteer

Edit: usunięto nieregulaminowy fragment postu.

Edytowane przez winteer
Naruszenie regulaminu oraz ustawy o zawodzie lekarza i postanowień Kodeksu Etyki Lekarskiej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

justusz, a od kiedy Ty jesteś lekarzem, co?

 

..sorry pytasz , czy jasno-widzisz.? Bo ja nie rozumiem pytania i wybacz nie widzę związku ani ze snem ani moja odpowiedzią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer
..sorry pytasz , czy jasno-widzisz.? Bo ja nie rozumiem pytania i wybacz nie widzę związku ani ze snem ani moja odpowiedzią.

 

Przestań straszyć ludzi chorobami, bo nie jesteś upoważniony do stawiania diagnozy komukolwiek.

 

Twoimi postami powinna się zająć Izba Lekarska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestań straszyć ludzi chorobami, bo nie jesteś upoważniony do stawiania diagnozy komukolwiek.

 

Twoimi postami powinna się zająć Izba Lekarska

 

....jako ze temat jest miejscem publicznym...pozwoliłem sobie odpisać Pani Pani WINTEER na PW ..bo chyba tam jest miejsce należne takim dyskusjom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

A ja Ci przypominam że od diagnozy chorób i zlecania badań - uprawnienia ma jedynie lekarz i to wyłącznie we własnym gabinecie.

 

Forum publiczne nie jest miejscem na ujawnianie czyichkolwiek schorzeń - nawet jeśli są one prawdą - lekarzy obowiązuje tajemnica lekarska... radziłabym Ci o tym pamiętać..

 

Wszystkie "medyczne" wpisy mają zniknąć z treści Twoich postów =- w przeciwnym razie ja to zrobię.

 

To samo napisałam Ci na PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tribalbellydancer - zdecyduj się czy to był meteoryt, czy gwiazda, bo meteoryt mówi o przelotnym szczęściu, a gwiazda spadająca na ziemię mówi o śmierci. Natomiast w liczbie mnogiej, czyli gwiazdy spadające na ziemię wróżą śmierć kilku i to znacznych dla ciebie ludzi. Pilnuj ich.

Edytowane przez Rzeczownik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczownik - dzięki bardzo :piwo: chociaż to trochę smutna interpretacja, jestem pewny że były to gwiazdy bo były poukładane w konstelacje. Jak tak pomyśle o moich najbliższych to ostatnio każdy zaniedbuje swoje zdrowie albo cierpi z jakiegoś powodu, więc nawet nie wiem na kogo uważać.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi :heej_na:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dopiero czternaście lat - możliwe też jest, że inaczej patrzę na twój sen niż np. ty i też możliwe, że brzmi on inaczej. Dlatego mnie nie słuchaj, posłuchaj starszych i doświadczonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Ci przypominam że od diagnozy chorób i zlecania badań - uprawnienia ma jedynie lekarz i to wyłącznie we własnym gabinecie.

 

Forum publiczne nie jest miejscem na ujawnianie czyichkolwiek schorzeń - nawet jeśli są one prawdą - lekarzy obowiązuje tajemnica lekarska... radziłabym Ci o tym pamiętać..

 

Wszystkie "medyczne" wpisy mają zniknąć z treści Twoich postów =- w przeciwnym razie ja to zrobię.

 

To samo napisałam Ci na PW

 

Skoro to samo zostało napisane na PW ..to w takim razie nie rozumiem po co zostało napisane tutaj?. Pewnie chce Pani pokazac , ze ma władze..do połajanek i ciecia postów. OK rozumiem....

Tez odpisałem na PW ..ale z oczywistych powodów , a głownie kultury osobistej tutaj tego PW nie przytocze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dopiero czternaście lat - możliwe też jest, że inaczej patrzę na twój sen niż np. ty i też możliwe, że brzmi on inaczej. Dlatego mnie nie słuchaj, posłuchaj starszych i doświadczonych.

 

nic nie szkodzi, ja jestem starszy a i tak nie czyni mnie to mądrzejszym, bo ezoteryką interesuję się od bardzo niedawna. Ciesze się i daje mi to jakiś optymizm, że jesteś tak młody/młoda i tak szybko nauczyłeś się używać umysłu, mi to zajęło 25 lat :icon_wink:

 

Szanuję każdą wypowiedź którą otrzymałem i zapewniam, że z moim zdrowiem fizycznym jest jak najlepiej (nad zdrowiem duchowym cały czas pracuje :icon_wink:).

pozdrawiam :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie szkodzi, ja jestem starszy a i tak nie czyni mnie to mądrzejszym, bo ezoteryką interesuję się od bardzo niedawna. Ciesze się i daje mi to jakiś optymizm, że jesteś tak młody/młoda i tak szybko nauczyłeś się używać umysłu, mi to zajęło 25 lat :icon_wink:

 

Szanuję każdą wypowiedź którą otrzymałem i zapewniam, że z moim zdrowiem fizycznym jest jak najlepiej (nad zdrowiem duchowym cały czas pracuje :icon_wink:).

pozdrawiam :usmiech:

 

Miło mi. Jestem płci żeńskiej.

Nie należę do mądrych, gdybym należała miałabym lepsze oceny. A są gorsze głównie ze względu mojego lenistwa (szkoda że nie ma to no leku xD).

Moim zdaniem miałam kiedyś MĄDRE (nie to co teraz xD) wcielenie i gdzieś mi ta "mądrość" utknęła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...