Skocz do zawartości

Groźna sekta astrologiczna?


McPhee

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Heh, trudno jednoznacznie określić o co tu chodzi, prawda jak zwykle zapewne leży pośrodku ;)

Zacznijmy od tego, że PSA to nie jest to samo co PTA.

PTA to Polskie Towarzystwo Astrologiczne, zrzeszeni są tam, działają i prowadzą wykłady profesjonalni astrolodzy jak np. P. Piotrowski, J. Gronert, W. Jóźwiak J. Frawley i wielu innych, wśród nich jest również nasz Gwiazdologia.

A PSA to zwyczajnie biznes innych osób.

 

Co do ww. zamieszczonego artykułu to uważam, że jest on wyraziście tendencyjny, wprost kipi z niego złość i uraza. Ktoś tych pań bardzo nie lubi i daje temu wyraz. Nie wiem jak to dokładnie od środka wyglądało, ile jest prawdy a ile zemsty w tym co autorka bloga wypisuje, ale rzeczywiście, w owym czasie był smrodek wokół tej sprawy.

 

Czy to "sekta" - tego nie wiem, bo nie mam ochoty w tym uczestniczyć (zdecydowanie wolę PTA), mam też swoje prywatne zdanie nt. jednej z tych pań, jednak zauważ, że łatwo jest kogoś nazwać "sekciary" i przypisać im wszelkie złe intencje nie ponosząc żadnej odpowiedzialności za słowo ani nie dając na łamach bloga, na którym zostały tak oplute, żadnych dowodów na prawdziwość swoich słów.

Prawdę mówiąc, jeśli "dwie serdeczne przyjaciółki postanowiły zarobić jakoś na życie", nawet zakładając, że postępują przy tym niezbyt uczciwie, to jeszcze nie znaczy, iż stworzyły sektę, będąc przy tym takie i owakie. Nie mnie sądzić ich morale, ja mogę powiedzieć o tym na czym się znam, a mianowicie o ich astrologii, której poziom wg. mnie faktycznie nie jest najwyższych lotów, ale też nie można powiedzieć, że się na niej nie znają. Albo inaczej - uprawiają to rzemiosło, ale mistrzyniami w swoim fachu nie są. Dla tych, którzy nie znają się na astrologii mogą w niej wydawać się zaawansowane, dla innych jest to "miraż astrologicznej wiedzy".

Ja po prostu uważam, że są lepsi od nich astrolodzy, których właśnie darzę uznaniem i tyle.

 

A "produkowanie pseudohoroskopów dla prasy i telewizji, które to gazetowe horoskopy mają wśród rzeczywistych astrologów opinię tandety i miernoty" nie jest jedynie domeną obmawianego duetu, to zdaje się robią także inne znane postaci ze świata astrologii... bo wiedza wiedzą, a biznes jest biznes i konia z rzędem temu, kto wskaże mi kryształowy charakter i całkowitą bezinteresowność wśród śmietanki naszych astrologów.

Ciąg dalszy tego wywodu: "a często wręcz oszukaństwa niszczącego dorobek prawdziwych astrologów w Polsce i na świecie" jest po prostu śmieszny, bo jeśli tak, trzeba przyjąć, że wszelkie gazetowe horoskopy niszczą ten dorobek xd

Poza tym autor/ ka wpisu sam nie jest w porządku, gdyż bez wiedzy i zgody zainteresowanych opisuje je na łamach publicznych i to jeszcze bardzo tendencyjnie. Nie ma tam niczego dobrego, a nie wierzę, że mieszka w tych paniach samo zło, mafia i demony ;P

  • Lubię to! 1
  • W punkt 1
  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Pogrzebałem w necie i już wiem, co jest grane. Te panie musiały narazić się Bractwu Zakonnemu Himavanti, przez wielu uważanego za destrukcyjną sektę, które to bractwo słynie z niszczenia swoich przeciwników np doszukując się w ich imionach czy nazwiskach liczb demonicznych, obliczanych przy pomocy odmiany numerologii, czyli gematrii. Powyższy tekst znaleźć właśnie można na stronie prowadzonej przez kogoś związanego z tym bractwem. Bractwo Zakonne Himavanti ma na swoich stronach wiele ciekawych tekstów o jodze, śiwaizmie, walczy z pedofilią, ale niektóre ich poczynania czasami mnie przerażają, jeśli ktoś im się nie spodoba, potrafią bezwzględnie niszczyć przeciwnika na wszelkie możliwe sposoby. Można też znaleźć informacje, że bractwo szykowało zamach na papieża, a jego lider odbywa lub odbywał wyrok między innymi za to i za pogróżki i pobicia.

Edytowane przez Murugan
  • Lubię to! 4
  • hmmm 1
  • Cool 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
3 godziny temu, Murugan napisał:

Bractwo Zakonna Himavanti ma na swoich stronach wiele ciekawych tekstów o jodze, śiwaizmie, walczy z pedofilią, ale niektóre ich poczynania czasami mnie przerażają, jeśli ktoś im się nie spodoba, potrafią bezwzględnie niszczyć przeciwnika na wszelkie możliwe sposoby.

Mam takie samo zdanie. A właściwie chyba gorsze, ponieważ obok tych wartościowych tekstów (których przecież nie oni są twórcami i w żadnym wypadku nie świadczą o ich "duchowości") widzę w tych ludziach ogłupiałych ślepców, takich samych jak inne niebezpieczne sekty. To w żadnym wypadku nie jest dążenie do rozwoju duchowego, bo czy język nienawiści, niszczenie innych ludzi i to jeszcze używając do tego niskich, podłych metod (i nie tylko opluwanie chodzi, lecz i o ową "analizę) może być rozwojem świadomości duchowej?

Do tego bractwa należał (czy może sympatyzował - nie wiem dokładnie) także astrolog Andrzej Wesołowski, a ich wpływ na jego pojmowanie astrologii i w ogóle na światopogląd widać wyraźnie w jego wykładach. 

Jasne, że nie można osądzać wszystkich na jedno kopyto z racji tego, że ktoś należy do jakiegoś zakonu czy partii i z tego powodu "jest nic nie wart", ale też trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że trzon wszelkich stowarzyszeń stanowi mięso armatnie, które jest potrzebne elicie do osiągania swoich celów. 

 

Autor owego paszkwilu sam sobie wystawił świadectwo, a jakie to łatwo ocenić. 

  • Lubię to! 4
  • Cool 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...